REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polska giełda pod presją reszty świata

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Kiepskie nastroje na światowych giełdach nie dały szans naszym bykom na obronę wsparcia indeksu największych spółek. Wytrzymały one tylko do południa. Potem musiały skapitulować, choć oddały bardzo niewiele pola, zaledwie kilka punktów. Nie wszystko więc jeszcze stracone. Prognozy są jednak coraz gorsze. I wszystko wskazuje na to, że lato nie będzie pomyślne dla posiadaczy akcji.

GPW

REKLAMA

REKLAMA

Pomimo braku negatywnych sygnałów zza oceanu, początek piątkowej sesji w Warszawie nie był pomyślny dla byków. Spadki co prawda były niewielkie, bo główne indeksy traciły zaledwie 0,2-0,3 proc., ale przecież i odległość do kluczowych wsparć, szczególnie w przypadku WIG20 jest bardzo mała. Słabo zaczęli dzień najdzielniejsi obrońcy wskaźników. KGHM i Lotos wystartowały z okolic zera, PKN spadał o ponad 1 proc., 1,5 proc. traciły walory Telekomunikacji Polskiej. Honoru i poziomu indeksów broniły tym razem jedynie Pekao i BRE. Walory tego ostatniego zwyżkowały o ponad 3,5 proc.

Południe okazało się pechowe dla indeksu największych spółek. Znów znalazł się on poniżej 1800 punktów. Osamotnione Pekao i BRE nie były w stanie utrzymać indeksu wyżej. Wraz z pogorszeniem się sytuacji na rynku surowców, skalę spadków zwiększały walory KGHM, PKN i Lotosu. Telekomunikacja Polska nie przyszła na odsiecz, jak bywało to w poprzednich dniach. Papiery PKO były zupełnie bez siły. Ale byki broniły się dzielnie i 1800 punktów wciąż wracało na tablicę notowań. Końcowy fixing, przebiegający w towarzystwie lekko zniżkujących indeksów za oceanem, pozbawił byki złudzeń. WIG20 stracił ostatecznie 1,6 proc. i zakończył tydzień 10 punktów poniżej 1800 punktów. WIG zniżkował o 1,1 proc., indeks średnich firm o 04 proc., a sWIG80 0 o,27 proc. Obroty wyniosły nieco ponad miliard złotych. Walory KGHM, PKN i Telekomunikacji Polskiej traciły po ponad 3,5 proc. Nie wróży to najlepiej na przyszły tydzień.

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Czwartkowa sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się kosmetycznymi zmianami wartości indeksów, nie przyniosła żadnych rozstrzygnięć, jej przebieg charakteryzował się niezdecydowaniem inwestorów co do tego, w którym kierunku rynek ma podążać. Tak zaczyna się większość komentarzy od kilkunastu dni. Ale czy na giełdzie zawsze musi być sensacyjnie? Zresztą, mimo niewielkich zmian wartości indeksów, emocji nie brakuje. Kto nie wierzy, niech kupi akcje. Zaraz zrobi mu się ciekawiej. Od prawie 50 sesji S&P500 przebywa w przedziale między 880 a 950 punktów. Rozpiętość wahań usypiająca i zabójcza dla daytraderów. Ale sennie wcale nie jest. Wszyscy czekają czy dolne ograniczenie tego przedziału wreszcie pęknie i co będzie dalej. Wczoraj nie pękło, indeks wzrósł o 0,36 proc., a jego kolega Dow Jones skoczył o 0,06 proc. Jak tak dalej pójdzie, zmiany indeksów będziemy podawać z dokładnością do czwartego miejsca po przecinku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Większość indeksów na giełdach azjatyckich też starała się nie oddalać zanadto od zera. Najbliżej tego celu był japoński Nikkei, tracący 0,04 proc. Przeważały niewielkie spadki, jednym z nielicznych rosnących był uparty Szanghaj, gdzie zwyżka wyniosła 0,18 proc.

W Europie także rano przeważały nienajlepsze nastroje. Jedynie na kilku parkietach notowano wzrosty. Liderem spadków był po raz kolejny rosyjski RTS, który tracił ponad 3 proc. Wydaje się, że nieuchronnie zmierza on do kwietniowego dołka. Taniejąca ropa na pewno mu nie pomaga. Paryski CAC40 tracił około 0,5 proc., niemiecki DAX 0,7 proc. Jedynie FTSE utrzymywał się na początku dnia na niewielkim plusie, choć wystartował z poziomu o 0,5 proc. niższego niż czwartkowe zamknięcie. Po niewielkich wahaniach, pod koniec dnia nastroje wyraźnie się pogorszyły. Tylko w Sofii i Pradze indeksy nieznacznie zwyżkowały. Reszta parkietów solidarnie na coraz większych minusach, sięgających około 1 proc. RTS tracił ponad 5 proc.

Waluty

Na światowym rynku walutowym trwa huśtawka. W środę dolar osiągnął niemal poziom 1,3 za euro, wczoraj cały dzień tracił siły, by wieczorem dotrzeć do 1,4 dolara za euro. A dziś od rana znów zyskiwał punkty i to całkiem żwawo. W krótkim czasie udało mu się zejść do poziomu 1,39 dolara za euro To oczywiście nie posłużyło naszej walucie. Wczoraj wieczorem dolara można było kupić już za 3,09 zł., dziś rano trzeba było płacić aż 5 groszy więcej. O 3 grosze podrożało euro, sięgając poziomu 4,37 zł. Franka można było kupić za 2,88 zł, o grosz drożej niż w czwartek wieczorem.

Wbrew utartej tradycji, kiepskie nastroje panujące na giełdowych rynkach nie doprowadziły do umocnienia dolara. Wręcz przeciwnie, pod koniec dnia amerykańska waluta traciła nieco wobec euro. Na notowania złotego nie miało to większego wpływu. Do końca dnia jego sytuacja pozostawała stabilna i większych zmian nie było.

Podsumowanie

Zmiany wartości głównych indeksów giełdowych w skali tygodnia były niewielkie. Ale o nudzie trudno było mówić, szczególnie posiadaczom akcji. Rozstrzygnięcia znów się nie doczekaliśmy, ale nikt przecież nie obiecywał, że będzie łatwo. Rosnące obroty nie wskazują, by autokary i samoloty wywiozły inwestorów na wakacje. W każdym razie obie strony rynku czujnie trzymają ręce przy portfelach i są w gotowości do bardziej zdecydowanego działania. Tylko wciąż brak impulsu. Pojawi się w nadchodzącym tygodniu.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

REKLAMA

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

REKLAMA

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA