REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy powinienem obawiać się BIK-u?

Michał  Wójtowicz
Ekspert Kredytowy Salomon Finance
 Salomon Finance
doradztwo kredytowe
Jan Bijas
Dyrektor Generalny Salomon Finance
Z BIK-iem nie ma żartów, to on wstrzymuje otrzymanie kredytu…
Z BIK-iem nie ma żartów, to on wstrzymuje otrzymanie kredytu…

REKLAMA

REKLAMA

BIK – słowo, które brzmi dla większości kredytobiorców jak wyrok, sieje postrach wśród wnioskujących o przyznanie finansowania. BIK-u można się obawiać, bo klienci banków trafiają do niego wszyscy, bez wyjątków.

Biuro Informacji Kredytowej jest instytucją, działającą w Polsce od 1991 roku. Utworzone przy Związku Banków Polskich, miało początkowo być „Bankowym rejestrem klientów czasowo niewywiązujących się z zobowiązań”. Jednak na przełomie kilku lat zostało ono przekształcone w rejestr informacji, dzięki którym podmioty gospodarcze, a w szczególności banki, mogą zweryfikować, w jaki sposób dana osoba spłaca zaciągnięte zobowiązania.

REKLAMA

REKLAMA

Do BIK trafiają wszelkie informacje, dotyczące zaciąganych wobec banków zobowiązań. Nie ma przy tym znaczenia, jaki to produkt i czy jest on rzetelnie spłacany. Na czas trwania danej umowy, np.: o pożyczkę gotówkową, każdy bank będzie mógł sprawdzić, czy terminowo przebiega jego spłata.

Oczywiście osoba sprawdzana musi wyrazić zgodę na wgląd do raportu. Inaczej się jednak ma to do zgody na przetwarzanie samej informacji przez BIK. Ustawa o Prawie Bankowym mówi wyraźnie, że klient musi wyrazić zgodę i nie ma od tego odstępstwa. Dopiero po spłacie całkowitej i zamknięciu danego produktu, klient może zdecydować, czy decyduje się na dalsze przetwarzania danych w systemie BIK-u.

BIK rejestruje wszelkie zapytania bankowe, stąd też, w każdej chwili, istnieje możliwość sprawdzenia, kiedy, dlaczego i który bank dokonał wglądu w raport kredytowy.

Dowiedz się także: Czy da się usunąć negatywną historię kredytową z BIK?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Prawo Bankowe przewiduje również sytuację, w której BIK może bez zgody zainteresowanego przetwarzać informacje o zamkniętym zobowiązaniu. Dzieje się tak w sytuacji, kiedy zaległość w spłacie przekracza 60 dni oraz upłynęło 30 dni od zawiadomienia tej osoby przez wierzyciela o fakcie przetwarzania danych bez jego zgody.
Taki stan rzeczy może trwać maksymalnie 5 lat. Jednak działanie takie nie odbywa się automatycznie, w związku z czym często się zdarza, że pojedyncze zaległości nie powodują negatywnych konsekwencji.

Banki podchodzą elastycznie do wspomnianych sytuacji i dopóki nie są to nagminne spóźnienia, nie muszą one kończyć się niekorzystnie dla kredytobiorcy.  W praktyce tylko windykowane zobowiązania, czy też te posiadające tytuł egzekucyjny, są, po wcześniejszym zawiadomieniu dłużnika, przetwarzane przez banki i BIK bez ich zgody.

Należy pamiętać, że najczęściej obawa przed historią BIK bierze się z tego, że inne biuro – potocznie zwane rejestrem dłużników – ma podobną nazwę, a przez to podobnie brzmiący skrót. Mowa tutaj o Biurze Informacji Gospodarczej „Infomonitor”. Różnic pomiędzy tymi biurami jest kilka.

Pierwsza polega na tym, że wpisów do BIG-u mogą dokonywać wszyscy – podmioty gospodarcze, jak i osoby fizyczne. Wystarczy, że kontrahent dysponuje niezapłaconymi fakturami i odpowiednio wcześniej informował o zamiarze dokonania wpisu. Osoby fizyczne dodatkowo muszą posiadać sądowy tytuł egzekucyjny należności.

Polecamy serwis: Kredyty

Drugą różnicą jest to, że  wierzyciel, po uregulowaniu przez dłużnika należności, musi niezwłocznie usunąć wpis. W tej kwestii prawo jest niezwykle rygorystyczne i bezwzględne dla wierzycieli, którzy zwlekają z wykreślaniem tych informacji. Kolejną różnicę stanowi dostęp do informacji biura.

Wystarczy mieć pisemną zgodę innej osoby (podmiotu prawnego), aby sprawdzić, czy jest on wiarygodnym kontrahentem. W przypadku BIK-u informacje takie są udostępniane jedynie bankom oraz SKOK-om, po uprzednim wyrażeniu zgody danej osoby na sprawdzenie takiej informacji.

Jeżeli w spłatach zobowiązań występują drobne opóźnienia – do 30 dni – osoby starające się o kredyt mogą spać spokojnie, ponieważ praktycznie wszystkie banki akceptują tego typu zaległości. Gdy jednak nie jest się pewnym swojej historii kredytowej, warto zamówić raport pocztą lub bezpośrednio w siedzibie Biura Informacji Kredytowej w Warszawie.

Niemniej, jeśli przecz cały okres spłaty zobowiązania wobec banku zadłużenie było spłacane terminowo, osoba taka nie musi obawiać się BIK-u. Wręcz przeciwnie – pozytywna historia kredytowa zawsze jest pomocna przy każdej kolejnej umowie z bankiem. Na BIK-owym wydruku robi pozytywne wrażenie.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA