REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Samodzielna zamiana kół – czy można to zrobić samemu, czy lepiej jechać do warsztatu? Jak samemu zmienić koła?

Max Trela
Samodzielna zamiana kół – czy można to zrobić samemu, czy lepiej jechać do warsztatu? Jak samemu zmienić koła? Fot. Fotolia
Samodzielna zamiana kół – czy można to zrobić samemu, czy lepiej jechać do warsztatu? Jak samemu zmienić koła? Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wieku kierowców wykonuje proste czynności serwisowe na własna rękę w przydomowym garażu lub pod chmurką na parkingu. Czy „domowym sposobem” można wymienić koła, czy to opłacalnie i przede wszystkim bezpieczne? Rozpatrzmy wszystkie za i przeciw.

Co przemawia za samodzielną wymianą kół?

Wymiana kół wygląda na czynność mało skomplikowaną. Uproszczając sprawę do granic możliwości: Trzeba podnieść samochód, odkręcić śruby, zdjąć koło, założyć drugie, dokręcić i opuścić, a następnie powtórzyć te same czynności jeszcze trzy razy.

REKLAMA

Problem w tym, że to tylko teoria. Praktyka jest niestety bardziej skomplikowana. Problemy mogą się już pojawić na początku całego procesu. Przykład? Może się okazać, że śruby nie dadzą się odkręcić kluczem z zestawu (o krótkim ramieniu), poza tym co z wyważeniem? Jeśli koła były wyważone po zdjęciu z samochodu i prawidłowo je przechowywaliśmy wtedy nie powinno pojawić się bicie. Najczęściej jednak nikt nie wyważa kół po sezonie, a dopiero przed ich założeniem...

Zobacz też: Wymiana opon parami – o czym warto pamiętać, kiedy można wymienić opony na osi, a kiedy trzeba wszystkie naraz?

Dlatego za wymianą kół na własna rękę przemawiają właściwie tylko względy finansowe. Jadąc do wulkanizatora musimy się liczyć z wydatkiem minimum 100 złotych. Koszty samoobsługi to godzina lub dwie spędzona w warsztacie.

Można też sobie wyobrazić sytuację gdy zmiana opon – nawet na takie niewyważone – jest i tak bezpieczniejsza niż jazda na obecnie założonych. Tak może być chociażby późną jesienią gdy spadnie pierwszy śnieg. Trudno wtedy znaleźć miejsce u wulkanizatora, a jazda na letnich oponach w błocie pośniegowym do przyjemnych nie należy... Wtedy rzeczywiście najlepszym wyjściem wydaje się poświęcenie własnego czasu i założenie zimówek w garażu. Potem trzeba jednak grzecznie poczekać na termin u wulkanizatora, który koła wyważy i dokręci kluczem dynamometrycznym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co przemawia za warsztatem?

Wizyta u wulkanizatora – z wyjątkiem kwestii finansowej – jest najbardziej prawidłowym odruchem przy wymianie opon pomiędzy sezonami. Nabijanie kasy warsztatom nie jest może przyjemne, ale daje nam pewien komfort.

Po pierwsze warsztaty mają wprawę i cała czynność potrwa około 30 minut, a nie godzinę i oczywiście to nie my będziemy się brudzić. Po drugie – i najważniejsze – dobry, rzetelny wulkanizator postępuje według najbardziej prawidłowego szablonu. Zanim założy „nowe” koło dokładnie obejrzy oponę, wyważy ja, wymieni wentyl na nowy, a na koniec dokręci śruby kluczem dynamometrycznym (z odpowiednią siłą).

Zobacz też: Zestawy naprawcze w sprayu – czy to działa, kiedy można je stosować, kiedy nie uszczelnią opony

Kwestia nr 3 to gwarancja na usługę. Jeśli sami coś zrobimy źle i uszkodzimy samochód będziemy mogli mieć pretensję tylko do siebie. W warsztacie, w takich niemiłych sytuacjach, możemy – a nawet powinniśmy – domagać się odszkodowania i naprawy zniszczeń. (Dlatego też zawsze warto prosić o fakturę z wyszczególnionymi wszystkimi czynnościami – przy reklamacji to niepodważalny dowód, że usługa nie została dobrze wykonana)

Jeśli wymieniać samemu to dobrze!

Wróćmy jednak jeszcze na chwilę do sytuacji w której to MY sami wymieniamy koła – nie ważne z jakiego powodu. Pamiętajmy, żeby przy tej okazji ABSOLUTNIE ZAWSZE sprawdzić – jeszcze raz po zakończeniu pracy - czy wszystkie śruby są dokręcone. Obowiązkowo trzeba też skontrolować ciśnienie powietrza w oponach (na tyle dokładnie na ile to możliwe). Postój przy kompresorze na stacji benzynowej to prawdziwe minimum.

Zobacz też: Śruby zabezpieczające do felg: czy warto je kupować?

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(1)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
  • Jamal30
    2022-02-03 18:04:49
    Jak na razie wymieniałem sam felgi kilka razy. Nie było to trudne, bo mocowane były na śruby torx. Na szczęście wkrętarka i bity z e-Armet to sprawdzony zestaw do takich zadań.
    1
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

Ile zarabiają kierowcy zawodowi w Polsce?

Dziś porozmawiamy o kierowcy samochodu ciężarowego lub autobusu w Polsce. Ile zarabiają? Oraz jak ich zarobki rosły na przestrzeni ostatnich lat?

AFIR już obowiązuje. I stanowi potężne wyzwanie. Całe szczęście nie dla kierowców

AFIR brzmi groźnie. Czy jednak kierowcy w Polsce mają się czego bać? Oni tak właściwie nie. Nowe rozporządzenie stanowi wyzwanie, ale dla operatorów pracujących na rynku elektromobilności. Stawia ambitne cele.

Dziś wielka akcja policji "Pomiar prędkości". Na drogi ruszy cały sprzęt pomiarowy. Noga z gazu!

Policja będzie dziś prowadzić wielką akcję "Pomiar prędkości". Na drogach pojawi się praktycznie cały dostępny sprzęt. Widać będzie mierniki stacjonarne, nieoznakowane i oznakowane radiowozy, a do tego będą prowadzone kaskadowe pomiary prędkości.

REKLAMA

Im więcej samochodów elektrycznych w Polsce, tym więcej musi być stacji ładowania – nowe prawo już działa

Unia Europejska już dawno uznała, że główną barierą pożądanego tempa przyrostu samochodów elektrycznych jest gęstość stacji ładowania. W przeciwieństwie do konwencjonalnych pojazdów, dla których stacje paliw budowane są już od ponad stulecia, stacje obsługi dla elektryków trzeba zbudować błyskawicznie.

Stacje ładowania elektryków (min. 400 kW) co 60 km do 2025 roku. Przepisy AFIR już weszły w życie - czy dadzą spodziewane efekty?

W sobotę 13 kwietnia 2024 r. weszło w życie unijne rozporządzenie ws. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych (AFIR), które nakłada na państwa członkowskie obowiązek rozbudowy sieci ładowania pojazdów elektrycznych. Nowe regulacje stawiają ambitne cele przed Polską i pozostałymi krajami UE oraz stanowią istotny krok w rozwoju zeroemisyjnego transportu. Aby dostosować się do nowych przepisów, działania Polski powinny być skoncentrowane na współpracy interesariuszy w taki sposób, aby zwiększać liczbę stacji ładowania o odpowiedniej mocy i zapewniać im szybkie przyłącze do sieci. 

Ile kosztuje hybrydowa Dacia Jogger? Rumuńska nowość w polskich salonach

Rumuńska marka stawia na technologię. To widać nie tylko po nowym Dusterze, ale i starszych modelach. Przykład? W Polsce debiutuje właśnie Dacia Jogger Hybrid 140. Ile kosztuje ta mocno rodzinna hybryda?

Ten samochód jest wart 6,3 mln, ale... sztuk! On też był jednym z pionierów rynku SUV-ów

Poprzednika zaprojektował sam Giorgetto Giugiaro. Twórcy Golfa II nie mieli zatem łatwego zadania. Historia pokazuje jednak, że wywiązali się z niego w stu procentach. Bo drugi etap ewolucji był ważnym elementem legendy kompaktowego Volkswagena.

REKLAMA

Nowe paliwo pojawi się w Polsce. Wielka zmiana na stacjach benzynowych od 1 maja

Już 1 maja na polskich stacjach paliw pojawi się kolejna rewolucja. Z dystrybutorów zacznie płynąć nowe paliwo. Nowe, czyli tak właściwie to jakie? I czy ma to coś wspólnego np. z wycofywaniem się z E10? Sprawdźmy.

Test: Nissan X-Trail 1.5 VC-T MHEV. To niby tylko zwykły, benzynowy X-Trail. Jednak zwykły nie jest

To miał być zwykły X-Trail, ale mimo wszystko taki zwykły nie jest. Bo standardowy benzyniak moim zdaniem stanowi soczewkę. Soczewkę, która uwydatnia tylko zalety tego SUV-a. Przy tym teście warto jednak zadać pewne pytanie. Czy rodzinny Nissan nie jest trochę zbyt drogi?

REKLAMA