REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bliskie porozumienie z bankami i firmami w sprawie opcji walutowych

REKLAMA

Wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld ocenia, że bliskie jest wypracowanie rozwiązania problemu opcji walutowych, akceptowalnego dla rządu, banków oraz dotkniętych stratami firm. Szejnfeld liczy, że jeszcze przed świętami dojdzie do spotkania, podczas którego nastąpi porozumienie w tej sprawie.

Pytany w poniedziałek w Katowicach przez dziennikarzy wiceminister potwierdził, że - mówiąc najogólniej - chodzi o zamianę opcji na kredyty, ale zastrzegł, że projekt obejmuje także inne, uzupełniające instrumenty. Podanie szczegółów uznał za przedwczesne.

REKLAMA

"Pomysły, które zaproponowałem, a które teraz konkretyzujemy w postaci konkretnych projektów, mają wstępną akceptację naszych partnerów. W związku z tym, jeżeli dojdzie do spotkania +trójkątnego+, to żywię nadzieję, że ono zakończy się sukcesem" - powiedział wiceminister dziennikarzom.

REKLAMA

Wyjaśnił, że idea "trójkątnego stołu", przy którym mają zasiąść przedstawiciele rządu, bankowcy i przedsiębiorcy, służy temu, by przygotowany przez resorty finansów i gospodarki projekt zaakceptowały wszystkie zainteresowane środowiska. Szejnfeld ocenił, że przedstawiciele rządu są - jak powiedział - "po słowie" z partnerami społecznymi co do akceptacji tych zasad.

"Jesteśmy, moim zdaniem, już bardzo blisko rozwiązania (...). Teraz pracujemy w ministerstwach gospodarki i finansów nad rozwiązaniami, które zbliżyłyby nam finał sprawy. Być może przyszły tydzień będzie tym, w którym będziemy mogli już powiedzieć, czy mamy to rozwiązanie, czy nie" - dodał.

Jak powiedział, jego optymizm w tej sprawie wynika zarówno z przebiegu spotkań z prezesami poszczególnych banków oraz Związku Banków Polskich, jak i z przedsiębiorcami. Według Szejnfelda, czas na spotkanie "trójkątnego stołu" i upublicznienie projektów będzie dopiero wtedy, gdy konsultacje zakończą się i będzie pewność, że proponowane rozwiązania będą przyjęte.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Wcześniejsze ujawnienie szczegółów projektu wiceminister uznał za przedwczesne, jednak pytany przez dziennikarzy potwierdził, że "na wysokim stopniu ogólnikowości" chodzi o zamianę opcji na kredyty; zastrzegł jednak, że "będzie to propozycja kilku instrumentów, aczkolwiek nie alternatywnych wobec siebie, tylko uzupełniających się, które będziemy chcieli użyć równocześnie".

Według Szejnfelda, tylko wypracowanie rozwiązań akceptowalnych dla wszystkich zaangażowanych w sprawę stron da pewność, że projekt będzie z powodzeniem realizowany. "Wtedy jest szansa, żeby nie powiedzieć pewność, że będzie to zrealizowane i nie będzie potrzeba używać instrumentów radykalnych, w postaci paragrafów, a więc pisania nowych przepisów, ustaw itp." - ocenił.

Wiceminister uważa, że przyjęcie dyskutowanych obecnie rozwiązań ws. opcji walutowych spowoduje, że złożone już w tej sprawie w Sejmie projekty ustaw (złożyli je posłowie PSL, PiS i Lewicy), staną się niepotrzebne. Wyraził nadzieję, że "wszystkie partie będą szanowały rozwiązania oparte na konsensusie społecznym czy społeczno-politycznym".

Resort gospodarki chciałby, aby przyjęcie proponowanych rozwiązań nastąpiło jak najszybciej, by uruchomić związane z tym instrumenty, ale także - jak powiedział Szejnfeld - ostudzić gorącą dyskusję polityczną na ten temat. Jego zdaniem, na przyjęciu niektórych proponowanych w projektach ustaw kontrowersyjnych rozwiązań ucierpiałby wizerunek Polski; dyskusja nad tymi ustawami trwałaby długo, a Trybunał Konstytucyjny mógłby je uchylić.

Za zasadniczą obecnie sprawę wiceminister uznał "dokładne zdiagnozowanie skali i kosztów problemu. Bez tego trudno wyliczyć, na ile będziemy mogli rządowe instrumenty uruchamiać" - mówił. Jego zdaniem, wiele podanych publicznie szacunków potencjalnych strat na opcjach, jest zawyżonych.

Jak mówił niedawno wicepremier Waldemar Pawlak, straty przedsiębiorstw z tytułu opcji walutowych mogą przekroczyć 11 mld zł, choć jak przyznał, banki nie chcą ujawniać tych szacunków. Z kolei Szejnfeld wskazał w poniedziałek, że "wartość kosztowego efektu opcji walutowych i instrumentów pochodnych jest różna w zależności od momentu, w którym to obliczamy".

"Tę wartość należy liczyć w relacji do tych kontraktów, które opcje mają zabezpieczyć, np. eksportowych. Mówiąc w przenośni, gdy liczyć wartości netto, a nie brutto, po odjęciu zysków z eksportu, to ten przedział bardzo radykalnie się kurczy" - wyjaśnił Szejnfeld.

Przypomniał, że "na rok 2008 wszystkie banki w Polsce zabezpieczyły po stronie strat kwotę 1,2 mld zł". Obecnie resort gospodarki analizuje, jaka może to być kwota w tym roku. "Na pewno nie są to ani setki miliardów, ani dziesiątki miliardów i - w mojej ocenie - także nie +naście+ miliardów" - powiedział.

Złożone dotychczas w Sejmie projekty ustaw, mające rozwiązać problem opcji walutowych, dotyczą tzw. asymetrycznych umów (nierównomiernie rozkładających ryzyko na strony umów) oraz zawartych w wyniku zastosowania przez bank lub firmę inwestycyjną nieuczciwych praktyk - chodzi m.in. o przekazywanie przez bank oferujący umowy na opcje walutowe nierzetelnych informacji na ich temat.

PSL i Lewica chcą, żeby w przypadku niezawarcia ugody firmy mogły odstępować od umowy. PiS z kolei liczy, że stronom sporów uda się zawrzeć porozumienie, w przeciwnym przypadku o ewentualnym unieważnieniu umowy zadecydują sądy.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

    Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

    Dotacje KPO wzmocnią ofertę konkursów ABM 2024 dla przedsiębiorców

    Dotacje ABM (Agencji Badań Medycznych) finansowane były dotychczas przede wszystkim z krajowych środków publicznych. W 2024 roku ulegnie to zmianie za sprawą środków z KPO. Zgodnie z zapowiedziami, już w 3 i 4 kwartale możemy spodziewać się rozszerzenia oferty dotacyjnej dla przedsiębiorstw.

    "DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

    Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    REKLAMA

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    REKLAMA

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    REKLAMA