REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Ile uncji złota były warte poszczególne surowce na przestrzeni czterech minionych dekad?

Złoto zapewnia ochronę przed inflacją i stanowi płaszcz ochronny dla wartości poszczególnych dóbr.
Złoto zapewnia ochronę przed inflacją i stanowi płaszcz ochronny dla wartości poszczególnych dóbr.

REKLAMA

REKLAMA

Analizując zmiany cen surowców, można potraktować złoto jak środek płatniczy. Eksperci finansowi są zdania, że gdybyśmy posiadali złote monety, uniknęlibyśmy wzrostu cen cukru i pszenicy. Jak zachowywałyby się ceny ropy naftowej?

Często mówi się, że złoto jest prawdziwym miernikiem wartości i chroni przed inflacją, czyli erozją typową dla pieniądza papierowego, oderwanego od konkretnego punktu oparcia i drukowanego w ilościach zależnych od aktualnej polityki pieniężnej rządów i banków centralnych, dążących do osiągnięcia określonych celów. W dzisiejszych czasach mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją.

REKLAMA

By przekonać się, jak złoto potrafi chronić wartość różnych dóbr, eksperci z Open Finance policzyliśmy, ile najbardziej popularnych surowców przemysłowych i rolnych, szczególnie tych, których ceny budzą teraz największe emocje, można było kupić średnio w ciągu ostatnich 41 lat za uncję złota. Jeśli ten historyczny parytet wymiany porównać z bieżącymi cenami, uzyskamy odpowiedź na nasze pytanie.


Przeczytaj również: Jak inwestować w surowce?

REKLAMA

Tę samą uncję złota można wymienić na znacznie większą ilość bawełny, cukru i pszenicy, mimo że ceny tych trzech surowców, wyrażone w dolarach, wzrosły w ciągu ostatnich 12 miesięcy odpowiednio o 131, 32 i 61 proc., a wartość złota – zaledwie o 28 proc. Z kolei za uncję kruszcu kupimy sporo mniej ropy, miedzi i srebra. W przypadku tych trzech surowców wzrost notowań w ciągu 12 miesięcy sięgał odpowiednio 49, 34 i 110 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Idąc dalej, można postawić tezę, że ropa, miedź i srebro w porównaniu do naszego, ponad czterdziestoletniego parytetu, są zbyt drogie, czyli przewartościowane. Korygując bieżące ceny wymienionych wyżej surowców zgodnie z tym parytetem, baryłka ropy powinna kosztować 85 dolarów, uncja srebra – niecałe 26 dolarów, a funt miedzi niespełna cztery dolary. I te szacunki wyglądają na całkiem racjonalne. Gorzej jednak z tą racjonalnością, gdy analogicznych przeliczeń dokonamy w odniesieniu do surowców rolnych. Wówczas bowiem okaże się, że cała, wzięta przez nas pod lupę trójka, jest zdecydowanie zbyt tania. Notowania pszenicy, by spełnić warunki historycznego parytetu, powinny pójść w górę aż o 75 proc., do poziomu ponad 14 dolarów za buszel i pokonać poprzedni rekord wszech czasów z początku 2008 roku. Bawełna musiałaby podrożeć o 27 proc., do 2,34 dolarów za funt, choć i tak już jest najdroższa w historii. Cena cukru zaś powinna podskoczyć o 31 proc., do 38 centów za funt. Wydaje się to nieco absurdalne, jednak cukier już dwukrotnie był dużo droższy (w połowie lat 70. i na początku 80. ubiegłego stulecia). Pszenica stałaby się droższa od poprzedniego, rekordowo wysokiego poziomu (choć rekord ten utrzymał się tylko jeden dzień) o zaledwie 9 proc., a bawełnie do całkiem świeżego rekordu z 18 lutego brakuje 12 proc.

Polecamy serwis: Kredyty

W tabelce uwzględniono średnie ceny z każdego miesiąca. Wyliczenia te nie są więc całkiem absurdalne także i dla surowców rolnych, choć gdyby miały się sprawdzić i takie poziomy cen utrzymałyby się przez dłuższy czas, przyszłość jawiłaby się niezbyt różowo.

Z tych symulacji można jednak wyciągnąć całkiem inny wniosek. Trzymając się zasady, że złoto stanowi ochronę i ucieczkę przed inflacją, istnieją podstawy, aby sądzić, że z tego zadania wywiązało się ostatnio aż zbyt dobrze i za bardzo zagalopowało się, powodując zaburzenie proporcji między historycznym parytetem a bieżącą sytuacją. Gdyby jego cena zatrzymała się choćby w okolicach 1200 dolarów za uncję, czyli na poziomie sprzed siedmiu miesięcy, sytuacja byłaby o wiele lepsza, zaś przy cenie 1000 dolarów świat wyglądałby piękniej. Ropa powinna wówczas kosztować 60 dolarów, choć pszenica nadal musiałaby podrożeć o ponad 20 proc.

Roman Przasnyski, Open Finance

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA