REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pojazd firmowy, a abonament za radio

 Flota Auto Biznes
FlotaAutoBiznes to motoryzacyjno-biznesowe czasopismo poświęcone zagadnieniom związanym z zarządzaniem samochodami w przedsiębiorstwach. Magazyn ukazuje się co dwa miesiące.
Abarth 500 Esseesse - radioodtwarzacz
Abarth 500 Esseesse - radioodtwarzacz
Moto.wieszjak.pl

REKLAMA

REKLAMA

Większość współczesnych samochodów nawet w standardowych wersjach jest wyposażona w odbiornik radiowy. Korzystanie z tego dodatku wiąże się z pewnymi obowiązkami. Ekspert Floty Auto Biznes odpowie na pytanie, czy warto nie płacić abonamentu za radio w samochodzie?

Samochodowy abonament

Trudno wyobrazić sobie współczesne auto bez odbiornika radiowego. Większość samochodów do firm jest zamawianych w wersjach standardowych zawierających to miłe dla ucha udogodnienie, nierzadko wzbogacone o możliwość odtwarzania płyt kompaktowych. Coraz więcej pojazdów klas wyższych zostaje również doposażonych telewizorem. O ile jednak instalację tego odbiornika w środku lokomocji należy traktować jako nowinkę techniczną i atrakcję dla nielicznych, o tyle obowiązków związanych z użytkowaniem radia samochodowego nie można bagatelizować.

REKLAMA

Mateusz Baran, prawnik w kancelarii Accreo Legal

Za korzystanie z radioodbiornika zainstalowanego w samochodzie należy opłacać abonament radiowy. W 2012 r. miesięczny abonament z tytułu korzystania z radioodbiornika wynosi 5,50 zł (5,65 zł w 2013 roku). Pozornie niedużo, lecz jeśli przemnożymy to przez liczbę aut w naszej flocie, to pytanie „czy naprawdę muszę płacić?” samo ciśnie się na usta. Przykładowo mając 100 pojazdów w przyszłym roku zapłacimy w sumie 6780 zł, co daje przy cenie 5,85 zł prawie 1160 litrów paliwa, które biorąc pod uwagę zużycie paliwa 7 l/100 km starczy na ponad 16 500 kilometrów. Przy obecnym dążeniu do oszczędności kwota nie do pogardzenia.

Zobacz też: Jakie inwestycje można sfinansować leasingiem?

Masz radio = słuchasz = płacisz abonament

REKLAMA

Kwestie abonamentu radiowo-telewizyjnego reguluje ustawa o opłatach abonamentowych. Przepisy ustawy jasno określają, że za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych trzeba uiszczać stosowne należności. Ustawa wprowadza domniemanie, zgodnie z którym osoba, posiadająca odbiornik (w stanie umożliwiającym natychmiastową możliwość skorzystania z niego) używa to urządzenie. Tak więc przez sam fakt posiadania w wybranej przez firmę (lub też osobę indywidualną) samochodzie, w którym wybrano wersję wyposażenia posiadającą między innymi radioodbiornik lub dokupienie sprzętu „grającego” oddzielnie, jesteśmy zobowiązani do uiszczania abonamentu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Odbiorniki radiowe, również te zainstalowane w pojazdach, podlegają rejestracji w placówkach Poczty Polskiej. Zgłoszenia należy dokonać w terminie 14 dni licząc od dnia wejścia w posiadanie sprzętu (zainstalowania odbiornika). Obowiązek uiszczania abonamentu radiowego powstaje z pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano rejestracji odbiornika (np. jeśli zainstalujemy go i zarejestrujemy we wrześniu, to pierwszą wpłatę powinniśmy uiścić w październiku). Abonament należy opłacać z góry do 25. dnia danego miesiąca. Możliwe jest również wydanie większej kwoty „z góry”, za dłuższe okresy (kwartalne, roczne, itd.) co wiąże się z uzyskaniem niewielkiej bonifikaty.

Zobacz też: Wysokość diet na podróże służbowe

Za telefon nie płacimy

REKLAMA

Obowiązek opłacania abonamentu ciąży na użytkowniku samochodu. Niezależnie zatem od tego, czy pojazdy stanowią własność przedsiębiorcy czy też są one leasingowane, to przedsiębiorca, który z nich korzysta, zobowiązany jest uiszczać stosowne kwoty związane z posiadaniem radia.

Jeśli udostępniony pracownikowi pojazd nie posiada zainstalowanego radioodtwarzacza, zaś będzie on korzystał z prywatnego odbiornika, wówczas to sam zatrudniony zostanie zobowiązany do rejestracji urządzenia i opłacania abonamentu za korzystanie z niego. Przedsiębiorca musi jednak dopilnować by kierujący samochodem dokonał rejestracji radia. W przeciwnym razie to na pracodawcy będzie ciążył obowiązek wykazania, że sprzęt zamontowany w środku lokomocji jest prywatną własnością użytkownika auta. Obowiązek abonamentowy nie dotyczy radioodtwarzaczy wbudowanych w telefony komórkowe czy tablety, wedle Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji urządzeń wielofunkcyjnych (których główne przeznaczenie jest inne niż radioodbiornika) nie można traktować jako odbiorników w rozumieniu ustawy.

Samochód a „wielofunkcyjność”

Głównym przeznaczeniem pojazdu jest co prawda umożliwienie przemieszczania się, jednak uznanie auta za „urządzenie wielofunkcyjne” byłoby dość karkołomne. Zwykle bowiem radioodbiornik samochodowy można wymontować bez większej ingerencji mechanicznej (radioodbiornik jest osobnym urządzeniem). Co prawda, pewne argumenty przemawiające za uznaniem środka lokomocji za „urządzenie wielofunkcyjne” dostrzeżemy w przypadku modeli, w których radioodbiornik jest częścią deski rozdzielczej auta lub też pozostaje zintegrowany z komputerem pokładowym, zwłaszcza, jeśli producent nie ma w swojej ofercie modelu w wersji niewyposażonej w radioodbiornik. Niemniej, dopóki taka interpretacja nie zostanie potwierdzona przez KRRiTV należy traktować ją wyłącznie w kategoriach teoretycznych.

Oddanie samochodów w najem nie zwalnia z obowiązku opłacania abonamentów za radioodbiorniki w nich zainstalowane. Do przedsiębiorców prowadzących działalność związaną z wynajmem pojazdów, raczej można odpowiednio zastosować wnioski płynące z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie dotyczącego hotelarzy. WSA stwierdził, że w przypadku hoteli radioodbiorniki stanowią jedynie element wyposażenia wynajmowanego pokoju, a skoro tak, to nie radia, a pokoje są przekazywane gościom. Również w przypadku najmu auta dochodzi do przekazania kompletnego pojazdu, nie zaś samego radioodbiornika. Konsekwentnie, wynajmujący nie może zwolnić się z obowiązku opłacania abonamentu twierdząc, że przekazuje radioodbiorniki najemcom.

Zobacz też: Jak jeżdżą przedstawiciele handlowi?

Listonosz skontroluje…

Uprawienia kontrolne w zakresie opłacania abonamentu radiowo-telewizyjnego nadano Poczcie Polskiej (dokładnie Centrum Obsługi Finansowej, będące jednostką organizacyjną Poczty Polskiej; dalej: COF). Upoważnieni pracownicy, legitymując się upoważnieniem mają prawo skontrolować czy obowiązek płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego jest rzeczywiście realizowany.

Upoważnienie do przeprowadzania kontroli jest ważne tylko rok (z możliwością przedłużenia), dlatego, gdy kontroler zapuka do naszych drzwi, warto w pierwszej kolejności sprawdzić ważność tego pozwolenia. Można odmówić również wpuszczenia do budynku osoby chcącej sprawdzić uiszczanie opłat. W takim przypadku, kontroler sporządzi stosowny protokół, wskazując przyczynę odmowy.

Kara za nieopłacenie abonamentu radiowo-telewizyjnego za radio w samochodzie

Kara za niezarejestrowanie odbiornika jest równa 30-krotności miesięcznego abonamentu (w 2012 roku to 165 zł). Wniesienie opłaty karnej nie zwalnia jednak z obowiązku uregulowania zaległego abonamentu wraz z odsetkami za zwłokę. Jeśli upoważniony pracownik COF stwierdzi niezarejestrowanie odbiornika, w drodze decyzji nakaże rejestrację odbiornika oraz ustali opłatę za używanie niezarejestrowanego radioodbiornika. Od decyzji przysługuje odwołanie.

O ile kontrole prywatnych mieszkań są raczej mało prawdopodobne, o tyle w przypadku przedsiębiorców zdarzają się częściej. Dodatkowym czynnikiem motywującym Pocztę Polską do działania jest fakt, że połowa opłaty karnej za używanie niezarejestrowanego radioodbiornika stanowi jej dochód. W przypadku zamiaru przeprowadzenia kontroli przedsiębiorcy, zastosowanie znajdą przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej dotyczące kontroli prowadzenia działalności gospodarczej. Co do zasady zatem, organ sprawdzający zobowiązany jest powiadomić przedsiębiorcę o zamiarze wszczęcia tego typu działania.

Jest to bardzo ważne, ponieważ jeśli kontrola zostanie przeprowadzona z istotnym naruszeniem przepisów, zgromadzony w jej trakcie materiał dowodowy nie może zostać wykorzystany w postępowaniu. Jak wskazano wyżej, ustawa wprowadza domniemanie używania odbiornika, jednak brak w ustawie domniemania jego sprawności. W praktyce oznacza to, że kontrolujący musi ustalić nie tylko fakt posiadania radioodbiornika, ale również zbadać czy urządzenie jest sprawne.

Zobacz też: Zdjęcie z fotoradaru, a obowiązki fleet managera

Urząd Skarbowy a kara za nieopłacenie abonamentu radiowo-telewizyjnego za radio w samochodzie

Zaległy abonament oraz opłata karna podlegają ściągnięciu według przepisów o egzekucji w administracji. Uprawnienie do wystąpienia o wszczęcie egzekucji przysługuje kierownikowi COF, zaś prowadzić ją mają urzędy skarbowe. W praktyce podchodzą one jednak dość niechętnie do ściągania należności abonamentowych. Wskazują bowiem na niespełnienie wymogów formalnych przez tytuły wykonawcze wystawione przez Pocztę Polską oraz brak podstaw prawnych do egzekwowania należności wynikających z ustawy o opłatach abonamentowych. Minister Kultury Bogdan Zdrojewski odpowiadając w dniu 10. stycznia 2011 roku na zapytanie poselskie, wskazał, że na dzień odpowiedzi należności abonamentowe udało się wyegzekwować od zaledwie sześciu (!) dłużników.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA