REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Alfa Romeo Giulietta Sprint Speciale

Alfa Romeo Giulietta Sprint Speciale
Alfa Romeo Giulietta Sprint Speciale
Alfa Romeo

REKLAMA

REKLAMA

Giulietta Sprint Speciale to jedno z najpiękniejszych aut włoskiego producenta w historii. Obecnie to także niezwykle poszukiwany przez kolekcjonerów samochód zabytkowy.

Alfa Romeo już od czasów przedwojennych ubiera swoje samochody w kreacje od niezależnych designerów motoryzacyjnych. Nie inaczej było z modelem Giulietta, który w sportową kreację przyodziało studio projektowe Bertone. W rezultacie powstał model Sprint Speciale, po raz pierwszy zaprezentowany w 1959 roku. Obecnie jest to jedno z najbardziej pożądanych aut wyprodukowanych przez Alfa Romeo. 

REKLAMA

Giulietta Sprint Speciale: prace projektowe

W latach 50. dwudziestego wieku Franco Scaglione, włoski designer pracujący w studiu Bertone, rozpoczął prace nad koncepcyjnymi samochodami o bardzo niskim współczynniku oporu aerodynamicznego Cx, zostały one zamówione przez Alfa Romeo. Efektem jego prac były trzy koncepty o nazwie B.A.T., czyli po włosku Berlina Aerodinamica Tecnica które powstały na modelu 1900 SS. Między 1953 a 1955 co roku Bertone prezentowało kolejny koncept B.A.T., o nazwach BAT5, BAT7 oraz BAT9. Najniższy współczynnik Cx osiągnięty przez jeden z tych modeli wynosił 0,19, co na ówczesne czasy było wartością rewolucyjną.

REKLAMA

Firma Alfa Romeo zdecydowała się wykorzystać wyniki prac Scaglione przy produkcji dwudrzwiowego coupe, które mogłoby rywalizować z niemieckim Porsche 356 na torze i na ulicy. Na podstawę nowego auta została wybrana zaprezentowana w 1954 roku mała Giulietta, a dokładnie jej zmodernizowana w 1957 r. wersja,  czyli tzw. seria 101.

Pierwszy prototyp modelu o nazwie Giulietta Sprint Speciale by Bertone został zaprezentowany publiczności w 1957 roku na salonie w Turynie. Był krótszy niż Gulietta ze względu na zmniejszoną o 130 milimetrów płytę podłogową, zaś dzięki wykorzystaniu rozwiązań zaczerpniętych z konceptu BAT9 współczynnik oporu powietrza wynosił 0,28. Taki sam wynik został osiągnięty w pierwszej wersji produkcyjnej Sprint Speciale, co uczyniło z niej rekordzistkę. Przez 20 lat żaden inny seryjnie produkowany samochód  produkowany samochód nie mógł się poszczycić niższym Cx.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Po turyńskiej prezentacji przedstawiono jeszcze dwa prototypy nowego auta. Obie prezentacje odbyły się w 1958 roku, pierwsza na salonie genewskim na wiosnę, do drugiej doszło jesienią, już we Włoszech. Wersja produkcyjna ujrzała światło dzienne w czerwcu 1959 roku. Alfa Romero była tak pewna swojego auta, że na oficjalnej premierze udostępniła pierwsze 20 egzemplarzy Spirit Speciale dziennikarzom do testów na  włoskim torze Monza. 

Ta pierwsza seria nosiła oznaczenie 750SS. Charakteryzowała się szybami z plexi zamiast szkła oraz niską przednią częścią maski samochodu - z tego powodu bardzo szybko zyskała przydomek „low nose”. Została wyprodukowana tylko w 101 egzemplarzach. Tyle bowiem sztuk wystarczyło, aby wypełnić wymagania FIA konieczne do wystawienia nowego samochodu do wyścigów. Ówczesna strategia Alfa Romeo zakładała bowiem, że nowe auto będzie rywalizować z niemieckimi, lekkimi coupe nie tylko na drodze ale także na torze. Model zaprojektowany przez firmę Bertone wypadał znakomicie w kwestii aerodynamiki, jednak o wiele gorzej pod względem masy samochodu. Z tym problemem lepiej poradziło sobie inne włoskie studio designerskie, Zagato, które również opracowało swój model na zlecenie Alfa Romeo. I ostatecznie to auto konkurencji zostało wybrane do programu wyścigowego.

Ale zarząd Alfa Romero nie porzucił Spirit Speciale, tylko zdecydował się użyć projektu samochodu wyścigowego do wyprodukowania luksusowego coupe przeznaczonego na drogi. Sprint Speciale zyskało w ten sposób szyby ze szkła, stalowe drzwi zamiast aluminiowych oraz zderzaki z przodu i z tyłu. Inżynierowie firmy podnieśli też przód samochodu o 70 milimetrów, aby uzyskać homologację na terenie USA. W ten sposób auto straciło swój „niski nos”.

Giulietta Sprint Speciale: silnik i układ napędowy

aleMechanicznie Sprint Speciale zbliżyła się do seryjnej Giulietty 101. Pod maską znalazł się czterocylindrowy silnik o pojemności 1,3 litra, wyposażony w gaźniki Webera, którego moc wynosiła 100 koni mechanicznych. Pozwalało to temu aerodynamicznemu autu rozpędzić się do nieco ponad 200 kilometrów na godzinę. Seria druga Sprint Speciale została zaprezentowana na salonie genewskim w 1960 roku i była produkowana aż do 1963 roku, gdzie została zastąpiona trzecią serią, wyposażoną w silnik 1,6 litra, wzięty z modelu Giulia, następcy Giulietty. Oprócz 101 egzemplarzy wyprodukowanych w 1959 roku, między 1960 a 1963 rokiem powstało jeszcze 1366 Sprint Speciale 1.3, zaś między 1963 a zakończeniem produkcji w 1966 roku Bertone zbudowało kolejne 1400 egzemplarzy z silnikiem 1.6. 

Obecnie te auta są bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Ceny zadbanych egzemplarzy często przekraczają 120 000 dolarów. Samochód ze zdjęć został wystawiony na aukcję podczas tygodnia motoryzacyjnego w Monterey. Jego nabywca zapłacił za niego 165 000 dolarów. 

Źródło: Michał Wróbel firmy Lion’s Bank

Alfa Romeo Giulietta Sprint Speciale
Alfa Romeo
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA