REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kiedy można łamać przepisy drogowe?

Policjant powinien odstąpić od wymierzenia kary w razie, gdy wykroczenie zostało spowodowane stanem wyższej konieczności.
Policjant powinien odstąpić od wymierzenia kary w razie, gdy wykroczenie zostało spowodowane stanem wyższej konieczności.

REKLAMA

REKLAMA

Czy można ewidentnie – nawet pod okiem policjanta – złamać przepisy i nie zostać ukaranym? Jest w kodeksie drogowym zapis taki jak „stan wyższej konieczności”, czyli działanie niezgodnie z przepisami, ale lepsze w danej, krytycznej sytuacji. Wtedy policjant powinien odstąpić od wymierzenia kary.

Czy się to komuś podoba czy nie, jednym z zadań policji jest dbanie o przestrzeganie zasad ruchu drogowego. Przepisy trzeba zatem znać i się do nich stosować. Ale jak to w przypadku zagadnień prawnych bywa jest jedno poważne „ale”. Co z sytuacjami, gdzie kurczowe trzymanie się zapisów kodeksu drogowego może się skończyć tragicznie? Wtedy właśnie zaczyna działać zasada stanu wyższej konieczności.

REKLAMA

Ratując własne życie

W kodeksie drogowym stan wyższej konieczności określany jest jako wyjątkowe, jednostkowe zdarzenie, w którym ścisłe przestrzeganie zasad ruchu drogowego może stanowić większe niebezpieczeństwo niż ich złamanie.

Zobacz również: Bezpieczne kolory samochodów

To jakże zawile zdanie da się bardzo prosto wytłumaczyć. Jeśli jesteśmy w sytuacji w której przestrzegając na siłę przepisów narażamy własne albo cudze życie, wtedy dla dobra wszystkich lepiej nie upierać się przy twardych zasadach. Prosty przykład – przecięcie ciągłej linii: Gdy nadjeżdżający z przeciwka samochód nagle znajdzie się na naszym pasie, to nie zjedziemy na pobocze, żeby uniknąć wypadku tylko dlatego, żeby nie „przeciąć ciągłej” i nie złamać przepisów? Zjedziemy, bo to był właśnie stan wyższej konieczności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Drogowe absurdy cię nie tłumaczą

REKLAMA

Bądźmy szczerzy sytuacji, w których łamanie przepisów ratuje życie i pomaga zachować bezpieczeństwo na drodze jest niewiele. Ale co z takimi przypadkami, gdy ścisłe trzymanie się kodeksu wydaje się nielogiczne, albo wręcz głupie? Dajmy na to wcale nie rzadki przykład wprost z polskich dróg: znak ograniczenia prędkości do 40 km/h ustawiony na prostej szerokiej drodze. Zdjąć nogę z gazu?

Odpowiedź jest jednoznaczna – TAK – trzeba zwolnić. Taka „pułapka na szybkich” może może nas dziwić, a nawet bulwersować, ale nie zwalnia to nas z przestrzegania przepisów. Jedyne co możemy zrobić to dokładnie udokumentować drogowy absurd, a następnie podzielić się swoimi uwagami z policją drogową lub zarządcą drogi. (Dziennikarze również chętnie pokażą i napiętnują takie „kwiatki”.)

Zobacz również: Testy zderzeniowe Euro NCAP 2010

Różne sytuacje, różne interpretacje

Na koniec rozważmy jeszcze jedną sytuację – wcale nie tak rzadką. Kierowca twierdzi, że działał w stanie konieczności, a policjant wypisuje mandat. Co wtedy?

Policjanci, szczególnie jeśli nie widzieli całego zdarzenia nie muszą wierzyć w „bajkę” opowiadaną przez kierowcę. Mandat mogą wystawić zawsze jeśli przepisy zostały naruszone. Kierowca wcale nie musi go natomiast przyjąć. Jeśli czujemy się pokrzywdzeni warto o swoje prawa walczyć w sądzie.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

REKLAMA

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

REKLAMA