REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samochodem na Oktoberfest

Oktoberfest
Oktoberfest
Cinkciarz.pl

REKLAMA

REKLAMA

Polacy coraz częściej biorą udział w kultowym bawarskim święcie Oktoberfest. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę gdy wybieramy się na miejsce samochodem.

W jakich dniach odbywa się Oktoberfest?

Oktoberfest to największe plenerowe święto piwa na świecie. Impreza, która dawniej zaczynała się w październiku, ściągała do miasta ludzi, którzy mieli wypić jak najwięcej piwa. Wszystko po to, aby zrobić miejsce w beczkach na nową produkcję.

REKLAMA

Święto cieszy się niesłabnącą popularnością, mimo że organizowane jest od 1810 r. Tylko w ub. r. Oktoberfest odwiedziło ok. 6 mln osób.

Kolejny festyn zaczął się w sobotę (19 września) i potrwa do 4 października.

Zobacz też: Samochodem do Anglii

Dojazd samochodem i nocleg podczas Oktoberfest

Goście odwiedzający festiwal w Monachium najchętniej dojeżdżają do miasta samochodem. Ze względu na odległość taka podróż jest szczególnie popularna wśród mieszkańców południowo-zachodnich rejonów Polski. Poznań, Wrocław czy Katowice dzieli od Monachium ok. 800 km. Bardzo dobre niemieckie drogi pozwalają pokonać tę trasę w ok. 8 godzin. Przy średnim spalaniu 7l na 100 km, koszt benzyny w jedną stronę wyniesie ok. 250 zł. Warta rozważenia jest również oferta popularnych przewoźników autokarowych. Bilet do Monachium kosztuje ok. 220 zł, ale podróż (najczęściej w nocy) zajmie nam ok. 12 godz. Mało atrakcyjny wydaje się natomiast dojazd koleją. Będzie trwał ponad 14 godz. i wiąże się z przesiadkami. Bilet kosztuje ponad 250 zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ze względu na popularność imprezy, warto pomyśleć o rezerwacji noclegu z dużym wyprzedzeniem. Spontaniczny wyjazd może być ryzykowny. Wiele hoteli ma już zajęte pokoje na przyszłoroczny Oktoberfest. Ceny tuż przed samym piwnym festynem są też najczęściej znacznie wyższe. Mimo tego chętnych nie brakuje. Jeżeli zdecydujemy się na nocleg we wrześniu, za dwuosobowy pokój w trzygwiazdkowym hotelu zapłacimy ok. 120 euro (ok. 506 zł). Dostępnych jest jeszcze trochę miejsc w pensjonatach i hostelach. Tam ceny za osobę rozpoczynają się od 45 euro (ok. 190 zł).

Zobacz też: Samochodem do Alzacji

REKLAMA

Oktoberfest odbywa się na Łące Teresy (Theresienwiesen). Teren może pomieścić setki tysięcy osób. Wstęp na nią oraz do namiotów, w których głównie toczy się zabawa, jest bezpłatny. Goście muszą jedynie wykupić bony konsumpcyjne. Ich średni koszt to ok. 30 euro (ok. 127 zł). Realizuje się je u kelnerów.

Co ciekawe, o rezerwacji miejsca siedzącego warto pomyśleć nawet pół roku przed imprezą. Można to zrobić na stronie internetowej właściciela namiotu. Liczba chętnych bardzo często przewyższa bowiem liczbę dostępnych miejsc. Na gości czeka 14 namiotów, w których usiąść może łącznie ponad 100 tys. osób. Jeżeli nie uda nam się dostać do żadnego z nich, miejsce znajdziemy w piwnych ogródkach usytuowanych na terenie festynu.

Zgodnie z tradycją festyn zaczyna się w sobotę od “odszpuntowania” pierwszej beczki. Burmistrz Monachium wbija w nią kranik, starając się to zrobić przy jak najmniejszej liczbie uderzeń. Pierwsze zlane z niej piwo wypija premier Bawarii, po czym trunek rozlewany jest gościom. Ceremonia otwarcia przyciąga zwykle kilkaset tys. osób.

Zobacz też: Samochodem do Liechtensteinu

Jak się ubrać podczas odwiedzin na Oktoberfest?

REKLAMA

Na imprezie dominują tradycyjne bawarskie stroje ludowe, które możemy bez problemu kupić lub wypożyczyć. Ceny ubrań dla panów rozpoczynają się od 140 euro (ok. 590 zł), a dla pań od 200 euro (ok. 842 zł). Koszt wypożyczenia jest przeważnie o połowę niższy. Zwyczajowo mężczyźni ubierają skórzane szorty na szelkach, wysoko zaciągnięte skarpety, koszulę w kratkę i charakterystyczny kapelusz. Kobiety wybierają suknie z fartuchami i gorsety z głębokim dekoltem.

Podczas Oktoberfest swoje trunki serwują bawarskie browary, które uważane są za jedne z najlepszych na świecie. Już w XVI w. obowiązywały je rygorystyczne reguły warzenia piwa. Wprowadzone zostało wtedy Bawarskie Prawo Czystości. Wskazywało ono, że tylko woda, chmiel i jęczmień mogą być używane przy jego produkcji.

Zobacz też: Samochodem do Belgii

Atrakcje  Oktoberfest

Oprócz namiotów, w których głównie toczą się piwne dożynki, na terenie Łąki Teresy dostępne są również inne atrakcje. Jedną z nich jest z pewnością jarmark, w którym uczestniczy kilkuset wystawców z całego świata. Na straganach największą popularnością cieszą się kufle z logiem Oktoberfest. Ceny zaczynają się od 6 euro (ok. 25 zł). Pamiątki są związane ze święta piwa i bogato zdobione bawarskimi akcentami. Ogromne kolejki ustawiają się do punktów, w których sprzedawane są tradycyjne serca z piernika, kiełbaski czy precle. Na stołach z jedzeniem króluje przede wszystkim golonka, ale też żeberka, grillowane kurczaki, bawarskie sery i wędliny. Za golonkę zapłacimy 11 euro (ok. 46 zł), za kurczaka 8 euro (ok. 34 zł), a przekąski do piwa dostaniemy już za 4 euro (ok. 17 zł).

Również młodsi uczestnicy Oktoberfest nie powinni się nudzić. Na terenie festynu funkcjonuje wesołe miasteczko. W zależności od wieku, dzieci mogą korzystać z rollercoastera, karuzeli, trampolin, zjeżdżalni czy niezliczonych dmuchańców. Ceny atrakcji rozpoczynają się już od 4 euro (ok. 17 zł).

Jak za to zapłacić?

By móc korzystać z atrakcji największych na świecie piwnych dożynek, potrzebna będzie nam wymiana złotówek na euro. Warto pomyśleć o tym jeszcze w Polsce. Kantory w okolicy Monachium są nastawione na turystów i zwłaszcza w czasie Oktoberfest zwiększają marżę. Szukając oszczędności, warto więc poznać ofertę serwisów internetowych, które oferują bardzo atrakcyjne kursy. Najpopularniejszy z nich, serwis Cinkciarz.pl, oferuje np. karty walutowe dostępne w euro. - Można je doładować korzystając z atrakcyjnych kursów, a potem korzystać z nich przy transakcjach bezgotówkowych. Dzięki temu zaoszczędzimy na prowizjach związanych z przewalutowaniem - mówi Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl.

Źródło: Materiały prasowe Cinkciarz.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA