REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Napęd 4x4 skraca drogę hamowania? Bzdura!

Napęd 4x4 skraca drogę hamowania? Bzdura!/ fot. Fotolia
Napęd 4x4 skraca drogę hamowania? Bzdura!/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Część kierowców samochodów klasy SUV wyposażonych w napęd 4x4 uważa, że podczas zimy doskonale dadzą sobie radę bez opon zimowych, czy całorocznych z homologacją zimową. Napęd na wszystkie koła ma ich uchronić przed niebezpieczeństwami zimowych dróg i zagwarantować przyczepność niezależnie od warunków pogodowych. Nic bardziej mylnego – napęd 4x4 daje przewagę głównie przy przyspieszaniu. Hamowanie czy jazda w zakręcie są nawet trudniejsze niż w zwykłej osobówce ze względu na większą masę i wyżej położony środek ciężkości. 

Jazda na oponach nieprzystosowanych do warunków klimatycznych to hazard z życiem - raport Komisji Europejskiej dowodzi, że używanie opon zimowych zmniejsza ryzyko wypadku aż o 46 proc[1].

REKLAMA

Na poślizgi na mokrych i oblodzonych nawierzchniach w zimie jest tylko jedno lekarstwo: homologowane opony zimowe lub całoroczne. Napęd 4x4 nie poprawia osiągów auta podczas hamowania na śliskiej nawierzchni, nie jest również remedium na groźne zjawisko aquaplaningu. Najprostszy sposób na zwiększenie bezpieczeństwa na drodze to odpowiedzialna jazda oraz używanie opon dostosowanych do panujących warunków.

SUV-y są cięższe i mają wysoko położony środek ciężkości 

REKLAMA

„Warto pamiętać, że samochody typu SUV, są cięższe i mają wyżej położony środek ciężkości w porównaniu do zwykłych aut osobowych. Tym ważniejsze jest używanie dobrej jakości opon, gdyż potrzebują odpowiedniej przyczepności na drodze – na deszczu, śniegu lub lodzie tylko opony z  homologacją zimową zapewnią wymagane parametry do bezpiecznej jazdy. Samochody wyposażone w napęd na cztery koła lepiej radzą sobie przy ruszaniu i przyspieszaniu od aut, w  których moc przenoszona jest tylko na przednią lub tylną oś. Jednak coraz bardziej popularne SUV-y nie mają dzięki temu krótszej drogi hamowania czy większej przyczepności, ani nie stają się od tego ani lżejsze. 

Kierowcy tych aut muszą zdawać sobie sprawę z zagrożeń, jakie niesie ze sobą jazda zimą na nieodpowiednich oponach – podkreśla Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego. Dotyczy to także właścicieli drogich SUVów, które są wyposażone we wszystkie możliwe systemy bezpieczeństwa – żeby poprawnie działały ich czujniki, to koła potrzebują dobrej przyczepności. Opony letnie na mokrej i śliskiej nawierzchni w niskich temperaturach mogą spowodować, że samochód stanie się niesterowny w niebezpiecznej sytuacji” – dodaje Sarnecki.

Opony z homologacją zimową są wykonane są z innej mieszanki gumowej niż opony letnie, która dzięki większej zawartości naturalnej gumy i krzemionki nie twardnieje, kiedy robi się coraz chłodniej. Natomiast specjalny wzór bieżnika opon zimowych doskonale odprowadza wodę i wgryza się w śnieg, a  dzięki przestrzennym, samoblokującym się lamelom także zapewnia bezpieczeństwo na suchej drodze. Zarówno mieszanka, jak i bieżnik są kluczowymi elementami opon zimowych, które zwiększają przyczepność samochodu do jezdni, a tym samym skracają drogę hamowania[2].

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Homologowane opony dają większe bezpieczeństwo

Homologowane opony zimowe, czyli posiadające tzw. symbol alpejski[3] - płatek śniegu na tle trzech szczytów górskich, dają większy margines bezpieczeństwa, czyli lepszą przyczepność i krótszą drogę hamowania, która często zapobiega kolizjom, a nieraz potrafi uratować życie. Opony letnie w już w temperaturach poniżej 7-10 stopni C stają się coraz twardsze i mają wydłużoną drogę hamowania w porównaniu do opon zimowych – różnica może wynieść nawet ponad 10 metrów, a to są dwie długości dużego samochodu. Na bezpieczeństwie nigdy nie warto oszczędzać. Należy pamiętać, że spotykany jeszcze symbol M+S jest tylko określeniem opon z bieżnikiem na błoto i śnieg, nadawanym uznaniowo przez producentów opon – nie mają one natomiast zimowej, bardziej miękkiej mieszanki gumowej. Samodzielnie występujący znak M+S bez symbolu alpejskiego oznacza, że taka opona nie jest ani oponą zimową, ani całoroczną, gdyż nie otrzymała homologacji zimowej.

Zimowe opony skracają drogę hamowania i zwiększają przyczepność

Używanie opon zimowych skraca drogę hamowania i zwiększa przyczepność samochodu[4]. Nagrania z testów Auto Express opon zimowych[5] pokazują, jak bardzo ogumienie adekwatne do temperatury, wilgotności i śliskości nawierzchni pomaga kierowcy w kontroli nad pojazdem i potwierdzają różnicę pomiędzy oponami zimowymi a letnimi, nie tylko na oblodzonej czy ośnieżonej, ale i na mokrej drodze:

  • Na oblodzonej drodze podczas jazdy z prędkością 32 km/h droga hamowania na oponach zimowych jest krótsza o 11 metrów w porównaniu z oponami letnimi, co odpowiada trzykrotnej długości samochodu!
    • Na ośnieżonej drodze przy prędkości 48 km/h samochód na oponach zimowych zahamuje wcześniej niż samochód na oponach letnich aż o 31 metrów!
    • Na mokrej nawierzchni przy temperaturze +6 st. C droga hamowania samochodu jadącego na oponach letnich była dłuższa aż o 7 metrów niż samochodu na oponach zimowych.Najpopularniejsze samochody mają długość nieco ponad 4 metry. Gdy samochód na oponach zimowych bezpiecznie się już zatrzymał, maszyna na ogumieniu letnim jechała jeszcze z prędkością ponad 32 km/h.
    • Na mokrej nawierzchni przy temperaturze +2 st. C droga hamowania samochodu jadącego na oponach letnich była dłuższa aż o 11 metrów niż samochodu na oponach zimowych.

„Cieszy zmiana postaw kierujących – aż 78% badanych popiera pomysł wprowadzenia wymogu jazdy na oponach zimowych lub całorocznych z homologacją zimową[6] – takie rozwiązanie prawne stosowane jest już w 26 krajach w Europie. Wzrastająca świadomość Polskich kierowców daje nadzieję na to, że coraz więcej osób będzie jeździć zimą na oponach zimowych lub dobrych całorocznych – teraz aż jedna trzecia z nich naraża siebie i innych jeżdżąc w oponach letnich zimą” – dodaje Piotr Sarnecki.

Więcej informacji na stronach pzpo.org.plpamietajooponach.plporazmienicopony.pl oraz facebook.com/PZPO.org

Źródło: Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego

[1]Komisja Europejska, Raport Studium wybranych aspektów korzystania z opon związanych z bezpieczeństwem, grudzień 2014

[2] How do tyres work?, https://www.youtube.com/watch?v=zLMwF5WR-us&feature=youtu.be&t=23s

[3] Został on określony regulaminem ONZ Nr 117 i wprowadzony rozporządzeniem unijnym 661/2009

[4] Zalety opon zimowych: opony letnie vs opony zimowe, https://youtu.be/9-4YS16AM3w

[5]Winter Tyres v Summer Tyres: the Truth! - Auto Express, https://www.youtube.com/watch?v=elP_34ltdWI

[6] Moto Data 2017 - Panel użytkowników samochodów, Marzec 2017

Źródło: Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA