REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Dlaczego w styczniu zmniejszyła się liczba mieszkań oddanych do użytkowania?

Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
W styczniu br. liczba mieszkań oddanych do użytkowania zmniejszyła się o 38 proc. w stosunku do grudnia ur.
W styczniu br. liczba mieszkań oddanych do użytkowania zmniejszyła się o 38 proc. w stosunku do grudnia ur.

REKLAMA

REKLAMA

W styczniu br. o 40% zwiększyła się liczba rozpoczętych budów lokali mieszkaniowych w porównaniu z początkiem roku 2010. Dlaczego jednak liczba wydanych pozwoleń na budowę i mieszkań oddanych do użytkowania zmniejszyła się? Eksperci zrzucają mniejszą podaż mieszkań na karby pozostałości po kryzysie.

Budownictwo mieszkaniowe w styczniu br., w porównaniu do początku 2010 roku, odznaczało się skokowym wzrostem liczby rozpoczynanych budów. Negatywne dynamiki zanotowano natomiast w obszarze wydanych pozwoleń na budowę i liczby mieszkań oddanych do użytkowania. Między styczniem br. i pierwszym miesiącem 2010 r. o 27,2% spadła bowiem liczba mieszkań oddanych do użytkowania, zaś o 9,2% - liczba wydanych pozwoleń. Zanotowano natomiast wzrost na poziomie 40,4% wśród mieszkań, których budowę rozpoczęto. Porównując styczniowe dane o budownictwie mieszkaniowym do wyników prezentowanych miesiąc wcześniej, należy zauważyć blisko 30% spadek liczby mieszkań oddanych do użytkowania, rozpoczynanych budów oraz wydawanych pozwoleń. Jest to wynik działania czynników sezonowych.

REKLAMA

Deweloperzy ostro wzięli się do pracy

REKLAMA

Po czterech miesiącach umiarkowanych spadków liczba rozpoczynanych budów w styczniu zanotowała dynamiczny wzrost o 40,4% względem analogicznego okresu sprzed roku i opiewała na 6,2 tys. lokali. Największą dynamiką względem pierwszego miesiąca zeszłego roku charakteryzowały się wyniki działalności deweloperów oraz budownictwa komunalnego, zakładowego i społecznego czynszowego. Należy jednak zauważyć, że tylko ten pierwszy gracz ma znaczący wpływ na rynek. Deweloperzy rozpoczęli więc w styczniu budowy o 54% większej liczby mieszkań niż przed rokiem, czyli 3213 lokali. Poszerza to i tak już rekordową podaż nowych mieszkań na rynku. Dla nabywców oznacza to większą konkurencję ze strony deweloperów o ich serca i portfele. Wzmaga się jednak obawa przed nadpodażą, która w najgorszym wypadku mogłaby doprowadzić do upadłości firm o najbardziej niestabilnej sytuacji finansowej.

Porównując styczniowy wynik do grudniowego, należy zauważyć wynoszący 10,7% wzrost liczby budów, rozpoczynanych przez inwestorów indywidualnych. W przypadku deweloperów widać natomiast spadek w tym zakresie o 36,7%. Należy pamiętać, że jest to w pełni uzasadnione sezonowością na rynku mieszkaniowym. W ostatnich pięciu latach liczba budów rozpoczynanych w styczniu była zawsze niższa od grudniowej. Tym bardziej mogą cieszyć wyniki budownictwa indywidualnego, które nie poddały się sezonowości.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dowiedz się także: Jaka sytuacja panuje na rynku budownictwa mieszkaniowego?

Coraz łatwiej będzie odpowiedzieć na potrzeby popytu

W styczniu ogólna liczba wydanych pozwoleń na budowę była o 9,2% mniejsza niż rok wcześniej, natomiast wśród deweloperów spadek był mniejszy i osiągnął poziom 7,8%. W sumie wydane zostały pozwolenia na wybudowanie 9,6 tys. lokali.

Pomimo tego w styczniu już po raz ósmy z rzędu liczba wydanych pozwoleń na budowę była większa od liczby rozpoczynanych budów. Z miesiąca na miesiąc zwiększa to potencjał rynku do szybszego zaspokojenia potrzeb popytu. Inwestorzy, którzy posiadają prawomocne pozwolenie na budowę, nie muszą bowiem czekać na wydanie decyzji administracyjnej, aby przystąpić do realizacji inwestycji.

Polecamy serwis: Budżet domowy

Na przełomie grudnia i stycznia ubyło nowych mieszkań

REKLAMA

Styczeń br., względem analogicznego okresu przed rokiem, przyniósł ponadto 27-procentowy spadek liczby mieszkań oddanych do użytkowania. Było ich w poprzednim miesiącu 9,3 tys. W dalszym ciągu jest to echo kryzysowego zahamowania rozpoczynanych inwestycji. W przypadku deweloperów i spółdzielni spadek liczby oddanych mieszkań był bowiem znacznie większy niż obserwowany na całym rynku. Wynosił on odpowiednio 35,9 oraz aż 88,4%.

Porównując styczniowy wynik z grudniowym, łatwo zauważyć 38-procentowy spadek liczby mieszkań oddanych do użytkowania. Pomimo tak dużej dynamiki jest on jednak w pełni uzasadniony. Od pięciu lat na przełomie grudnia i stycznia liczba oddanych do użytkowania mieszkań spadała przeciętnie o 30%.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA