REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W jaki sposób UFG naprawia samochody?

W jaki sposób UFG naprawia samochody?
W jaki sposób UFG naprawia samochody?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny został utworzony między innymi po to, aby zagwarantować likwidację szkód komunikacyjnych, gdy ich sprawca był nieubezpieczony albo niezidentyfikowany. W takiej sytuacji, UFG przejmuje na siebie finansowy ciężar wypadku. Warto jednak wiedzieć, że wypłata odszkodowań z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego podlega pewnym ograniczeniom.

W kontekście Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego często mówi się o karach za brak polisy OC. Dlatego wiele osób może nawet nie zdawać sobie sprawy, że wspomniana instytucja ma ważniejsze zadania, niż wymierzanie kar nieubezpieczonym kierowcom. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny został utworzony między innymi po to, aby zagwarantować likwidację szkód komunikacyjnych, gdy ich sprawca był nieubezpieczony albo niezidentyfikowany. W takiej sytuacji, UFG przejmuje na siebie finansowy ciężar wypadku. Warto jednak wiedzieć, że wypłata odszkodowań z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego podlega pewnym ograniczeniom. Na pełną rekompensatę z UFG, nie mogą liczyć między innymi posiadacze ubezpieczeń autocasco.

REKLAMA

Zobacz też: Czy możliwy jest wzrost cen OC w PZU po zakupie akcji Pekao S.A.?

Szkodę do UFG zgłaszamy przy pomocy firmy oferującej polisy OC

REKLAMA

Na wstępie warto podkreślić, że działalność Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego została uregulowana przez tą samą ustawę z 22 maja 2003 roku, która określa również najważniejsze zasady funkcjonowania obowiązkowych polis dla kierowców. Ze względu na szczegółowe regulacje, nie ma mowy o uznaniowym traktowaniu osoby, która poniosła szkody wywołane przez nieubezpieczonego lub niezidentyfikowanego kierowcę.

Podstawowa zasada dotycząca likwidacji szkód przez UFG mówi, że wypadek trzeba zgłosić do dowolnego ubezpieczyciela, który sprzedaje polisy OC dla kierowców. Taka firma nie może odmówić przyjęcia zawiadomienia (nawet wtedy, gdy poszkodowany nigdy nie był jej klientem). „W opisywanej sytuacji, ubezpieczyciel chwilowo staje się pośrednikiem pomiędzy kierowcą oraz Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnym” - tłumaczy Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Zobacz też: Czy ubezpieczyciele zarabiają na polisach OC?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Szkodę kwalifikującą się do likwidacji przez UFG, trzeba zgłosić do dowolnego ubezpieczyciela oferującego OC dla kierowców na terenie Polski. Zakład ubezpieczeń nie może odmówić przyjęcia takiego zgłoszenia.

W dalszej kolejności ubezpieczyciel będzie zajmował się:

  • ustaleniem okoliczności sprawy
  • zasadnością roszczeń poszkodowanego wobec UFG
  • wysokością szkód.

Takie rozwiązanie wybrano, gdyż zakłady ubezpieczeń oferujące polisy OC dla kierowców, mają odpowiednie doświadczenie oraz działy zajmujące się likwidacją szkód komunikacyjnych. Dopiero po odpowiednim przygotowaniu, dokumentacja związana z wypadkiem, trafia do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Zobacz też: Co się stanie z OC po śmierci kierowcy?

Zakład ubezpieczeń, do którego zgłoszono roszczenie wobec UFG, samodzielnie ocenia okoliczności sprawy oraz wartość szkód. Dopiero po właściwym zbadaniu sytuacji, akta trafiają do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Sprawdź ile wynosi teraz Twoja składka i kup najtańsze OC

W przypadku wypłaty z AC kierowca otrzyma tylko wyrównanie

Pomimo przekazania części kompetencji ubezpieczycielom, UFG rezerwuje sobie prawo do wydania decyzji w sprawie likwidacji szkód. To logiczne rozwiązanie, gdyż wypłata następuje ze środków Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, UFG odpowiada zarówno za szkody majątkowe (np. zniszczenia samochodu), jak i osobowe (m.in. konsekwencje kalectwa ofiary wypadku drogowego).

Decyzja dotycząca wypłaty odszkodowania (za szkody majątkowe) lub zadośćuczynienia (za szkody osobowe), zawsze pozostaje w gestii Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

REKLAMA

Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG co do zasady ma 30 dni na podjęcie decyzji o wypłacie odszkodowania oraz likwidację szkody. Wspomniany termin nalicza się od dnia, w którym Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny otrzymał wszystkie potrzebne dokumenty od zakładu ubezpieczeń.

W przypadku skomplikowanych spraw, szkoda powinna zostać zlikwidowana w ciągu 14 dni od ustalenia wszystkich istotnych okoliczności. „Bezsporna część świadczenia musi jednak zostać wypłacona w terminie 30 dni naliczanym od daty przekazania do UFG wszystkich niezbędnych dokumentów” - przypomina Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Co do zasady, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny ma 30 dni na podjęcie decyzji oraz likwidację szkody (termin naliczany od dnia otrzymania dokumentacji). W przypadku szczególnie skomplikowanych spraw, likwidacja szkód może potrwać dłużej.

Ze względu na limitowane środki do dyspozycji UFG, wprowadzono pewne ograniczenia wypłaty świadczeń. Pierwsze ograniczenie dotyczy szkód majątkowych spowodowanych przez niezidentyfikowanego kierowcę. Takie szkody będą likwidowane przez UFG, jeśli wypadek równocześnie skutkował śmiercią człowieka, naruszeniem czynności narządu ciała albo rozstrojem zdrowia trwającym dłużej niż 14 dni. W opisywanej sytuacji, odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego za szkody majątkowe dotyczące pojazdu, zostanie pomniejszone o równowartość 300 euro. Dzięki opisywanym ograniczeniom, UFG nie musi likwidować tysięcy drobnych szkód majątkowych, które wyrządził nieznany sprawca (np. na parkingu pod supermarketem).

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny likwiduje szkody majątkowe spowodowane przez nieznanego sprawcę, jeśli w tym samym wypadku jakaś osoba poniosła śmierć lub została poważnie ranna.

Drugie ograniczenie odszkodowań z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, dotyczy właścicieli aut posiadających polisę autocasco. Takie osoby nie otrzymają od UFG zwrotu całości kosztów naprawy pojazdu. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny powoła się na możliwość likwidacji szkód z AC i zaproponuje pokrycie kosztów nieskompensowanych przez ubezpieczyciela (np. rekompensatę za utratę zniżek w AC). „Dzięki takiemu rozwiązaniu, koszty działania UFG mogą być nieco niższe. Warto pamiętać, że te koszty ubezpieczyciele w praktyce przenoszą na swoich klientów. Wzrost obowiązkowych składek wpłacanych do UFG przez firmy ubezpieczeniowe, zawsze przekłada się na ceny polis komunikacyjnych” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.

Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA