REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Konsekwencje jazdy na wysokich i niskich obrotach silnika

Filip Lewandowski
Obroty powinno się utrzymywać w zakresie odpowiednim dla charakterystyki silnika.
Obroty powinno się utrzymywać w zakresie odpowiednim dla charakterystyki silnika.
Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

Każdy silnik spalinowy pracuje najefektywniej w określonym zakresie obrotów. Zarówno za wysokie jak i za niskie obroty są dla niego szkodliwe. Przedstawiamy jakie mogą być konsekwencje jazdy na niewłaściwych obrotach.

Określenie wysokie i niskie obroty wymaga sprecyzowania, ponieważ zakresy obrotów użytkowych dla silnika benzynowego oraz wysokoprężnego (diesla) są różne. I tak np. nowoczesny silnik diesla pracuje najefektywniej w zakresie ok. 1500-3000 obr./min., podczas gdy ten zakres dla silnika benzynowego wynosi średnio 2000-5000 obr./min. Jak widać, w silniku diesla mamy mniejszy przedział obrotów użytecznych, co wynika ze specyfiki spalania oleju napędowego. Oczywiście jazda samochodem z obrotami poza tym zakresem jest możliwa, jednakże z wielu względów jest to niewskazane.

REKLAMA

Zobacz galerię: Najmniej awaryjne 10-letnie auta

Nowoczesne samochody wyposażone we wtrysk paliwa są elektronicznie zabezpieczone przed wprowadzeniem silnika na zbyt wysokie obroty. Taki układ, potocznie zwany „odcinką”, po przekroczeniu określonej przez producenta granicy (zazwyczaj w okolicy czerwonego pola na obrotomierzu), zamyka chwilowo dopływ paliwa skutecznie zatrzymując dalszy wzrost obrotów. Warto jednak zaznaczyć, że takie zabezpieczenie nie zwalnia kierowcy z obowiązku kontroli obrotów i nie usprawiedliwia jazdy z ich maksymalnym poziomem.

Polecamy: Kodeks drogowy po zmianach od 1 lipca 2014 r. (książka)

Zabezpieczenia przed zbyt niskim obrotami nie ma, bo silnik zmuszony do pracy na zbyt niskich obrotach na danym biegu wpadnie w silne wibracje i ostatecznie zgaśnie. Dlatego za pilnowanie, aby obroty nie spadły do takiego poziomu odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie kierowca. Pomocą jest tu obrotomierz, w który wyposażona jest większość jeżdżących obecnie samochodów. W przypadku jego braku pozostaje nam kontrola pracy silnika na słuch i wyczulenie na jego zwiększone wibracje przenoszące się na karoserię.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niskie obroty

REKLAMA

Jedna z ogólnie przyjętych zasad jazdy ekonomicznej, tzw. ecodrivingu, mówi, iż samochodem należy jeździć zawsze na najwyższym biegu i najniższych możliwych obrotach silnika. Patrząc tylko z perspektywy ograniczenia spalania, jest w tym sporo racji, jednak w kwestii jazdy na niskich obrotach pomija się wiele negatywnych skutków jakie może mieć niewłaściwe stosowanie się do tej zasady.

Po pierwsze, powyższa zasada nie dotyczy rozpędzania auta, które powinno być możliwie najbardziej dynamiczne. Podczas ruszania powinno się wykorzystywać ten zakres obrotów, w którym silnik rozwija najwyższy moment obrotowy (ok. 2200-3500 obr./min dla diesla i 3500-4500 obr./min. dla silnika benzynowego), ponieważ w tym przedziale silnik osiąga najwyższą sprawność, czyli do wykonania pracy, jaką jest przyspieszanie, wykorzysta najmniej paliwa. Dopiero po osiągnięciu prędkości podróżnej powinno się wrzucić najwyższy możliwy bieg i kontynuować jazdę na obrotach nie powodujących zwiększonych wibracji motoru. Właśnie te wibracje, będące najbardziej odczuwalnym skutkiem zbyt niskich obrotów, mają negatywny wpływ na komfort jazdy i uprzykrzyć mogą podróż zarówno kierowcy jak i pasażerom. Mało tego, wszelkie wibracje i wstrząsy przenoszone są z silnika na pozostałe elementy układu napędowego, powodując ich szybsze zużycie.

Zobacz też: Jak sprawdzić osiągi swojego samochodu?

REKLAMA

Warto jest odnotować, że podczas jazdy na niskich obrotach silnik dysponuje mniejszą mocą i w związku z tym poruszający się pojazd ma ograniczoną dynamikę. Dlatego każde bardziej energiczne przyspieszenie wymaga redukcji biegu, co wydłuża taki manewr (np. wyprzedzanie lub omijanie przeszkody) i czyni go mniej bezpiecznym, a ponadto negatywnie działa to na poziom spalania.

Jednak najważniejsze i najbardziej bolesne skutki jazdy na niskich obrotach są niewidoczne i mogą dać znać o sobie dopiero w dłuższej perspektywie czasowej. Otóż niska prędkość obrotowa silnika powoduje zwiększone zużycie łożysk w silniku, zwłaszcza korbowodów, które przy niskich obrotach poddawane są szczególnym obciążeniom. Ponadto jazda na niskich obrotach z głęboko wciśniętym pedałem gazu, np. w sytuacji zmuszającej do gwałtownego przyspieszenia, wywiera ogromne przeciążenia boczne działające na tłoki. Te z czasem tracą szczelność w cylindrach, co skutkuje spadkiem mocy i koniecznością kosztownej naprawy.

Wysokie obroty

Temat wysokich obrotów zacząć należy od tego, że żaden silnik nie lubi być wkręcany na obroty przed osiągnięciem odpowiedniej temperatury oleju. Olej silnikowy osiąga najlepsze właściwości smarne w temperaturze rzędu 90-100°C. Im niższa jego temperatura tym większa lepkość (olej robi się gęsty), co utrudnia jego przepływ przez wąskie kanaliki smarujące. Innymi słowy, zimny olej potrzebuje więcej czasu, aby dotrzeć i zabezpieczyć wszystkie powierzchnie trące, które przy wysokich obrotach są bardzo obciążone. Przy temperaturach ujemnych konsystencja oleju przypomina gęsty miód, dlatego zwłaszcza zimą ważne jest ograniczenie obrotów przed nagrzaniem silnika. Wyjątkową uwagę w tej kwestii powinni zwracać uwagę kierowcy samochodów z silnikiem turbodoładowanym, gdyż turbosprężarka jest szczególnie wrażliwa na niewystarczające smarowanie. Pamiętajmy - wirnik turbiny obraca się z prędkością dochodzącą do 120-140 tys. obr./min. a jej łożysko jest smarowane i chłodzone olejem krążącym w silniku. Wkręcając zimny, turbodoładowany silnik na wysokie obroty drastycznie skracamy żywotność turbiny, której regeneracja, a co gorsza, wymiana jest bardzo kosztowna.

Zobacz też: Czym jest i do czego służy turbo timer?

Oczywistym skutkiem jazdy na wysokich obrotach (nie dotyczy to przyspieszania, które powinno odbywać się zawsze z wykorzystaniem ok. 75% mocy maksymalnej) jest znaczny wzrost zużycia paliwa oraz hałasu we wnętrzu auta. Używając do jazdy wysokich obrotów możemy zwiększyć spalanie naszego auta nawet dwukrotnie (!) a hałas towarzyszący takiej jeździe przez dłuższy czas będzie bardzo dokuczliwy. Stąd długotrwałą jazdę na wysokich obrotach okupimy zarówno większym rachunkiem na stacji benzynowej, jak i gorszym samopoczuciem wynikającym ze zwiększonego hałasu podczas podróży.

Silnik spalinowy, jak każdy układ mechanizmów, pracujący pod obciążeniem zbliżonym do maksymalnego szybciej się zużywa i jest bardziej podatny na usterki. Jego żywotność skraca się wówczas nieproporcjonalnie do pozostałych układów mechanicznych samochodu, co z czasem prowadzić może do sytuacji, gdy pomimo dobrego ogólnego stanu technicznego pojazdu, silnik ze względu na spore zużycie wymaga poważnego remontu. Pierwszym tego sygnałem może być znaczny wzrost zużycia oleju oraz odczuwalny spadek mocy. Warto dodać, że silnik eksploatowany na wysokich obrotach wymaga niemal dwukrotnie częstszej wymiany oleju niż silnik użytkowany na obrotach „ekonomicznych”.

Zobacz też: Przygotowanie auta do wiosny - poradnik

Znajomość zachowania naszego auta oraz charakterystyki pracy jego silnika jest kluczowa dla doboru odpowiednich obrotów podczas jazdy. W celu utrzymywania bezpiecznej a zarazem ekonomicznej prędkości obrotowej silnika nie można zapominać o regularnym spoglądaniu na obrotomierz i czujnym reagowaniu na każdą nietypową pracę silnika. Pamiętajmy – konsekwencje jazdy zarówno na zbyt niskich jak i zbyt wysokich obrotach mogą być dla kierowcy tak samo przykre.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

REKLAMA

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

Jak podróżować z przyczepą kempingową? Jak się przygotować na taki wyjazd?

Pokój hotelowy z widokiem na jezioro i wraz z serią osobistych drobiazgów? Proszę bardzo! To jednak z zalet podróżowania z przyczepą kempingową. Sezon na takie wyjazdy właśnie w Polsce startuje. Warto zatem podpowiedzieć, jak kierowca może się do niego przygotować.

Wielkie zmiany dla kierowców w Gliwicach, Częstochowie i Tomaszowie Mazowieckim. Obejmą m.in. DTŚ

Rząd szykuje wielkie zmiany dla kierowców. Wyznaczył odcinki dróg w Gliwicach, Częstochowie i Tomaszowie Mazowieckim, które stracą status dróg krajowych. Nowelizacja, która wejdzie w życie 1 stycznia 2025 r., obejmuje m.in. legendarną Drogową Trasę Średnicową. Szlaki te wyjdą spod zarządu GDDKiA. Co to oznacza?

Nowy zakład bieżnikowania opon w Polsce. Handlopex wykorzysta technologię Bridgestone

Handlopex uruchamia zakład bieżnikowania opon używanych w Kleszczelach. Ten każdego roku rocznie będzie produkował ok. 12 000 opon bieżnikowanych w technologii Bandag. Technologii Bandag, która została opracowana przez Bridgestone.

REKLAMA

1,4 mld zł na autobusy z KPO. Nowy nabór dofinansuje nie tylko zakup autobusów elektrycznych

Ministerstwo infrastruktury ogłasza drugi nabór w konkursie autobusowym. Dostępna jest pula 1 403,5 mln zł. Za tą kwotę z KPO ma zostać sfinansowany zakup 372 autobusów. I nie muszą być one zeroemisyjne.

Kolejne podwyżki dla kierowców. Po cichu zmieni się stawka za psychotesty. Co z badaniami lekarskimi i przeglądami?

Do listy zmian, którą można zatytułować "seria podwyżek dla kierowców", spokojnie da się dopisać kolejną. Ministerstwo zdrowia planuje właśnie zmianę ceny badań psychologicznych. Ta wzrośnie o jedną trzecią. Ile zapłacą kierowcy? I kiedy stawka wzrośnie?

REKLAMA