REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
W zależności od obciążenia silnika, system Valvelift dostosowuje wznios zaworów ssących.
W zależności od obciążenia silnika, system Valvelift dostosowuje wznios zaworów ssących.
Audi
Audi

REKLAMA

REKLAMA

Dynamiczny wzrost mocy w silnikach spalinowych nie byłby możliwy, gdyby w parze z wysokimi osiągami jednostek napędowych, nie wprowadzano by rozwiązań, ograniczających ich paliwożerność. Valvelift to pomysł inżynierów Audi na zwiększenie wydajności silników benzynowych z bezpośrednim wtryskiem paliwa.

Pod nazwą Valvelift kryje się system napędu rozrządu, regulujący jego fazy oraz wznios zaworów ssących. Rozwiązanie to stosowane jest w benzynowych, widlastych, 6-cylindrowych silnikach Audi z bezpośrednim wtryskiem paliwa o pojemności 2,8 l oraz 3,2-litra. W późniejszym czasie system zastosowano także w jednostce 2.0 TFSI. Poprzez odpowiednie zarządzanie stopniem wychylenia zaworów, Valvelift ma optymalizować skład mieszanki paliwowo-powietrznej w zależności od sytuacji. Im większe jest obciążenie silnika, tym zawory ssące opuszczają się niżej i więcej powietrza trafia do cylindra. W porównaniu do dawnych rozwiązań stosowanych np. w systemie VTEC Hondy, system ten działa przy znacznie niższych obrotach (VTEC uruchamia się mniej więcej po przekroczeniu 5 tyś.obr./min.) i ma na celu zwiększyć elastyczność jednostki napędowej. Valvelift jest aktywny już przy 700 obrotach na minutę.(roboczy zakres jego pracy  to 700-4000obr./min).

REKLAMA

Zobacz też: Różnice pomiędzy wtryskiem pośrednim i bezpośrednim

To co odróżnia ten system od dawnego systemu VTEC to także sposób w jaki się uruchamia. Rozwiązanie Hondy pracowało tylko przy wysokich obrotach, bowiem do zmiany faz rozrządu wymagane było wysokie ciśnienie oleju w układzie. W Audi o zmianie faz rozrządu decyduje komputer, sterujący elektromagnetycznymi siłownikami (aktuatorami), wysuwającymi metalowe trzpienie. Dzięki temu silnik może być bardziej elastyczny w średnim zakresie obrotów silnika a przez to ograniczyć spalanie paliwa.

Zobacz też: Silnik 4,4l Twin Turbo w BMW M5 - jak działa?

System Valvelift działa w następujący sposób. Wałki rozrządu, umieszczone w każdej z głowic, posiadają przy każdym z cylindrów tuleje ze spiralnymi rowkami na zewnątrz, oraz  cztery krzywki regulujące stopień wychylenia zaworów. Ramę drabinkową każdej głowicy, wyposażono w sześć metalowych trzpieni (po dwa nad każdym z cylindrów). Każdy z nich, uruchamiany przez elektromagnetyczny siłownik (aktuator), może wysuwać się o 4mm. To co najważniejsze w działaniu tego systemu to fakt, że wymienione wcześniej tuleje wraz z krzywkami, poruszają się, w osi poziomej, w lewo bądź w prawo po wałku rozrządu. O ich kierunku decyduje to, który trzpień zostanie wsunięty w ich spiralne rowki. Gdy potrzebne są większe osiągi, tuleje przesuwają się w prawo w wyniku wsunięcie się prawego trzpienia w szczelinę metalowej tulei. Trzpień odbija do pozycji wyjściowej gdy na końcu spiralnego rowka natrafi na wybrzuszenie. W tym momencie załączone są dłuższe krzywki a zawory wnikają na większą głębokość do komory cylindra-maksymalnie na 11mm. Od tego momentu trzpienie są w pozycji neutralnej a zawory stale dostarczają maksymalną ilość powietrza. Będzie tak dopóki, dopóty komputer uzna za zasadne, wykorzystywać pełną moc silnika. Gdy kierowca odpuści nogę z gazu, przekaże w ten sposób sygnał do jednostki centralnej auta, by ta ograniczyła moc silnika, ustawiając mniejszy wznios zaworów ssących. Aby to się stało, lewy trzpień zostaje opuszczony i wsuwa się w rowek tulei. W tym momencie przesunięciu ulega cała tuleja w lewo a zawory zaczynają być obsługiwane przez krótsze krzywki. Praca na uboższej w powietrze mieszance, zakłada wznios zaworów w przedziale od 2-5,7mm. Taka różnica wzniosu, występująca pomiędzy parą zaworów w jednym cylindrze, ma wymusić zawirowania mieszkanki paliwowo-powietrznej a przez to przyczynić się do jej uwarstwienia(jest to szczególnie istotne w przypadku jednostek z bezpośrednim wtryskiem paliwa).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Cylinder on demand – oszczędność według Audi

REKLAMA

System Valvelift właściwie sterując zaworami ssącymi, dozuje w szerokim zakresie  ilość dostarczanego do cylindrów powietrza. Cecha ta ,niejednokrotnie, umożliwia przepustnicy na stałą pracę przy pełnym otwarciu nawet przy małym obciążeniu silnika. Zapobiega w ten sposób dławieniu się silnika oraz pozwala jednostce napędowej  na płynniejsze rozwijanie przez nią  mocy  od najmniejszych obrotów wału napędowego.Konstrukcja systemu Valvelift pozbawiona takich elementów jak talerzyki czy dźwigienki, spotykane w innych podobnych rozwiązaniach, ogranicza jego masę i podnosi odporność  na duże obciążenia mechaniczne, spowodowane pracą przy wysokich obrotach silnika.

Zasadniczą rolę jaką pełni Valvelift to redukcja spalania paliwa przez silnik. Według inżynierów Audi, auto wyposażone w ten system może zużywa średnio o 7% mniej paliwa. Wykorzystanie go w jednostce napędowej, jako uzupełnienie takich rozwiązań jak bezpośredni wtrysk paliwa czy przełączalny kolektor paliwowy,  jest istotne w dalszej pracy nad zwiększaniem efektywności w wykorzystaniu paliwa, bez konieczności ograniczania osiągów jednostek napędowych.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    REKLAMA

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    REKLAMA