REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Silnik 2.0 CRDi D4HA Kia Hyundai - awarie, problemy, opinie

Silnik 2.0 CRDi D4HA Kia Hyundai - awarie, problemy, opinie
Silnik 2.0 CRDi D4HA Kia Hyundai - awarie, problemy, opinie
Materiały prasowe Kia

REKLAMA

REKLAMA

Opis silnika 2.0 CRDi Kii i Hyundaia można zamknąć tak naprawdę w trzech słowach. Jest nowoczesny, dynamiczny, a do tego trwały. Kierowcy przekonywali się o tym przez ostatnią dekadę.

Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku i wraz z premierą takich modeli jak Kia Sportage III oraz Hyundai ix35, Koreańczycy zaprezentowali nowy silnik diesla. Motor 2.0 CRDi pochodzi z serii R i otrzymał oznaczenie D4HA. Warto zaznaczyć, że konstrukcja nie jest rozwinięciem poprzednika wprowadzonego na rynek o dekadę wcześniej. Silnik 2.0 CRDi D4EA to jednostka, która została skonstruowana przez włoską firmę VM Motori i nie cieszyła się najlepszymi opiniami wśród kierowców. Jak wyglądają szczegóły techniczne nowego diesla? Ma 1995 cm3 pojemności, 4 cylindry i 16 zworów. Standardem stała się np. turbosprężarka ze zmienną geometrią łopatek.

REKLAMA

Silnik 2.0 CRDi Kia i Hyundai - osiągi i… ekologia!

Zaawansowanie technologiczne silnika 2.0 CRDi D4HA wyraża się też w kwestii osiągów i emisji. O te pierwsze dbają wtryskiwacze piezoelektryczne common rail - wykorzystano urządzenia trzeciej generacji stworzone przez Boscha. Za ich sprawą moc wzrosła do 136 lub 185 koni mechanicznych. Poza tym Koreańczycy montowali w 2-litrowym dieslu filtr cząstek stałych, który stał na straży emisji spalin zgodnej z normą Euro 5. Nowoczesny motor w przeciwieństwie do swojego poprzednika ma też inaczej rozwiązany napęd rozrządu. Zamiast paska pojawił się naprawdę łańcuch.

Zobacz również: Test Hyundai ix35 CRDi 136 KM aut. AWD

Diesel 2.0 CRDi Kii i Hyundaia był parowany z 6-biegową skrzynią manualną lub 6-biegowym, klasycznym automatem. Druga z przekładni nie lubi tak naprawdę tylko dwóch rzeczy. Po pierwsze zaniedbań serwisowych, a po drugie wysokich przebiegów. Zadbany automat choć ogranicza nieco osiągi auta, w zasadzie nie ma słabych punktów. Dodatkowo wersje 185-konne były parowane np. z napędem na cztery koła. Silnik 2.0 CRDi D4HA był montowany przede wszystkim w Kii Sportage III i IV oraz Hyundaiu ix35 i Tucsonie. Jednostka występowała też pod maską Kii Sorento.

Silnik 2.0 CRDi D4HA Kia Hyundai - wersje mocy:

  • 136 KM, 320 Nm
  • 185 KM, 383 lub 400 Nm

Silnik 2.0 CRDi D4HA Kia Hyundai - dane techniczne producentów:

Model Moc Moment obrotowy Przyspieszenie 0 -100 km/h Prędkość maksymalna Średnie spalanie w l na 100 km
Kia Sportage III 136 KM 320 Nm 10,8 s. 182 km/h 5,5
Hyundai ix35 185 KM 383 Nm 9,4 s. 195 km/h 5,9

Zobacz również: Używana KIA Sportage III

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Z eksploatacyjnego punktu widzenia diesel 2.0 CRDi D4HA jest chwalony przez kierowców głównie za wysoką kulturę pracy i oszczędność. Poza tym jednostka odznacza się wysokim wskaźnikiem bezawaryjności. Znane są przypadki, w których regularnie serwisowana jednostka bez większych trudności pokonała 350 czy nawet 400 tysięcy kilometrów. Co oznacza regularny serwis? Przede wszystkim wymianę oleju i filtrów. Procedurę najlepiej powtarzać raz w roku, ewentualnie co 15 tysięcy kilometrów.

Kierowcy do tej pory chętnie patrzą w stronę wysokoprężnych Kii i Hyundaiów. Powód? To bez wątpienia przyzwoite spalanie i dobre osiągi. A wszystko zagwarantował układ wtryskowy common rail. Ile spala Kia Sportage 2.0 CRDi 136km? Opinie kierowców są jednoznaczne. W cyklu mieszanym zadowala się niespełna 7 litrami oleju napędowego. W trasie wynik potrafi być nawet o dwa litry niższy.

Silnik 2.0 CRDi D4HA - awarie nie są nagminne!

Mimo wszystko w silniku 2.0 CRDi zdarzają się awarie. Jakie? Zazwyczaj więcej niż 100 tysięcy kilometrów nie wytrzymuje koło pasowe na wale korbowym. Jego wymiana często odbywa się jednak w ramach gwarancji - w przypadku Kii gwarancja producenta trwa bowiem aż 7 lat! Poza tym w modelach eksploatowanych przede wszystkim w mieście, zazwyczaj koło dwumasowe nie wytrzymuje więcej niż 180 tysięcy kilometrów. W tym przypadku kierowca z własnej kieszeni musi pokryć koszty naprawy, a te… nie są niskie. Nowa dwumasa kosztuje przeszło 2 tysiące złotych. A do tego należy doliczyć jeszcze cenę sprzęgła i robocizny. Ostatni z problemów dotyczy filtra cząstek stałych, który nie lubi miejskiej eksploatacji.

Zobacz również: Usuwanie DPF: to proste, ale co ze skutkami…

Silnik 2.0 CRDi D4HA Kii i Hyundaia to idealny przykład na to, że koreańskie firmy odrobiły lekcje zadane przez europejski rynek jeszcze w latach dziewięćdziesiątych. Marki postawiły na prostą, ale sprawdzoną technologią i zajęły się jakością. Skutek? Udało im się stworzyć dość mocnego diesla, który charakteryzuje się dobrymi osiągami i wysoką trwałością. W efekcie idealnie pasuje pod maskę wolumenowych crossoverów, które stały się hitami sprzedaży na Starym Kontynencie.

Silnik 2.0 CRDi D4HA Kia Hyundai - ceny części zamiennych:

  • filtr oleju - od 15 zł
  • filtr powietrza - od 18 zł
  • filtr paliwa - od 19 zł
  • zestaw łańcucha rozrządu - od 869 zł
  • zestaw paska wielorowkowego - od 491 zł
  • sprzęgło komplet - od 1247 zł
  • koło dwumasowe - od 2267 zł
  • zawór EGR - od 620 zł
  • świeca żarowa - od 68 zł
  • filtr cząstek stałych
  • sonda lambda - od 300 zł
  • turbosprężarka - od 3366 zł

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA