REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Karambol - jak działa ubezpieczenie OC?

Karambol - jak działa ubezpieczenie OC? Fot. Fotolia
Karambol - jak działa ubezpieczenie OC? Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Szkody związane z karambolem mogą sięgnąć nawet kilkaset tysięcy złotych. Na jakich zasadach ubezpieczyciele odpowiadają za takie zniszczenia?

W przypadku kolizji drogowych dobrze widać odwrotną zależność między częstością takich zdarzeń a spowodowanymi przez nie stratami. Zdecydowanie najczęściej zdarzają się niewielkie stłuczki skutkujące na przykład wgnieceniem drzwi. Kolizje, w których uczestniczy co najmniej kilka pojazdów, są natomiast bardzo rzadkie, ale ich łączny koszt często przyprawia o zawrót głowy.

REKLAMA

Niestety, można się spodziewać, że liczba takich drogowych karamboli będzie rosła wraz z rozbudową sieci tras szybkiego ruchu na obszarze Polski. Właśnie dlatego eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl postanowili wyjaśnić, na jakich zasadach ubezpieczyciele ponoszą odpowiedzialność za skutki karambolu. Kto wypłaci odszkodowanie z OC? Kiedy osobom uczestniczącym w karambolu przyda się również autocasco?

Kto ponosi odpowiedzialność za wypadek?

Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych nie mówi, że w przypadku karamboli obowiązują jakieś szczególne zasady odpowiedzialności zakładów ubezpieczeń. Trzeba zatem ustalić, który kierowca ponosi odpowiedzialność za wypadek.

Zobacz również: Nowe technologie w pracy księgowych

REKLAMA

Czasem może się okazać, że winni są wszyscy uczestnicy wypadku poza pierwszym kierowcą. W takiej sytuacji świadczenie związane z uszkodzeniem pierwszego auta powinien wypłacić ubezpieczyciel, którego wybrał kierowca drugiego samochodu. Z kolei ten uczestnik wypadku może domagać się rekompensaty od ubezpieczyciela kierowcy trzeciego pojazdu, który uderzył go z powodu niezachowania ostrożności. Problem polega jednak na tym, że w praktyce sytuacje drogowe są zwykle bardziej skomplikowane.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Przykładowo może się okazać, że kierowca, którzy został uderzony jako pierwszy, również ponosi odpowiedzialność za wypadek. Istnieje także możliwość popchnięcia od tyłu samochodu, który jechał wolniej i zdążył wyhamować” - tłumaczy Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.  

Karambol - ustalenie okoliczności może potrwać długo

Konieczność ustalenia wszystkich okoliczności wypadku przez policję sprawia, że likwidacja szkód powstałych na skutek karambolu może być długotrwała. Na stopień skomplikowania analizowanej sprawy wpływa oczywiście liczba aut uczestniczących w kolizji. Jeżeli zderzyło się pięć lub sześć samochodów, to sytuacja nie wygląda jeszcze bardzo źle.

„Niestety, w polskich warunkach zdarzają się również znacznie większe karambole. Jako przykład można wymienić zdarzenia ze stycznia 2017 roku, kiedy w dwóch karambolach na autostradzie A1 uczestniczyło aż 76 samochodów” - przypomina Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Zobacz również: Kompetencje i kwalifikacje księgowych

Kiedy powinno zostać wypłacone odszkodowanie z OC?

REKLAMA

Warto wiedzieć, że ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych zawiera przepisy dotyczące wypłaty świadczeń, które mogą znaleźć zastosowanie w przypadku karamboli. Mowa o wydłużonym czasie oczekiwania na wypłatę pieniędzy z obowiązkowej polisy OC.

Artykuł 14 ustęp 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152) wskazuje na wyjątek od ogólnej zasady, zgodnie z którą odszkodowanie lub zadośćuczynienie powinno zostać wypłacone przed upływem 30 dni od zawiadomienia o szkodzie” - podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Jeżeli okoliczności kolizji są szczególnie skomplikowane, to pieniądze z OC powinny zostać wypłacone w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności można było wyjaśnić sprawę. Nawet w przypadku skomplikowanych sytuacji świadczenie z obowiązkowego OC musi zostać przekazane w ciągu 90 dni od daty złożenia zawiadomienia o szkodzie.

Wyjątek dotyczy jednak sytuacji, w której ustalenie odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia zależy od toczącego się postępowania cywilnego lub karnego.

Jeżeli pomimo wysiłków nie uda się ustalić sprawcy szkody, a okoliczności sprawy wskazują na odpowiedzialność z tytułu OC, to świadczenie może wypłacić Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Taka rekompensata szkód przez UFG stanowi jednak rzadkość”- mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl. 

Zobacz również: Odpowiedzialność biura rachunkowego

Autocasco i szybsza likwidacja szkody

Eksperci porównywarki Ubea.pl zwracają również uwagę, że uczestnik karambolu dość często może przekonać się, jakie korzyści płyną z posiadania dobrowolnego ubezpieczenia autocasco. Polisa AC zapewnia bowiem szybką wypłatę odszkodowania w sytuacji, gdy samochód jest potrzebny na przykład do pracy lub działalności gospodarczej.

Likwidacja szkody spowodowanej przez innego kierowcę przy pomocy własnego autocasco, kończy się niestety utratą wypracowanych zniżek i podwyżką składki AC w kolejnym roku.

Warto jednak wiedzieć, że jest możliwość uniknięcia takiego scenariusza. Jeżeli ubezpieczycielowi uda się odzyskać pieniądze z OC sprawcy wypadku (w ramach regresu), to zniżki dotyczące autocasco często wrócą do poprzedniego poziomu” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Źródło: porównywarka ubezpieczeniowa Ubea.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    REKLAMA

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    REKLAMA

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA