REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spekulacyjne umocnienie złotego

Marek Rogalski
Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA

REKLAMA

REKLAMA

Czwartkowy wieczór przyniósł kontynuację umocnienia złotego i to pomimo umocnienia się dolara i spadków na nowojorskiej giełdzie.

REKLAMA

Z jednej strony, wyraźne umocnienie złotego może być dobrym sygnałem dla naszej waluty, pokazującym, iż w ostatnich tygodniach była ona niedowartościowana i teraz spekulanci chcą nadgonić stracony czas. Z drugiej strony…. no właśnie, jeżeli za umocnieniem złotego stoją spekulacyjne fundusze posiłkujące się strategią carry-trade w oparciu o słabnącego dolara, to można spodziewać się równie radykalnego odwrotu od złotego i innych walut emerging markets, gdyby dolar miał dalej się umacniać.

REKLAMA

Wczoraj wieczorem notowania EUR/USD naruszyły istotną strefę wsparć 1,4842-59 schodząc do 1,4821. Szybka kontra w górę sprawiła jednak, iż na razie incydent ten można uznać za naruszenia wsparcia w ramach pewnego tolerancyjnego filtra i nie padł jeszcze sygnał sprzedaży oparty o mini-formację 2B i szerszy układ podwójnego szczytu na 1,5048-61. Co stało za wczorajszym wzmocnieniem dolara? Niewątpliwie pogorszenie się nastrojów na nowojorskiej giełdzie (na razie to zwykła korekta), a także spadki cen ropy po informacjach o wyższych zapasach tego surowca. W pewnym sensie do umocnienia dolara można przypisać także dane o cotygodniowym bezrobociu, które spadło do 502 tys. Teraz lepsze dane z rynku pracy będą oznaczać aprecjację amerykańskiej waluty, gdyż w pewnym stopniu będą przybliżać nas do zapowiedzi podwyżki stóp procentowych przez FED. Chociaż realnie jest to jednak wciąż dość daleka perspektywa.

REKLAMA

Dzisiaj rano euro wsparły ciut lepsze dane o wzroście niemieckiego PKB w III kwartale, chociaż rozczarowała Francja. Dla inwestorów kluczowe będą, zatem dane o godz. 11:00 publikowane dla całego Eurolandu. Oczekuje się, iż w III kwartale gospodarka wzrosła o 0,5 proc. kw/kw, a w ujęciu rocznym jej spadek wyhamował do -3,9 proc. r/r. Poza tym wpływ na EUR/USD będą mieć dzisiaj jeszcze dane z USA, a konkretnie wrześniowy deficyt handlowy (godz. 14:30) i nastroje konsumenckie na połowę listopada (godz. 15:55).

W kraju na uwagę zasługuje dzisiejsza wypowiedź Haliny Wasilewskiej-Trenkner. Członkini RPP przyznała, iż złoty ma szanse jeszcze zyskać, a relacja długu publicznego do PKB nie powinna w tym roku przekroczyć 50 proc., a w przyszłym 55 proc. Wczoraj w podobnym tonie wypowiadał się wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Zapowiedział on przy tym przedstawienie do końca roku tzw. reguły wydatkowej będącej elementem nowego planu konsolidacji finansów publicznych. Z kolei w styczniu rząd powinien przyjąć nowy program konwergencji. W najbliższych godzinach krajowi inwestorzy będą czekać na dane GUS o październikowej inflacji, która mogła spaść do 3,2 proc. r/r z 3,4 proc. r/r we wrześniu. Poza tym opublikowane zostaną też dane o podaży pieniądza M3 w tym samym okresie. Dzisiaj rano pojawiły się odczyty dynamiki PKB w Czechach i Słowacji w III kwartale (lepiej od oczekiwań), a także Węgier (nieco gorzej od prognoz, ale lepiej, niż w II kwartale). To może wspierać nastroje, chociaż po części było już wcześniej zdyskontowane przez rynek.

EUR/PLN: Spodziewana wczoraj korekta wartości złotego była krótsza i zakończyła się już nieco powyżej 4,15. W zamian za to dzisiaj rynek zszedł w okolice psychologicznej bariery 4,10. Dzienne wskaźniki wyraźnie potwierdzają trend spadkowy na tej parze. Nie oznacza to jednak, że do naruszenia 4,10 potrzebny będzie nowy impuls, w postaci powrotu EUR/USD powyżej 1,4950. W przeciwnym razie rynek może zacząć realizować kilkudniową korektę w okolice 4,15-4,17.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

USD/PLN: Notowania konsolidują się wokół naruszonych dwa dni temu wsparć na 2,76. Wczoraj i dzisiaj nie doszło jednak do pogłębienia wtorkowego dołka na 2,7350. Dzienne wskaźniki potwierdzają trend spadkowy, co nie wyklucza jednak korekty. Będzie ona jednak zależeć od zachowania się EUR/USD. Jeżeli nie uda się powrócić powyżej 1,4950 to USD/PLN po znalezieniu wsparcia w rejonie 2,74-2,75 ma szanse ruszyć na północ w okolice 2,80-2,82 w kolejnych dniach.

EUR/USD: Wczorajsze tąpnięcie odznaczyło się na dziennym wykresie. Na razie jednak nie na tyle, aby na trwałe wyrokować dłuższą korektę. Od tego czy tak się stanie zależeć będzie test okolic 1,4950. Jeżeli nie uda się ich sforsować, to będzie to sygnał mogący sugerować zejście EUR/USD w okolice 1,4665-1,4700 w kolejnych dniach.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA