REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy dwa razy zapłacą za wodę w 2018 r.

Przedsiębiorcy dwa razy zapłacą za wodę w 2018 r. /Fot. Fotolia
Przedsiębiorcy dwa razy zapłacą za wodę w 2018 r. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W tym roku użytkownicy wód posiadający pozwolenia wodnoprawne m.in. przedsiębiorcy zapłacą za wodę dwukrotnie za 2017 i 2018 rok - poinformował w czwartek wiceprezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz. Dodał, że o wysokości opłaty zostanie podana w lutym.

Od tego roku działa Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. To nowa instytucja, która została wprowadzona uchwalonym w ub.r. Prawem wodnym. Odpowiada m.in. za ustalanie i ściąganie opłat za pobór wód podziemnych i powierzchniowych oraz opłat za zrzut ścieków wynikających z nowego prawa

REKLAMA

REKLAMA

Wiceprezes Wód Polskich Mateusz Balcerowicz na czwartkowej konferencji prasowej przypomniał, że ustawa wprowadziła nowy system opłat za usługi wodne. Opłaty za usługi wodne zostały wydzielone z opłat środowiskowych - regulowanych przez Prawo ochrony środowiska - i przeniesione do nowego Prawa wodnego. Oznacza to też, że takie opłaty będą wpływały do Wód Polskich, a nie do urzędów marszałkowskich.

System opłat za usługi wodne to opłaty stałe i zmienne za pobór wody i zrzut ścieków. Opłaty stałe wynikają z udzielonych pozwoleń wodnoprawnych bądź pozwoleń zintegrowanych, z kolei opłaty zmienne zależą od tego, ile wody użytkownik wykorzystuje z okresie rozliczeniowym. Użytkownik płaci opłaty stałe raz w roku.

"W tym roku będzie wyjątkowa sytuacja. Użytkownicy wód będą płacili dwukrotnie. Pierwszy raz za 2017 rok w starym systemie wynikającym z Prawa ochrony środowiska (na rzecz urzędów marszałkowskich) (...) Oprócz tego w tym samym czasie Wody Polskie wdrażają system usług wodnych za rok 2018, przewidzianych przez Prawo wodne" - poinformował Balcerowicz.

Polecamy: RODO. Ochrona danych osobowych. Przewodnik po zmianach

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Właściwie jesteśmy gotowi do rozpoczęcia informowania użytkowników wód o tym nowym systemie" - zapewnił.

Wiceszef Wód Polskich poinformował ponadto, że polecił dyrektorom Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej, by w lutym przekazali zainteresowanym informację o wysokości opłat, jakie będą musieli uiścić.

Dodał, że informacja o wysokości opłaty zmiennej, zainteresowani otrzymają pod koniec pierwszego kwartału. Będzie ona uiszczana co kwartał, co kwartał RZGW będą też informowały o jej wysokości.

Balcerowicz przypomniał, że użytkownicy wód mogą wnieść do Wód Polskich - czyli centrali - reklamację na wysokość opłaty ustalonej przez RZGW.

Przedstawiciel Wód Polskich zapewnił ponadto, że Regionalne Zarządy, jak i centrala są przygotowani na weryfikację wniosków taryfowych, które do 12 marca br. mają wpłynąć do RZGW.

Zgodnie z nowelą ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków RZGW będą pełniły też rolę regulatora cen wody. Taki regulator ma stać na straży tego, by taryfy za pobór wody i odprowadzanie ścieków nie były zawyżane przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne.

Zobacz: Prawo dla przedsiębiorców

REKLAMA

"W każdym RZGW utworzono wydział taryf. Dodatkowo utworzono wydział, który koordynuje te sprawy w ramach Wód Polskich (...) Czekamy na wydanie rozporządzenia taryfowego, które określi wzór tego wniosku. Na razie działamy na podstawie projektu (...) Jesteśmy przygotowani, żeby je obsługiwać (wnioski taryfowe - PAP), które się pojawią na przełomie lutego i marca" - zapewnił Balcerowicz.

Prezes Wód Polskich Przemysław Daca zapewnił, że choć administracja wodna w Polsce jest w "fazie rozwojowej", to "nie mamy do czynienia z chaosem organizacyjnym". Przyznał, że niektóre trudności wynikają z tego, że scalana jest administracja publiczna i samorządowa, które do tej pory zajmowały się sprawami gospodarki wodnej oddzielnie.

Wskazał, że w nowej instytucji zatrudnionych jest ok. 5,4 tys. pracowników, z tego 2,5 tys. to pracownicy, którzy przeszli z administracji samorządowej.

"To skompilowane działanie, potrzeba trochę czasu, żeby dobrze funkcjonowało" - powiedział.

Szef Wód Polskich poprosił o "przysłowiowe 100 dni spokoju, tak żebyśmy mogli sprawnie realizować tę reorganizację". "Bardzo ciężko pracujemy, po to żeby ten system uszczelnić i był funkcjonalny" - dodał.

Daca zapowiedział, że przeprowadzi audyt w RZGW i Wodach Polskich m.in. pod względem zatrudnienia. Zwrócił uwagę, że już ze wstępnych analiz wynika, że w niektórych Regionalnych Zarządach "jest ewidentny przerost zatrudnienia". Przypomniał, że powstały też cztery nowe zarządy (w Lublinie, Bydgoszczy, Białymstoku i w Rzeszowie), w których kadry będą musiały być uzupełnione. Razem jest ich 11.

Prezes zwrócił też uwagę, że jest świadom tego, iż - szczególnie w terenie - część pracowników nie jest odpowiednio wynagradzana. Zapowiedział, że "z biegiem czasu", jak do przedsiębiorstwa trafi więcej pieniędzy, "na pewno część z nich przeznaczać będziemy na poprawę warunków finansowych pracowników".

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA