REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ekstraklasa piłkarska coraz bogatsza ale do Europy nadal daleko

Deloitte
Audyt, konsulting, zarządzanie ryzykiem, doradztwo finansowe, podatkowe i prawne
wyniki finansowe klubów polskiej Ekstraklasy piłkarskiej
wyniki finansowe klubów polskiej Ekstraklasy piłkarskiej
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Mimo coraz większych przychodów klubów polska Ekstraklasa nie może się porównywać nie tylko z pięcioma największymi ligami w Europie (liga angielska, niemiecka, hiszpańska, włoska i francuska) ale również z większością mniejszych lig w Europie. Przykładowo przychody klubów brytyjskiej Premier League były w sezonie 2010/2011 aż 29 razy większe niż klubów polskiej Ekstraklasy,francuskiej Ligue 1: 12 razy większe zaś Holenderska Eredivisie osiągnęła wpływy pięciokrotnie wyższe niż najwyższa klasa rozgrywek w Polsce.

Legia Warszawa jest obecnie liderem wśród polskich klubów jeśli chodzi o osiągane przychody. Po trzech latach dominacji, warszawska drużyna zastąpiła na czele tabeli lidera Lecha Poznań, który spadł na trzecie miejsce. Polska Ekstraklasa generuje coraz większe wpływy. Przychody wszystkich klubów grających w najlepszej polskiej lidze wyniosły w ub. roku 363 mln zł. To duży sukces, ale wciąż trudno nam porównywać się z europejskimi gigantami, którzy obracają miliardami euro.

REKLAMA

REKLAMA

Rodzimym klubom pomogły nowe stadiony, większa liczba widzów i sponsorów, a przede wszystkim udział w europejskich rozgrywkach. Aby podtrzymać zainteresowanie na boiskach, kluby piłkarskie muszą zapewniać widowiska sportowe na najwyższym poziomie – to główne wnioski z VI edycji raportu „Piłkarska Liga Finansowa” przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte.

W 2011 r. dziesięć najlepszych polskich klubów piłkarskich zanotowało wzrost przychodów, a sześć spadek. Wpływy Legii Warszawa osiągnęły w 2011 r. poziom 64,3 mln zł. To wzrost ponad dwukrotny w porównaniu z rokiem wcześniejszym (o 36 mln zł). I był to największy kwotowy wzrost przychodów w naszej lidze. Wszystko to dzięki dobrej grze w europejskich pucharach. 

Legia Warszawa doszła do 1/16 finału Ligi Europejskiej, co znacząco wpłynęło na strukturę przychodów klubu. Z kolei Lech Poznań w sezonie 2011/2012 nie brał udziału w europejskich rozgrywkach. Skutkiem tego stracił pozycję lidera rankingu, zajmując trzecie miejsce, z przychodami na poziomie 38,7 mln zł. W porównaniu z 2010 r. jest to spadek aż o 22 mln zł, największy w polskiej lidze.

Ile możesz odliczyć VAT od samochodów i paliwa w 2011 i 2012 roku

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zakup samochodu dla firmy - VAT i akcyza

REKLAMA

W rankingu znajdującą się na pierwszym miejscu Legię oraz trzeciego Lecha Poznań rozdziela Wisła Kraków (awans z 4. miejsca), z przychodami na poziomie 55,4 mln zł (wzrost o 28,2 mln zł). Tuż za pierwszą trójką uplasowało się Zagłębie Lubin z wynikiem 38,5 mln zł.

Przychody całej Ekstraklasy napawają optymizmem. W ub. roku wszystkie grające w niej kluby osiągnęły łączne wpływy w wysokości 363 mln zł, co daje wzrost o jedną piątą w porównaniu z rokiem 2010. Przychody Ekstraklasy wzrosły dwukrotnie od pierwszej edycji „Polskiej Ligi Finansowej” przygotowanej przez firmę doradczą Deloitte w 2006 r.  Ten dobry wynik to przede wszystkim zasługa działalności komercyjnej polskiej ligi, czyli większych wpływów z reklam i sponsoringu oraz udziału polskich drużyn w europejskich pucharach.

„Ekstraklasa ma przed sobą optymistyczne perspektywy. Co prawda nowa umowa na sprzedaż praw do transmisji meczów nie poprawiła istotnie warunków finansowych klubów, ale zapewniła dostęp do transmisji rozgrywek dla większej rzeszy widzów” – zauważa Marcin Diakonowicz, Partner Deloitte. „Nowopowstała, nowoczesna infrastruktura stadionowa stwarza szansę na generowanie znacznie wyższych wpływów z dnia meczu. Większa liczba kibiców na stadionach oraz oglądających rozgrywki przed telewizorami to szansa na zachęcenie sponsorów i reklamodawców do zwiększenia przekazywanych klubom kwot” – dodaje.

Mimo znaczących wzrostów w polskiej Ekstraklasie trudno porównywać się pod względem finansowym z najlepszymi ligami Europy. „Wielka Piątka” (liga angielska, niemiecka, hiszpańska, włoska i francuska) w sezonie 2010/2011 osiągnęła przychody w wysokości 8,6 mld euro.  Wpływy klubów brytyjskiej Premier League były 29 razy większe niż najlepszych polskich klubów, a francuskiej Ligue 1 – 12 razy większe. „Na tak znaczącą różnicę przychodów pomiędzy Ekstraklasą a ligami „Wielkiej Piątki” mają wpływ m.in. kontrakty sponsorskie, lukratywne umowy na sprzedaż praw do transmisji meczów oraz regularne występy drużyn z tych krajów w europejskich pucharach” – zauważa Łukasz Buława, Konsultant Deloitte.


Pomimo wysokiej dynamiki wzrostu przychodów, rodzima Ekstraklasa nie może jeszcze porównywać się także z większością mniejszych lig w Europie. Holenderska Eredivisie osiągnęła wpływy pięciokrotnie wyższe niż najwyższa klasa rozgrywek w Polsce. Wyprzedzają nas także takie kraje jak Belgia, Szkocja czy Austria. Ta ostatnia wygenerowała przychody o trzy czwarte większe. „Jednakże należy zauważyć, że w analizowanym okresie Ekstraklasa zmniejszyła dzielący ją dystans do wszystkich z wymienionych lig” – podkreśla Łukasz Buława.

Utrzymanie podobnej dynamiki wzrostu przychodów polskiej Ekstraklasy stwarza nadzieję na dalsze skracanie dystansu do mniejszych lig europejskich. Aby udało się to zrealizować musi zostać spełnionych kilka warunków. Niektóre z nich, jak nowoczesna infrastruktura, są już realizowane. W sezonie 2012/2013 siedem klubów Ekstraklasy będzie grało na stadionach, które oddano do użytku w ostatnich dwóch latach. Kolejne dwa kluby są w trakcie budowy nowych obiektów. Dzięki temu średnia pojemność stadionu drużyny z Ekstraklasy w 2012 r. przekroczyła 18 tysięcy miejsc, podczas gdy jeszcze 3 lata temu było to około 10 tysięcy.

Możliwość generowania większych przychodów nie wynika tylko z wyższej frekwencji, ale także m.in. z infrastruktury gastronomicznej, stref i loży dla klientów biznesowych. Jednak dobra i nowoczesna infrastruktura to nie wszystko, by wciąż zwiększać przychody. Przed klubami z polskiej Ekstraklasy stoi duża szansa, ale i nie lada wyzwanie. „Bez widowiska sportowego na dobrym poziomie i występów w europejskich pucharach ciężko będzie drużynom Ekstraklasy zapewnić znaczący wzrost zainteresowania polskim futbolem, a w konsekwencji zwiększenie wartości ligi. Tylko od klubów i ich postawy na boisku zależy czy wykorzystają swoją szansę na istotną poprawę osiąganych wyników finansowych w kolejnych latach.” – podsumowuje Marcin Diakonowicz.

Odpisy amortyzacyjne od samochodów osobowych – nie zawsze są w całości kosztem podatkowym

Wydatki na ubezpieczenie samochodu jako koszt uzyskania przychodu

O raporcie:

Raport Deloitte został sporządzony w oparciu o przychody klubów Ekstraklasy, pochodzących z trzech źródeł: z dnia meczu (wpływy ze sprzedaży biletów, karnetów i cateringu), praw do transmisji (uwzględniające również premie za udział w pucharach) oraz komercyjnych (wpływy reklamowe, sponsoring, sprzedaż gadżetów). Dane zostały dostarczone przez same kluby i nie były weryfikowane przez Deloitte. Danych nie dostarczyły Polonia Warszawa, Górnik Zabrze oraz Widzew Łódź. W związku z tym w przypadku szacowania wpływów całej Ekstraklasy wzięto pod uwagę wynik klubu, grającego przez cały 2011 r. w Ekstraklasie, o najniższych przychodach.

Pobierz pełen raport ze strony Deloite, obejrzyj infografikę

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA