REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wspólne Europejskie Prawo Sprzedaży ma rozwiązać spory pomiędzy sprzedającymi a kupującymi w UE

REKLAMA

Zarówno kupujących, jak i sprzedawców do handlu na unijnym rynku zniechęcają  wątpliwości co do tego, jaki system prawny ma być stosowany w przypadku ewentualnych sporów czy reklamacji. Komisja Europejska proponuje więc, by wprowadzić neutralne Wspólne Europejskie Prawo Sprzedaży jako alternatywę dla stosowania porządków prawnych poszczególnych krajów. Mogłoby to ożywić handel na unijnym rynku.


Propozycja jest prosta. Jeśli obie strony - kupujący i sprzedający - umawiają się, że korzystają z przepisów Wspólnego Europejskiego Prawa Sprzedaży, cała transakcja powinna być regulowana przez to prawo, zamiast prawa krajowego. Jak przewiduje Komisja Europejska, dzięki temu i konsument, i przedsiębiorca zaoszczędzą czas i pieniądze.

REKLAMA

REKLAMA

- Przedsiębiorca nie będzie musiał ponosić kosztów związanych z dostosowaniem się do 27 różnych systemów prawnych. Będzie mógł stosować jeden zestaw przepisów, raz dostosować swoją stronę internetową, ogólne warunki swoich umów i swoje sposoby postępowania - tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Mikołaj Zaleski, przedstawiciel Dyrekcji Generalnej ds. Sprawiedliwości Komisji Europejskiej.

Wspólne Europejskie Prawo Sprzedaży - zgodnie z założeniami KE - ma istnieć równolegle do prawa krajowego i będzie dobrowolnie stosowane przez zainteresowane strony umowy. Pomysłodawcy oceniają, że to rozwiązanie ma ożywić europejski handel i zwiększyć obroty. Dziś - zdaniem KE - hamują go, między innymi, niejednolite przepisy prawne.

- Polski przedsiębiorca, który oferuje swoje towary konsumentom, np. w Niemczech, musi wziąć pod uwagę, że jeżeli coś będzie z tym towarem nie tak, będzie musiał stosować niemieckie prawo ochrony konsumenta. A co za tym idzie, jeśli będzie chciał oferować swoje towary na rynkach 27 państw-członków UE, będzie się musiał dostosować do 27 różnych reżimów prawnych - tłumaczy Mikołaj Zaleski.

REKLAMA

Z ubiegłorocznego badania Eurobarometru wynika, że blisko połowa Europejczyków nie robi zakupów za granicą, ponieważ ma wątpliwości co do przysługujących im praw. Aż 55 proc. przedsiębiorców, którzy zajmują się bądź chcieliby się zajmować handlem transgranicznym, twierdzi, że powstrzymuje ich od tego szereg barier prawnych, głównie różnice w przepisach dotyczących ochrony konsumenta i rozstrzygania ewentualnych sporów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polski przedsiębiorca oferujący przez internet buty, wyprodukowane w Czechach konsumentom z Hiszpanii, musi zapoznać się i stosować hiszpańskie prawo ochrony konsumenta. Taka sytuacja jest kosztowna i rodzi wiele obaw przedsiębiorców.

Jak podkreśla Mikołaj Zaleski, w przypadku profesjonalnych transakcji międzynarodowych pomiędzy niewielkimi przedsiębiorcami każdej ze stron zależy na tym, by odbywało się to na podstawie prawa dla nich bardziej korzystnego, co często rodzi konflikty i kosztowne negocjacje. Przyjęcie jednego systemu, z jednolitym prawem sprzedaży, dla całej UE pozwoliłoby - zdaniem przedstawiciela KE - przedsiębiorcom na wymierne oszczędności.

Krytycy tego pomysłu twierdzą, że równoległe funkcjonowanie dwóch porządków prawnych może prowadzić do nieporozumień na rynku i możliwej dezorientacji konsumentów.

- Strony umowy będą wolne, żeby sobie wybrać to prawo, ale nie będą miały takiego obowiązku. Będą to robić tylko, jeśli przepisy będą im odpowiadać, jeśli będą odpowiadać ich potrzebom rynkowym. Tak samo konsument. Będzie miał wolność, nie będzie musiał kupować towarów w oparciu o ten system prawny. Nie chcemy ingerować w system prawny państw członkowskich, celem nie jest ujednolicenie praw krajowych - przypomina przedstawiciel Dyrekcji Generalnej ds. Sprawiedliwości KE.

rojekt Wspólnego Europejskiego Prawa Sprzedaży był jednym z priorytetów ubiegłorocznej polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Obecnie toczą się negocjacje pomiędzy państwami członkowskimi i w Parlamencie Europejskim.

- Komisja stara się propagować nową propozycję, stara się wysłuchiwać uwag wszystkich zainteresowanych podmiotów. Projekt jest dość obszerny, wymaga analizy i zastanowienia. Myślę, że przed nami intensywne negocjacje - mówi Mikołaj Zaleski.

 

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

REKLAMA

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

REKLAMA