REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opieszałość sądów utrudnia działalność firm

Małgorzata Kryszkiewicz
Małgorzata Kryszkiewicz

REKLAMA

Sędziowie orzekający w sądach gospodarczych powinni posiadać wiedzę z zakresu rynku i ekonomii. Umożliwienie przesłuchiwania świadków przed rozprawą przyśpieszy postępowanie. Sądy powinny wymagać od stron potwierdzenia stawiennictwa na wyznaczony termin rozprawy.

Przedsiębiorcy chcą zwiększenia specjalizacji sędziów orzekających w sądach gospodarczych, przekazania do właściwości jedynie niektórych sądów spraw ze specjalistycznych dziedzin prawa, umożliwienia przesłuchiwania świadków przed rozprawą. Nadal jako jedną z głównych barier utrudniających prowadzanie działalności gospodarczej wskazują opieszałość sądów.

REKLAMA

Niestawiennictwo w sądzie

Sytuacja w sądach gospodarczych uległa poprawie. Fakt ten zauważyli także przedsiębiorcy.

- Przepisy polskiego prawa procesowego po zmianach sprzed kilku lat pozwalają o wiele efektywniej, niż uprzednio, prowadzić postępowania gospodarcze. W życie weszło wiele nowelizacji, dzięki którym przeciąganie postępowań w nieskończoność nie jest już możliwe - mówi Arkadiusz Bińczyk, dyrektor generalny AM Art-Media Agencji PR.

Dodaje jednak, że są jeszcze zjawiska, które utrudniają sprawne prowadzenie spraw gospodarczych. Wśród nich wymienia m.in. niestawiennictwo świadków na rozprawie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rozwiązaniu problemu niestawiennictwa mogłoby służyć wprowadzenie możliwości przesłuchiwania świadków przed rozprawą.

REKLAMA

- Uważam, że zmiana byłaby korzystna dla efektywności procesu. Dzięki niej przedsiębiorca, jako strona sporu, nie musiałby jeździć kilka razy na rozprawy z powodu niestawienia się świadka na wezwanie sądu - uważa Adam Król, właściciel drukarni Standruk z Lublina.

- Podczas czekania na rozstrzygnięcie sądu sytuacja firmy może diametralnie ulec zmianie. Zdarza się nawet, że w dniu zapadnięcia werdyktu przedsiębiorca nie prowadzi już działalności gospodarczej, bo np. zbankrutował. Dla przedsiębiorcy najistotniejsze jest jak najszybsze rozstrzygnięcie ciągnącego się często latami sporu - komentuje Zbigniew Grycan, prezes zarządu spółki Lodziarnie Firmowe.

Dodaje, że umożliwienie przesłuchania świadków przed rozprawą wyeliminowałoby przypadki, kiedy to świadkowie nie pamiętają faktów sprzed paru miesięcy, o których muszą zeznawać przed sądem.

Prawnicy tymczasem wskazują na inną możliwość rozwiązania problemu niestawiennictwa stron na rozprawie.

- Dobrym zwyczajem, praktykowanym już przez niektóre sądy, jest wymaganie potwierdzenia faksem stawiennictwa na wyznaczony termin rozprawy. Taka praktyka pozwala na odwoływanie rozpraw, na których z uwagi na nieobecność wezwanych i tak nic nie może zdarzyć. Jest ona wyrazem szacunku dla wszystkich uczestników sporu - uważa Jarosław Jatczak, radca prawny, partner w Kancelarii Prawnej Jatczak i Wspólnicy.

Wyspecjalizowani sędziowie

Przedsiębiorcy skarżą się także na to, że niekiedy sędziowie orzekający w sądach gospodarczych nie mają odpowiedniego doświadczenia lub wiedzy z ekonomii.

- Zgodnie z prawem o ustroju sądów powszechnych do orzekania w tych sądach należy wyznaczać sędziów wykazujących szczególną znajomość problematyki gospodarczej. Oznacza to, iż sędziowie powinni dysponować stosowną wiedzą i doświadczeniem w zakresie rynku i ekonomii, co z pewnością pozwoli im na lepsze zrozumienie istoty sporu, a tym samym na skierowanie procesu na właściwe tory - tłumaczy Jarosław Jatczak.

Zbigniew Grycan uważa, że dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie odrębnych pionów w sądach gospodarczych, w których rozstrzygaliby specjaliści w konkretnych dziedzinach.

Takie rozwiązanie popierają także prawnicy.

- Pomysłem zasługującym na aprobatę jest przekazanie do właściwości jedynie niektórych sądów spraw ze specjalistycznych dziedzin prawa, wymagających nierzadko wiedzy i doświadczenia wykraczającego poza sferę prawną, np. dotyczących rynków papierów wartościowych - twierdzi Jarosław Jatczak.

Dodaje, że skumulowanie spraw określonego rodzaju w jednym bądź kilku ośrodkach pozytywnie wpłynie na jakość wydawanych orzeczeń.

Problem prekluzji

REKLAMA

Kolejny problem w sporach gospodarczych dla przedsiębiorców tworzy prekluzja dowodowa, czyli obowiązek przedstawienia wniosków dowodowych już w pozwie i w odpowiedzi na pozew. Zgłoszenie ich w terminie późniejszym jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy wcześniej nie było możliwe lub gdy potrzeba taka zaistniała później.

- Ten przepis kodeksu postępowania cywilnego jest szczególnie uciążliwy dla małych przedsiębiorców, którzy nie mają stałej obsługi prawnej. Pozwanym jest naprawdę bardzo trudno zebrać i przygotować wszystkie dowody i dostarczyć je sądowi razem z odpowiedzią na pozew - mówi Adam Król.

Trybunał Konstytucyjny, który badał przepis o prekluzji dowodowej, uznał, że nie ogranicza on prawa stron do obrony. Podobnego zdania są prawnicy.

- Przepisy o postępowaniu w sprawach gospodarczych pozwalają na sprawne i szybkie załatwienie sprawy z zastrzeżeniem, że będą one prawidłowo stosowane przez sądy. Wniosek ten odnosi się również do kontrowersyjnych dla wielu prawników przepisów o prekluzji dowodowej, które nie naruszają prawa żadnej ze stron do sądu - mówi z kolei Jarosław Jatczak.

Warto bowiem dodać, że prekluzja wiąże strony, a nie sąd. Tak więc rozsądny sędzia, jeżeli zauważy, że sprawa jest skomplikowana, a strona nie ma fachowego pełnomocnika, może podejść do tego przepisu bardziej liberalnie - dodaje Jarosław Jatczak.

Spory gospodarcze

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

424 tys. spraw gospodarczych wpłynęło do sądów w I półroczu 2008 r.

MAŁGORZATA KRYSZKIEWICZ

malgorzata.kryszkiewicz@infor.pl

OPINIA

JAN KLIMEK

profesor Szkoły Głównej Handlowej, wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego

Przedsiębiorcy wskazują, że problemy z uzyskaniem orzeczenia w sądach gospodarczych są istotnym czynnikiem przeszkadzającym w prowadzeniu firmy. Uważam, że jest zbyt wiele regulacji, które bez potrzeby obciążają przedsiębiorcę jako stronę sporu. Jeżeli sprawa trwa długo, to często okazuje się, że pochłania tak wiele czasu i pieniędzy, że zanim zostanie wydane orzeczenie, to firma upada lub jest w dużo gorszej kondycji niż przed wszczęciem sporu. Właściciel zmuszony jest do ciągłego koncentrowania się na sprawie, co powoduje ograniczenie jego zainteresowania działalnością gospodarczą. Tak więc wszelkie rozwiązania prawne i instytucjonalne, które pozwalają na odciążenie przedsiębiorców od obowiązków związanych z prowadzeniem sporu sądowego, a nie szkodzą dochodzeniu prawdy przed sądem, są jak najbardziej pożądane.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA