REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Canaima i Góra Diabła - informacje praktyczne i nie tylko

Izabella Sapuła
Rzeki płynące w korytach z półszlachetnego jaspisu, tukany przelatujące nad głowami i najwyższy na świecie wodospad Salto Angel przyciągają turystów jak magnes do parku Canaima, bo wydaje się on być rajem.
Rzeki płynące w korytach z półszlachetnego jaspisu, tukany przelatujące nad głowami i najwyższy na świecie wodospad Salto Angel przyciągają turystów jak magnes do parku Canaima, bo wydaje się on być rajem.

REKLAMA

REKLAMA

Rzeki płynące w korytach z półszlachetnego jaspisu, tukany przelatujące nad głowami i najwyższy na świecie wodospad Salto Angel przyciągają turystów jak magnes do parku Canaima, bo wydaje się on być rajem. Tylko Auyan Tepui zwana Górą Diabła sugeruje, że w okolicy mieszkają złe duchy, zwane przez Indian Marawiton.

Indianie Pemon opowiadają historie o tym, jak powstał wielki Salto Angel. Słucham tej historii płynąc wartkim nurtem Rio Churun. Atamaka Charufu Kusary Entekurutupo zaczyna opowieść dokładnie tak, jak zaczyna się wszystkie historie... te prawdziwe i te zmyślone.

REKLAMA

Sen ojca

Wiele, wiele lat temu, zanim jeszcze Hiszpanie opanowali Amerykę Południową szaman Takupy z plemienia Pemon obudził się pewnej nocy z okrutną wizją. Widział ludzi, którzy przybyli od strony oceanu atlantyckiego, aby go zabić. Kolejnej nocy wizja powtórzyła się i szaman Takupy postanowił wysłać swego syna Makunaimę, aby ten poszedł szukać bezpiecznego schronienia dla całego plemienia w górach. Makunaima bał się że nie znajdzie drogi, ale jego ojciec dał mu kilka magicznych przedmiotów – dmuchawkę, którą mógł polować, żabę, której skóra pełna była paraliżującej trucizny, dał mu też magiczne nasiona, których połknięcie sprawia, że stajesz się niewidzialny i nagle wiesz, którędy masz iść. Dał mu wreszcie zamknięty w muszli magiczny perfum, leczący wszelkie rany. Takupy wieszając na szyi syna muszle ostrzegł go, aby uważał, bo jej zniszczenie grozi wielkim deszczem.

Historia Indian Pemon

REKLAMA

W poszukiwaniu schronienia dla swojego plemienia, Makunaima dotarł do gór Auyan Tepuy. Zmęczony podróżą znalazł schronienie w wielkiej skalnej jaskini i chciał odpocząć, ale próbował go stamtąd przepędzić wielki kondor ze złamanym skrzydłem. Makunaima widząc jego złamane skrzydło zaproponował, że je wyleczy. Kondor zgodził się mówiąc, że jeśli Makunaima nie wyleczy skrzydła w jedną noc, zostanie pożarty. Makunaima przystał na warunki i jednym dotknięciem magicznego "perfumu" wyleczył złamane skrzydło kondora. Następnego ranka kondor zabrał Makunaimie na szczyt góry, aby ten mógł znaleźć właściwe miejsce na zbudowanie osady. Stojąc na samym szczycie Ayuan Tepuy, Makunaima poślizgnął się i stłukł muszlę z magicznym perfumem wywołując wielki deszcz, wodospad i Rio Churun. Tak powstał najwyższy na świecie wodospad Salto Angel którego woda spada z wysokości 978 metrów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na tym nie kończy się historia Indian Pemon, bo wszystkie opowiadane tu historie zazębiają się, przeplatają, przenikają. Sama czasami nie wiem czy opowieść jest jeszcze prawdziwa czy już wymyślona, czy to legenda czy zwykła bajka. Indianie szepczą o Eldorado, o złotej rzece i diamentach które kiedyś przywiodły tu Jima Angel, dziś uważanego za odkrywce wodospadu. Szepczą, że jedyny żyjący jeszcze Indianin który zna miejsce w którym są diamenty postanowił zabrać tą tajemnicę do grobu.

Sprawdź: Tabele klimatyczne

Kiedy siedzę pod Salto Angel...

REKLAMA

Kiedy siedzę pod Salto Angel zapominam o wszelkich niedogodnościach jakie związane były z przylotem do parku Canaima. Jedyna droga jaka tu prowadzi to droga powietrzna. Lubię latać choć moja dzika pasja do kolekcjonowania doświadczeń czasami ociera się o wątpliwości, które jak sądzę są wytworem rozsądku. Z pewnym niedowierzaniem, ale i nie ukrywam niepokojem spoglądam na mała, mocno nadszarpnięta czasem awionetkę którą mamy dostać się do parku Canaima. Moje wątpliwości dodatkowo potęgują się kiedy poznaje pilota a ten z dzikim rechotem żartuje, że to jego pierwszy lot. Niestety już nie da się wysiąść. Uśmiecham się w odpowiedzi na ten rechot udając, że razem z nim dobrze się bawię. Kołowanie trwa wieczność tak ja zresztą cały lot (a to zaledwie 1h10min).

Nie zamknięte okna trzepoczą na wietrze jak oszalałe zanim udaje się przekonać pilota aby je zamknął. Huk w samolocie jest tak wielki, że spodziewam się kilkudniowej głuchoty po wylądowaniu, jeśli uda się wylądować oczywiście. Przez chwilę nawet żałuje, że dałam się namówić na Canaimę. Wole jednak czuć grunt pod nogami. Walenie pilota pięścią we wskaźniki paliwa sugerują , że nasza awionetka nie tylko wygląda na niesprawna ale po prostu jest niesprawna. Dokładam wszelkich starań aby sprawiać wrażenie zrelaksowanej. Odwracam się za siebie i widzę Magdę... bladą jak gejsza i tylko usta zamiast soczystej czerwieni przybierają barwę sinego fioletu... Udało się wylądować ale jakoś ciężko mi zapomnieć o tym że za kilka dni trzeba wrócić ta sama dróg.

Nad brzegiem laguna Canaima

Mieszkamy nad brzegiem laguna Canaima. Stojąc nad brzegiem o zachodzie słońca widać piękna tęczę powstającą w rozpryskujących się kroplach wody wodospadu Salto Sapo i Salto Sapito. Dni wyglądają podobnie, czas płynie wolno. Każdego ranka o wschodzie słońca budzi nas obrzydliwie hałaśliwa, wielkich rozmiarów ara, kąpie się z jaszczurką Zośką która zamieszkała u nas pod prysznicem. Polubiłam ją bo zjada wszystkie muchy, komary i pająki i pewnie będzie mi jej brakowało jak wyjadę. Zdecydowanie mniej będzie mi brakowało masywnej kapibary, która w nocy przechodząc przez nasz obóz potrąciła mnie swoim mięsistym zadem odbijając mi prawie nerki.

Bądź na bieżąco: Ostrzeżenia dla podróżujących

Dziś siedząc w Ciudad Boliwar z tęsknotą myślę o jaszczurce Zośce, o lagunie, o spokoju i o tym, że są miejsca gdzie nie ma czasu. Gdzie są tylko wschody i zachody słońca i jedynie one nadają rytm.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Test: Nissan Ariya e-4ORCE 394 KM. To hot-SUV o napędzie elektrycznym

Elektryczny SUV nie kojarzy się z emocjami? Pomyślicie tak tylko dlatego, że jeszcze nigdy nie jeździliście prawie 400-konną Ariyą. Z tym autem niewiele modeli sportowych ma szansę podczas startu spod świateł. A to nie koniec jej zalet.

Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

REKLAMA

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

REKLAMA

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

REKLAMA