REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazd do Kenii musi być przemyślany. Na turystę w tym kraju czyha bowiem wiele niebezpieczeństw: zachorowania na malarię, cholerę, żółtą febrę, napady rabunkowe, oszuści, naciągacze, a nawet piraci.

Weź pod uwagę wszystkie zagrożenia.

REKLAMA

Szczepienia

REKLAMA

Od osób przybywających z Europy nie jest wymagane świadectwo szczepienia przeciw żółtej febrze. Może ono być potrzebne, jeśli turysta ma zamiar pojechać z Kenii do innych krajów afrykańskich (np. do Tanzanii) lub wjechać do Kenii z innego kraju afrykańskiego. Na wybrzeżu kenijskim oraz na zachodzie kraju występuje całoroczne zagrożenie malarią. Zalecana jest profilaktyka antymalaryczna, szczególnie w podróży poza Nairobi. Na zachodzie kraju odnotowuje się przypadki zachorowań na cholerę.

W większych miastach usługi medyczne oraz lekarstwa są ogólnie dostępne i odpłatne. Wizyta u internisty kosztuje ok. 40 USD, u stomatologa 50–100 USD. Kosztowny jest pobyt w szpitalu, dlatego też przed przyjazdem do Kenii warto wykupić międzynarodowe ubezpieczenie zdrowotne. Na prowincji standard świadczonych usług medycznych jest znacznie niższy niż w większych miastach. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne zaleca się picie wody butelkowanej. W całym kraju występuje duże zagrożenie HIV/AIDS.

Ponadto należy wystrzegać się tanich jadłodajni ze względu na ryzyko zatrucia pokarmowego. Bez problemów można zaopatrywać się w artykuły spożywcze w marketach sieci Uchumi i Nakumatt.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inne zagrożenia

Fatalny stan dróg, nadmierna prędkość i niefrasobliwy styl jazdy kenijskich kierowców, a także zły stan techniczny wielu pojazdów to przyczyny wielu poważnych wypadków drogowych.

Komunikacja autobusowa jest ogólnie dostępna i stosunkowo tania. Powinno się jednak unikać nocnych kursów autobusowych i podróżowania minibusami (tzw. matatu).

Zobacz też: Ekwador 

Na trasie Nairobi–Mombasa–Kisumu można korzystać z usług kenijskiej kolei. Podróż w obu kierunkach odbywa się nocą. Należy pamiętać o zabezpieczeniu drzwi przedziału przed złodziejami.

Zwiedzającym odległe zakątki Kenii zaleca się korzystanie z transportu lotniczego. Podczas podróży samochodem do niektórych odległych miejscowości (m.in. Garissy i nad Jezioro Turkana, Lamu) należy korzystać z eskorty uzbrojonych policjantów lub żołnierzy. Spis tych miejscowości lub stref podają odpowiednie służby ONZ w Nairobi.

Żeglarzy przestrzega się przed wyprawami na wody w pobliżu granicy z Somalią, gdzie grasują piraci.

Należy unikać demonstracji ulicznych i wieców politycznych, które mogą mieć nieprzewidywalny przebieg.

Niebezpieczne regiony

REKLAMA

Odradza się podróżowanie w strefie granicy z Sudanem i Somalią. Niebezpieczne dla turystów obszary znajdują się również na północ od masywu górskiego Mt. Kenya i generalnie w centralnej oraz zachodniej części kraju. Zaleca się wyprawy na te tereny w zorganizowanych grupach, co najmniej dwoma samochodami z napędem na cztery koła (warto mieć dwa koła zapasowe).

Rekomenduje się zwiedzanie parków narodowych w zorganizowanych grupach lub w towarzystwie uzbrojonego strażnika, który za niewielką opłatą służy jednocześnie za przewodnika. Mieszkańcy wiosek z północnych obszarów Kenii nie są tak życzliwi dla turystów jak w innych częściach kraju. Wśród tubylców rozpowszechnione są wieści o porwaniach dzieci dokonywanych rzekomo przez cudzoziemców. Dlatego też nie zaleca się nawiązywania bliskich kontaktów z dziećmi (zwłaszcza z „dziećmi ulicy”), robienia im zdjęć, czy też dawania słodyczy.

Zobacz też: Dżibuti 

Wzrasta przestępczość w miastach, szczególnie w Nairobi, a także w Mombasie i Kisumu. Coraz częstsze są napady na turystów, organizowane przez grupy uzbrojonych bandytów. Powszechnym w miastach zjawiskiem są kradzieże kieszonkowe, wyrywanie toreb, łańcuszków, kolczyków, plecaków, aparatów fotograficznych i kamer wideo, a także kradzieże samochodów. Często łupem złodziei padają rzeczy pozostawione w samochodach. Kradzieże takie dokonywane są też przez otwarte okna podczas oczekiwania na światłach lub w korkach ulicznych. Zaleca się pozostawianie kosztowności, dokumentów i biletów lotniczych w sejfach hotelowych i posługiwanie się kopiami dokumentów tożsamości.

Bardzo niebezpieczne są wieczorne spacery po ulicach miast, w parkach czy wzdłuż plaży. Należy uważać na wszelkiego rodzaju oszustów i naciągaczy, także na fałszywych policjantów, którzy pod pretekstem drobnego przewinienia dokonanego rzekomo przez turystę próbują wyłudzić zapłatę „mandatu”.

Źródło: MSZ

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

REKLAMA

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

REKLAMA

Nissan Qashqai 2024. Lifting japońskiego hitu sprzedaży stawia na nowości technologiczne

Trzecia generacja Nissana Qashqaia po 3 latach obecności rynkowej otrzymuje delikatny lifting. Zmiany stylistyczne? To początek. Bo tu ważniejsza jest technologia. Auto dostanie m.in. nową kamerę 360 stopni 3D, asystenta głosowego Google czy możliwość zdalnych płatności Google Pay.

Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

REKLAMA