REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak zminimalizować skutki blokady rachunku bankowego firmy?

Jakub Ślązak
Ślązak, Zapiór i Partnerzy – Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. p.
Ekspert we wszystkich dziedzinach prawa związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
Blokada rachunku bankowego/Fot. Fotolia
Blokada rachunku bankowego/Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Prokuratura może wydać postanowienie o blokadzie rachunku bankowego z uwagi na otrzymanie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa prania brudnych pieniędzy lub gromadzenia środków w celu finansowania terroryzmu. Jak długo może trwać taka blokada? Jakie działania może podjąć przedsiębiorca?

Blokada rachunku bankowego firmy

REKLAMA

Jeden z najgorszych koszmarów sennych każdego przedsiębiorcy: w wyniku mniej lub bardziej niejasnego splotu okoliczności konto bankowe świeci pustkami, wierzyciele domagają się spłaty zobowiązań, a wściekli pracownicy wypłat. Na horyzoncie – prokurator i widmo upadłości. Już na jawie przedsiębiorcy zadają sobie pytania, jak zachować się, aby zminimalizować skutki blokady firmowego rachunku bankowego? Czy w majestacie prawa można doprowadzić do upadku przedsiębiorstwa?

REKLAMA

W zasadzie instynktownie wiemy co kryje się pod pojęciem „prania brudnych pieniędzy” (art. 299 k.k.). Najprościej mówiąc, chodzi o to, aby pieniędzmi pochodzącymi z przestępstwa obracać w taki sposób, żeby ich związek z przestępstwem uległ zatarciu. W praktyce „pranie brudnych pieniędzy” to najczęściej szereg przelewów, przechodzących przez różne konta bankowe, co w założeniu ma utrudnić wytropienie pierwotnego pochodzenia przelewanych środków.

REKLAMA

Na pierwszy rzut oka „pranie brudnych pieniędzy” jest przestępstwem jak każde inne (Kodeks karny określa, kto może je popełnić i na czym polega). Gdy jednak zagłębimy się w obowiązujące przepisy, okazuje się, że z tym konkretnym przestępstwem wiązać mogą się niezwykle dotkliwe konsekwencje dla każdego, kto (nawet nieświadomie!) bierze udział we wskazanym procederze.

Od kilkunastu lat w Polsce obowiązuje ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Ustawa ta dopuszcza dokonywanie przez prokuraturę całkowitej blokady każdego rachunku bankowego na kilkumiesięczny okres. Z punktu widzenia poszkodowanego przedsiębiorcy (właściciela rachunku) konsekwencje takiego działania stosunkowo łatwo przewidzieć - blokada rachunku bankowego oraz znajdujących się na nim środków może skutecznie uniemożliwić prowadzenie działalności gospodarczej. I to całkowicie niezależnie od jej skali. Dla dużych spółek, blokada rachunków bankowych jest równie groźna, co tymczasowe aresztowanie dla jednoosobowych działalności gospodarczych. O ile jednak tymczasowo aresztowany zawsze może ustanowić pełnomocnika do prowadzenia swojej działalności, o tyle w przypadku blokady rachunku nieuchronną konsekwencją będzie przypuszczalnie utrata płynności finansowej, wiarygodności na rynku oraz wysoce prawdopodobna upadłość.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Piszę o tym dlatego, że w zasadzie jedyną przesłanką, z uwagi na którą prokuratura może wydać postanowienie o blokadzie rachunku bankowego, jest otrzymanie przez nią zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa prania brudnych pieniędzy lub gromadzenia środków w celu finansowania terroryzmu. Szczęśliwie zawiadomienie takie prokurator otrzymać powinien wyłącznie od Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (jakkolwiek ustawodawca przewidział tutaj wyjątek, umożliwiający prokuraturze – w pewnych przypadkach - podejmowanie decyzji w oparciu o informacje uzyskane z innych źródeł). Nieszczęśliwie, organ ten (GIIF) ma z reguły bardzo niewiele czasu na analizę wpływających do niego informacji, które dodatkowo obarczone bywają sporą dozą niepewności.

Pół biedy, jeśli już w treści postanowienia o blokadzie rachunku prokurator wyrazi zgodę na regulowanie z niego wypłat dla pracowników bądź dokonywanie wszelkich bieżących płatności (opłaty za media, najem siedziby). Dużo gorzej przedstawia się sytuacja, w której blokada rachunku bankowego obejmuje bezwzględny zakaz dokonywania z niego jakichkolwiek wypłat. A taka sytuacja jest niestety niepisaną regułą. Jakie działania powinna niezwłocznie podjąć w tej sytuacji pokrzywdzona spółka?


Pierwszym krokiem jest oczywiście złożenie zażalenia na otrzymane postanowienie. Ważne jest, aby do zażalenia dołączyć wszelkie możliwe dokumenty, które skłonią prokuratora do częściowej zmiany decyzji (jeszcze zanim zażalenie zostanie przesłane do sądu). Jeśli bowiem sam prokurator dojdzie do wniosku, że przedsiębiorstwo zostanie postawione w stan upadłości, o ile np. terminowo nie zostanie opłacony kluczowy kontrahent, to istnieje duża szansa, że wyrazi on zgodę na wykonanie tej konkretnej transakcji. Podobnie rzecz ma się z wynagrodzeniami pracowników, na których wypłatę powinien zezwolić, jeśli ich wysokość zostanie odpowiednio udokumentowana przez pracodawcę. Niestety, jeśli prokurator nie przychyli się do zażalenia, to na jego rozpoznanie przyjdzie czekać, przy czym okres oczekiwania będzie liczony raczej nie w dniach, lecz tygodniach…

Uważam, że czas ten trzeba poświęcić na natychmiastowy kontakt z kontrahentami, informując ich o przejściowych problemach oraz chęci uregulowania zaległości (o ile pozwoli na to kondycja finansowa). Najgorsze, co można zrobić, to unikać kontaktu z wierzycielami bądź celowo wprowadzać ich w błąd. Równocześnie przedsiębiorca powinien zrobić wszystko, co w jego mocy, aby na własną rękę zgromadzić i przedstawić prokuraturze (bądź sądowi) dowody wskazujące na bezzasadność wydanego postanowienia. Z uwagi na przeciętny czas trwania postępowania przygotowawczego (miesiące/lata), istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeśli nawet prokuratura dojdzie do przekonania, iż blokada rachunku była niepotrzebna/nieuzasadniona, to na postanowienie ją uchylające przyjdzie zainteresowanemu czekać przez niewiadomy okres czasu.

Warto w tym miejscu podkreślić, że sama blokada rachunku nie może trwać dłużej niż 3 miesiące. Po upływie tego okresu może ona jednak zostać zastąpiona zabezpieczeniem majątkowym, co dla zainteresowanego przedsiębiorcy będzie w zasadzie dolegliwością równie dotkliwą (zabezpieczenie majątkowe może polegać m.in. na zajęciu wierzytelności z rachunku bankowego oraz może zostać utrzymane przez kilka kolejnych lat).

Jednocześnie z aktywnym uczestnictwem w postępowaniu przygotowawczym, przedsiębiorca powinien rozpocząć przygotowania do ewentualnego dochodzenia odszkodowania od Skarbu Państwa – na wypadek gdyby blokada rachunku okazała się dokonana z naruszeniem prawa. Ewentualne zaniechania przedsiębiorcy na tym etapie mogą okazać się niemożliwymi do uzupełnienia w późniejszym terminie. Przede wszystkim, koniecznym będzie podjęcie wszelkich dostępnych kroków, aby uzyskać zewnętrzne źródła finansowania, które pozwolą przetrwać okres dokonanej blokady środków. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że działania te nie przyniosą pożądanych skutków z uwagi na decyzje prokuratury. Tutaj właśnie wymagana jest szczególna aktywność przedsiębiorcy, który powinien dopilnować, aby rzeczywista przyczyna odmowy udzielenia kredytu/pożyczki (szczególnie jeśli jest nią właśnie blokada rachunku i związana z tym faktem utrata wiarygodności) została ujęta w treści decyzji odmownych. Ponadto przedsiębiorca powinien gromadzić i archiwizować całą korespondencję prowadzoną z kontrahentami / potencjalnymi kontrahentami, w celu ewentualnego wykazania, że utrata zleceń / spadek obrotów jest wprost związany z działaniami prokuratury. O ile bowiem wysokość doznanej szkody wykazać jest stosunkowo prosto, o tyle związek przyczynowy istniejący pomiędzy szkodą a postanowieniem o blokadzie rachunku bankowego nastręczać może wielu problemów.

Jakub Ślązak

Adwokat. Wspólnik w Ślązak, Zapiór i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.k. Specjalista prawa procesowego – zarówno w zakresie procedury cywilnej, jak i karnej. Posiada wieloletnie doświadczenie procesowe z zakresu przestępstw gospodarczych oraz obrony osób oskarżonych o ich popełnienie (tzw. białych kołnierzyków). Specjalizuje się także w zakresie ochrony danych osobowych i zabezpieczeń prawno-informatycznych przedsiębiorstw. Autor licznych publikacji i opracowań z zakresu problematyki prawa karnego–procesowego oraz wycieku tajemnicy przedsiębiorstwa.

Polecamy serwis: Moja firma

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA