REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprzedawcy nie będą musieli obniżać cen wadliwych towarów

REKLAMA

Sprzedawcy nie będą musieli obniżać ceny towaru wadliwego bądź uszkodzonego. Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, zmianę taką przewiduje przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustawy o cenach oraz ustawy o kontroli skarbowej.

Z komunikatu CIR wynika, że projekt przygotował resort finansów. "Podstawowe zmiany wprowadzono do ustawy o cenach, aby zmniejszyć obciążenia biurokratyczne przedsiębiorców, inspekcji i organów skarbowych, a w szczególności podatkowych" - napisano w komunikacie.

REKLAMA

REKLAMA

Według CIR, zmiany wprowadzone do ustawy o cenach polegają głównie na uchyleniu zbędnych przepisów powodujących wątpliwości interpretacyjne. Przestanie obowiązywać przepis, zgodnie z którym przy uzgadnianiu ceny umownej oraz przy stosowaniu ceny urzędowej przedsiębiorca ma obowiązek określić w formie pisemnej (i o ile to możliwe, w postaci elektronicznej), w sposób dostępny dla kupującego, szczegółową charakterystykę jakościową towaru (usługi).

"Z ustawy zniknąłby także przepis, zgodnie z którym przedsiębiorca będący producentem lub sprzedawcą ma obowiązek obniżyć cenę w przypadkach, gdy towar nie posiada wymaganych cech, określonych w szczegółowej charakterystyce jakościowej bądź posiada wady lub uszkodzenia" - napisały służby prasowe rządu.

Ministerstwo finansów argumentuje w uzasadnieniu do projektu, że przepis nakazujący zmianę ceny towaru, gdy towar ten nie posiada cech określonych w charakterystyce jakościowej, jest nieprecyzyjny. Według MF, organy nadzorujące sprzedawców nie mają podstaw do określenia, na gruncie ustawy o cenach, w jakim stopniu brak cech określonych w charakterystyce miałby się przełożyć na obniżkę.

REKLAMA

Zdaniem MF, wydanie specjalnej regulacji w tym celu jest praktycznie niemożliwe, poza tym byłoby niecelowe. "Co do zasady - to mechanizm rynkowy oraz sprzedawca i indywidualny konsument powinni określać zakres i poziom odpowiedniej zmiany (obniżki) ceny danego towaru (usługi) w drodze umownej" - napisał resort finansów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zmiany w ustawie o cenach wymagają także nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej. Zgodnie z projektem organy kontroli skarbowej przestałyby kontrolować "ceny umowne w zakresie objętym ograniczeniami swobodnego kształtowania ich poziomu". Zajmowałyby się natomiast wyłącznie badaniem prawidłowości stosowania cen urzędowych, w tym marż handlowych urzędowych.

Nowe przepisy miałby obowiązywać po 3 miesiącach od daty ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA