REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

130 lecie rowerów produkcji Opla

130 lecie rowerów produkcji Opla
130 lecie rowerów produkcji Opla
Opel

REKLAMA

REKLAMA

W tym roku mija 130 lat odkąd Opel rozpoczął produkcję rowerów. Przedstawiamy mało znaną historię produkcji jednośladów.

130 lecie rowerów produkcji Opla

REKLAMA

W tym roku firma Opel świętuje 130. rocznicę rozpoczęcia produkcji tych jednośladów, która odegrała kluczową rolę w rozwoju firmy w początkowym okresie jej działalności. Po skonstruowaniu pierwszego bicykla wiosną 1886 roku, w latach 20. ubiegłego stulecia firma Opel stała się największym na świecie producentem rowerów. Nawet zbliżający się kryzys ekonomiczny w 1929 roku nie był w stanie powstrzymać sukcesu w branży rowerowej. Niemniej jednak w grudniu 1936 roku firma Opel sprzedała ten obszar działalności niemieckiemu producentowi rowerów i samochodów NSU, aby w pełni skupić się na produkcji automobili.

REKLAMA

Po około 75 latach firma Opel wróciła do rowerowych korzeni — przynajmniej w niewielkim zakresie. W 2012 roku producent z Rüsselsheim zaprezentował przyjazny dla środowiska projekt RAD e, budując pomost między tradycją z przeszłości i teraźniejszością. Rower z napędem elektrycznym był jednocześnie wizją roweru przyszłości, ponieważ w erze urbanizacji i alternatywnej mobilności przewiduje się, że rowery elektryczne będą odgrywać coraz większą rolę w futurystycznych koncepcjach.

130 lecie rowerów produkcji Opla

130 lecie rowerów produkcji Opla

Opel

Więcej informacji na temat marki Opel znajdziesz tutaj

Jak Adam Opel rozpoczął produkcję rowerów?

REKLAMA

23 lata po założeniu firmy — przez ten czas firma Opel produkowała wyłącznie maszyny do szycia — w 1885 roku Adam Opel wrócił z podróży służbowej do Paryża. Przed wyjazdem do stolicy Francji uważał on, że bicykle to nowomodny gadżet. „Fanaberia, która zniknie tak szybko, jak się pojawiła”. Po wizycie w Paryżu szybko porzucił to przekonanie. Zainspirowany doskonale prosperującą bicyklową branżą we Francji i pod wpływem ogromnej mody na rowery w Anglii, Opel wpadł na pomysł. Otrzymał z Anglii przesyłkę z pojedynczymi częściami i ku zachwytowi swoich synów zaczął konstruować pierwszy bicykl. W 1886 roku Opel sprzedał pierwszy jednoślad. Tak zaczęła się produkcja rowerów w tej firmie.

Zaledwie rok później firma Opel uruchomiła produkcję trycyklów i tzw. bezpiecznych rowerów na małych kołach. Jego syn Karl przywiózł taki rower z delegacji do Sheffield w Anglii, gdzie zapoznawał się z technologią produkcji tych pojazdów. Bezpieczny rower miał dwa koła niemal identycznej wielkości, jazda na nim była znacznie łatwiejsza niż w przypadku bicykla, a ewentualny upadek następował ze znacznie niższej wysokości. Karl, zafascynowany tłumami ludzi na wyścigach kolarskich, po powrocie wziął udział w wyścigu w Ogrodzie Palmowym we Frankfurcie i od razu zwyciężył.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Kolizja z rowerzystą, co z kosztami naprawy?

Rowery Opla w sporcie

Od tej chwili zdarzenia nabrały szybkiego tempa. Oprócz trofeum zwycięzcy wyścigu Karl przywiózł do domu pięć zamówień na rowery, a efektem wielu kolejnych zwycięstw było jeszcze więcej zamówień. W samym roku 1889 zawodnicy używający rowerów Opel wygrali 240 wyścigów, zdobywając 13 tytułów mistrzowskich. 20 lipca 1889 roku miał stać się kamieniem milowym dla uznania rowerów firmy Opel w skali kraju. W tym dniu August Lehr, jeden z najlepszych kolarzy tego okresu, wygrał „Mistrzostwa Świata” w Londynie na bicyklu marki Opel. Zwycięstwo to osłabiło wpływ Anglii na przemysł rowerowy, dodając wiatru w żagle firmie Opel, która również działała w tej branży. Oryginalność i przedsiębiorczość braci Opel została uwieczniona na fotografii z 1895 roku, przedstawiającej ich wszystkich na specjalnym modelu z pięcioma siodełkami.

Kolejne lata były równie udane. W roku 1899 synowie Adama Opla (zmarłego w 1895 roku) skonstruowali pierwszy samochód, ale nadal kontynuowali działalność w branży rowerowej. Do lat 20. XX stulecia regularnie współpracowali z najlepszymi kolarzami na świecie, którzy na rowerach marki Opel odnosili kolejne zwycięstwa. Ponieważ zapotrzebowanie na dwukołowce ciągle rosło, wkrótce firma Opel wprowadziła fundamentalną zmianę w technologii produkcji: w 1923 roku, jako pierwsze niemieckie przedsiębiorstwo, Opel zaczął produkować rowery na linii montażowej. Od tego momentu z taśmy produkcyjnej co siedem sekund zjeżdżał nowy rower. Malejące koszty produkcji spowodowały także obniżenie ceny dla klienta, co sprawiło, że rower stał się środkiem transportu dostępnym dla większości społeczeństwa. Już wkrótce, w 1925 roku, Opel stał się największym na świecie producentem rowerów, a w rok później z linii montażowej zjechał milionowy egzemplarz roweru tej marki.

130 lecie rowerów produkcji Opla

130 lecie rowerów produkcji Opla

Opel

Opel sprzedaje produkcję rowerów firmie NSU

W kolejnych latach obiecująca firma musiała jednak zmierzyć się z kilkoma komplikacjami. Po śmierci synów Opla, Karla i Heinricha w 1927 i 1928 roku, bracia Wilhelm i Fritz stanęli w obliczu problemów finansowych spowodowanych podwójnym podatkiem spadkowym, który musieli zapłacić. Gdy okazało się, że nie mają pieniędzy na remont linii produkcyjnej, która zawsze działała na pełnych obrotach, zaczęli rozglądać się za kupcem. Oferta przejęcia przez General Motors, największego na świecie producenta samochodów, przyszła w najbardziej odpowiednim momencie. We wrześniu 1929 roku I. J. Reuter został pierwszym, mianowanym przez Amerykanów dyrektorem generalnym firmy Opel, zaś bracia Wilhelm i Fritz Opel zostali powołani do rady nadzorczej.

Niespełna miesiąc później, 29 października 1929 roku, okazało się, że sprzedaż była niezwykle mądrą decyzją. Krach na Giełdzie Papierów Wartościowych na Wall Street, znany także jako Czarny Wtorek, stał się przyczyną niezliczonych bankructw. Wieloletni kryzys ekonomiczny z wielu powodów nie zdołał jednak zaszkodzić kwitnącej produkcji rowerów firmy Opel: po pierwsze spółka zależna GM weszła w kryzys dobrze wyposażona, po drugie, po kryzysie gospodarczym, wzrosło zapotrzebowanie na rowery, i po trzecie, dzięki podjętym działaniom w zakresie tworzenia miejsc pracy, spadła liczba bezrobotnych, dlatego coraz więcej ludzi mogło pozwolić sobie na zakup roweru.

Przemysłowcy od dawna myśleli jednak o skupieniu się na produkcji samochodów: „W celu skierowania całego dostępnego personelu do produkcji w branży motoryzacyjnej, której pragniemy poświęcić całą naszą energię” — wyjaśniało kierownictwo firmy — pod koniec 1936 roku zarząd i rada nadzorcza Adam Opel AG postanowiły sprzedać produkcję rowerów firmie NSU. Ostatni rower marki Opel powstał 15 lutego 1937 roku, kończąc tradycję sięgającą ponad 50 lat wstecz, z wynikiem około 2,6 miliona wyprodukowanych rowerów.

Studyjny rower RAD e

Prawie dokładnie 75 lat później firma Opel powraca do swoich korzeni. Przyjazny dla środowiska studyjny rower RAD e miał swoją premierę w marcu 2012 roku podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie. W roku, w którym świętowano 150 rocznicę powstania marki, inżynierowie znaleźli inspirację w historycznym pojeździe, motocyklu Opel Motoclub 500 z 1928 roku. Podobnie jak w przypadku tej klasycznej maszyny, która swoją popularność zawdzięcza także ognisto-czerwonym oponom, rama RAD e została wykonana z tłoczonych elementów stalowych. W wyglądzie tego roweru można również odnaleźć elementy stylistyki dwóch samochodów osobowych firmy Opel: forma ramy w kształcie bumerangu nawiązuje do estetyki przedniej części Ampery i Zafiry Tourer.

Od pierwszego bicykla do koncepcyjnego RAD e: rowerowe tradycje firmy Opel sięgają 1886 roku. W tym czasie zmieniły się nie tylko pojazdy, ale także potrzeby społeczeństwa: ponieważ coraz więcej ludzi mieszka dziś w miastach, dostępność jak największej liczby opcji transportu do wyboru stanowi integralną część przyszłości. Dlatego producent taki jak Opel zawsze pozostaje otwarty na zmiany. Dzięki społeczności CarUnity, platformie flinc oraz pierwszym próbom w dziedzinie jazdy autonomicznej, firma Opel nieustannie poszerza swój klasyczny asortyment, dążąc do uzyskania pozycji dostawcy rozwiązań w dziedzinie mobilności.

Dyrektor generalny firmy Opel, dr Karl-Thomas Neumann, jest zapalonym miłośnikiem rowerów. Ostatnio na górze Feldberg w paśmie Taunus spotkał się z redakcją nowego niemieckiego magazynu „Bike Bild”, aby wraz z dziennikarzami wyruszyć na wycieczkę po ciekawą historię do pierwszego numeru.

Źródło: Opel

130 lecie rowerów produkcji Opla
Opel
130 lecie rowerów produkcji Opla
Opel
130 lecie rowerów produkcji Opla
Opel
130 lecie rowerów produkcji Opla
Opel
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    Małe pojazdy elektryczne miejską przyszłością? Tak twierdzi polska firma

    Polski producent małych pojazdów elektrycznych zaczynał od pojazdów dla... seniorów. Dziś jest jedną z najbardziej popularnych marek pojazdów elektrycznych w Europie. Czy sukces firmy oznacza, że małe pojazdy elektryczne są miejską przyszłością?

    Idzie wiosna. A to oznacza, że na drogach robi się... coraz bardziej niebezpiecznie

    Wiosna za pasem. To dobra wiadomość dla kierowców? I tak, i nie. Tak, bo poprawiają się warunki drogowe. Nie, bo wiosną wcale bezpieczniej nie jest. To od wiosny właśnie zaczyna rosnąć ilość wypadków na drogach. Sprawdźcie, czemu tak się dzieje.

    REKLAMA

    Dostałeś drogową pocztówkę z Warszawy? Nie wskażesz kierowcy auta, a grozi ci 8 tys. zł mandatu

    Pocztówki ze stolicy potrafią być naprawdę drogie. Szczególnie te wysłane jako zdjęcie z fotoradaru. Znak X postawiony nie w tym miejscu, może podwyższyć karę nawet do 8000 zł. Za co należy się tak wysoka grzywna? Za niewskazanie kierującego.

    Jeździsz rowerem po mieście? O tym pamiętaj!

    Niektórzy na rowerze jeżdżą przez cały rok, inni przesiadają się dopiero jak robi się cieplej. Przepisy obowiązują wszystkich, dlatego warto je znać, zwłaszcza, gdy się korzysta z roweru w mieście. Za niektóre przewinienia może grozić mandat. 

    REKLAMA