REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy tańsze zamienniki części samochodowych są gorsze?

Daewoo Leganza, fot. Newspress
Daewoo Leganza, fot. Newspress

REKLAMA

REKLAMA

„Zamienniki”, czyli części samochodowe, które nie są firmowane logiem producenta auta, wśród mechaników nie cieszę się dobrą opinia. Zamienniki są tańsze od oryginałów, ale ich jakość bardzo różni się w zależności od producenta.

 Warto jednak pamiętać, że tańszy nie zawsze znaczy gorszy – w wielu przypadkach zamiennik sprawdzi się równie dobrze jak część fabryczna.

REKLAMA

Ta sama część, a wygląda inaczej

Czym różni się zamiennik od oryginału? Najogólniej mówiąc to ta sama część, ale wykonana przez innego producenta. Warto jednak pamiętać, że fabryki też kupują części od zewnętrznych firm, zatem może się okazać, że zamiennik jest w gruncie rzeczy częścią oryginalną, ale kupioną bezpośrednio od producenta.

Zobacz też: Co zrobić z ukręconą świecą żarową?

Może być jednak i tak, że zamiennik będzie się już na pierwszy rzut oka różnił od oryginału. I mowa tu nie tylko o kolorze lakieru pokrycia czy znaczku. Różne firmy korzystają z różnych materiałów, co może powodować różnice w konstrukcji. Zdarzają się również tzw. części uniwersalne, które pasują do więcej niż jednego modelu, przez co mają np. rozbudowane elementy montażowe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czy zamiennik będzie pasował?

To, że część nie jest identyczna nie znaczy, że nie będzie pasować. Głównie dlatego zakup zamienników powinien odbywać się po konsultacjach z mechanikiem, najlepiej ze zużytym elementem w ręku.

Najczęściej wystarczy przymierzyć jedną część do drugiej, porównać otwory, gwinty, zgodność wszystkich płaszczyzn. To daje pewność, że część nadaje się do zamontowania.

Zobacz też: Jak wymienić łącznik elastyczny tłumika?

Jeśli technika jest nam obca, musimy zaufać sprzedawcy, który swoją wiedzę opiera na katalogach, ale i tu można się ubezpieczyć. Większość sklepów z zamiennikami przyjmuje część z powrotem, jeśli nie pasują. Żeby uniknąć niespodzianek i nerwów, warto jednak, choćby w rozmowie ze sprzedawcą, ustalić jakie są warunki zwrotu towaru.

Renoma też się liczy

REKLAMA

Kupując typowe części eksploatacyjne, jak choćby filtry, klocki hamulcowe, elementy zawieszenia, mamy najczęściej szeroki wybór różnych firm, a przy tej okazji... dużą rozpiętość cenową. Niestety nie ma zasady, które części są najlepsze: najtańsze wcale nie muszą być złej jakości, a te najdroższe niekoniecznie posłużą najdłużej.

Przy wyborze można kierować się oczywiście renomą firmy. Są producenci, którzy od lat sprzedają części i współpracują z większością marek. Renomowane firmy potrafią być jednak drogie, dlatego warto wypytać sprzedawcę o różnice między poszczególnymi producentami i opinie innych klientów.

Trzeba natomiast pamiętać jedno: NIE KUPUJEMY CZĘŚCI Z NIEZNANEGO ŹRÓDŁA (bez podanej nazwy producenta, bez gwarancji, paragonu lub faktury), a także, co najgorsze, BEZ CERTYFIKATÓW BEZPIECZEŃSTWA. Niestety wśród części zamiennych też zdarzają się „podróbki”, dlatego warto wybierać pewnych sprzedawców.

Oszczędności nie dla wszystkich

Niestety naprawa auta z wykorzystaniem zamienników w niektórych przypadkach nie będzie możliwa, w innych może być nieopłacalna. Dlaczego? Wiele części do najnowszych aut jeszcze nie trafiło na rynek zamienników lub w ofercie ma je tylko jeden producent. Wtedy różnice w cenie między zamiennikiem a oryginałem mogą być dosłownie symboliczne.

Zobacz też: Jak wymienić klapę bagażnika?

Do tego dochodzą jeszcze warunki gwarancji. Decydując się na zamiennik w aucie objętym gwarancją mechaniczną, warto zapytać dealera czy nie spowoduje to jej utraty – A NIESTETY MOŻE.

Mechanik prawdę Ci powie?

Zaufanie do mechanika, który opiekuje się naszym autem jest ważne, dlatego warto zapytać „majstra”, co on poleca. Z drugiej strony dobrze poznać też opinie innych: kierowców, sprzedawców części, internautów.

Wybór zamienników jest naprawdę duży, różnice w ich cenach także odmienne. Dobrze zatem kierować się zasadą złotego środka. Można wiele oszczędzić, ale nigdy kosztem bezpieczeństwa.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    REKLAMA

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    REKLAMA

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    Benzyna 95 po 7,5 zł za litr? To będzie trzęsienie ziemi na stacjach paliw

    Benzyna 95 i diesel drożeją, a kierowcy głębiej sięgną do kieszeni już przed Wielkanocą. Do tego eksperci zapowiadają kolejne drastyczne zmiany w kosztach tankowania i ceny na poziomie 7,5-8 zł za litr. Oto, jak sytuacja na rynku paliw przełoży się na kieszenie zmotoryzowanych Polaków…

    REKLAMA