REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyższe koszty projektów z Unii

Mariusz Gawrychowski

REKLAMA

Trudniej będzie o kredyt na finansowanie inwestycji wspieranych pieniędzmi z Unii Europejskiej. Banki deklarują, że nie ograniczą akcji kredytowej, ale podnoszą marże na kredytach dla firm. Dzięki funduszom z UE spadek dynamiki wzrostu PKB będzie mniejszy, nawet o 0,5 pkt proc.

Coraz trudniej o kredyt pod unijne inwestycje - skarżą się przedsiębiorcy. Twierdzą, że szybko rosną marże takich kredytów. W ciągu kilku dni potrafiły pójść w górę o 100 proc. i więcej. Według właścicieli firm, banki coraz dokładniej badają planowane przez nich inwestycje, co powoduje, że procedura kredytowa zaczyna się wydłużać.

REKLAMA

To ważna informacja, bo system dystrybucji środków unijnych dla przedsiębiorców jest oparty przede wszystkim na kredytach bankowych. Aby firma miała szansę uzyskać dotację, musi pokazać, że ma pieniądze na inwestycje. Ponieważ nie ma własnych, to musi sięgnąć po zewnętrzne źródło. W ponad 90 proc. przypadków jest to kredyt bankowy. Dlatego trudniejszy dostęp do kredytów unijnych może spowodować, że mniej przedsiębiorców będzie się starało o dotacje.

Rosną marże banków

REKLAMA

- Po zmianie polityki odnośnie zasad udzielania kredytów hipotecznych dokonamy też przeglądu polityki kredytowej dla przedsiębiorstw. Prawdopodobnie i tutaj zdecydujemy się na zmianę zasad przyznawania kredytów - zapowiadał we wtorek Fernando Bicho, członek zarządu banku Millennium.

- Spotkaliśmy się z przedstawicielami trzech banków, specjalizujących się w udzielaniu kredytów unijnych i uzyskaliśmy zapewnienie, że nie dojdzie do zawieszania akcji kredytowej. Natomiast będą rosły marże, bo pieniądz na rynku międzybankowym jest droższy - mówi Tomasz Chmielecki z firmy doradczej Euro Grant Consulting.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według Arkadiusza Lewickiego ze Związku Banków Polskich, ograniczenia w dostępie do kredytu dotyczą głównie firm deweloperskich oraz kredytów walutowych we franku szwajcarskim. Banki nie ograniczają akcji kredytowej związanej z procesem absorpcji środków z UE.

- Drożeje kredyt, bo pozyskanie pieniądza jest coraz droższe. Na rynku międzybankowym panuje chwilowy deficyt zaufania i mimo wysokiej płynności polskich banków - lepszej niż w wielu innych państwach UE - banki teraz wolą deponować środki w NBP, niż pożyczać sobie na akcję kredytową - mówi Arkadiusz Lewicki.

To powoduje, że trzymiesięczny WIBOR wzrósł do rekordowego poziomu 6,8 proc.

Przedstawiciel Związku podkreśla, że banki oczekują aktywnego włączenia się banku centralnego w odblokowanie rynku międzybankowego. Wówczas przedsiębiorcom będzie łatwiej o kredyt.

- Marże banków wzrosłyby nawet, gdyby nie doszło do kryzysu finansowego. Jest to odpowiedź banków na cykl koniunkturalny. Jednak z uwagi na kryzys należy spodziewać się wyższego wzrostu marż. Kredyty na finansowanie inwestycji za unijne pieniądze, podobnie jak inne, będą droższe i trudniejsze do uzyskania - ocenia Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku.

Firmy rezygnują z inwestycji

REKLAMA

Konsekwencją coraz droższego kredytu będzie rezygnacja firm z inwestycji, na które chcą zdobyć środki unijne. Już teraz przedsiębiorstwa zamrażają swoje projekty, czekając na ustabilizowanie się sytuacji. Niektóre z nich rozważają rezygnację ze zdobytych dotacji, bo słabnące gospodarki w Europie Zachodniej czy w USA - gdzie zamierzały eksportować swoje produkty - wymuszają na nich wycofanie się z inwestycji. Dotyczy to także firm zagranicznych, których rodzime gospodarki przeżywają kłopoty.

- Efektem będzie mniejsza liczba wniosków o dotacje w następnych konkursach, ale składane przez firmy projekty będą lepiej przygotowane i zweryfikowane przez banki od strony finansowej - mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z PKPP Lewiatan.

Postuluje, by polscy przedsiębiorcy chętniej sięgali po takie mechanizmy jak fundusze poręczeniowe czy Fundusz Poręczeń Unijnych. Co prawda, korzystanie z ich usług kosztuje, ale pomoże przekonać banki do przyznania im kredytu.

- Zamrażanie na okres kilku miesięcy inwestycji przez firmy zagraniczne jest szansą dla polskich przedsiębiorców na skorzystanie z funduszy unijnych, na które wcześniej mieli małe szanse, bo przegrywali pod względem technologicznym - ocenia Marcin Kaszuba z Ernst & Young.

Pieniądze z UE podnoszą PKB

To wszystko dzieje się w momencie, gdy do Polski zaczynać płynąć rekordowa ilość pieniędzy z UE. Do 2015 roku z perspektywy na lata 2007-2013 mamy dostać ponad 67 mln euro.

- Napływ do Polski funduszy unijnych będzie jednym z czynników, który będzie stabilizował wzrost PKB - mówi Piotr Bujak, starszy ekonomista BZ WBK.

Według banku w 2009 roku do Polski napłynie ok. 8,5 mld euro z UE wobec 6,5 mld euro w tym roku. Będzie to po części wyrównywało spodziewany spadek napływu inwestycji zagranicznych i przełoży się na wzrost PKB o 0,4-0,5 pkt proc. Z prognoz Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wynika, że fundusze unijne mogą w przyszłym roku spowodować wzrost PKB aż o 0,8 pkt proc.

- Jeśli dojdzie do spowolnienia napływu inwestycji zagranicznych do Polski, to będzie on miał charakter korekty, a nie trwałego trendu. Paradoksalnie kryzys jest szansą dla Polski, której gospodarka ma solidne fundamenty, pozytywnie na jej stan będą wpływały fundusze unijne, a koszty pracy są niższe niż w Europie Zachodniej czy w USA. Do Polski w perspektywie średniookresowej mogą trafić nawet inwestycje amerykańskiego sektora finansowego, który będzie szukał sposobów na cięcie kosztów - mówi Marcin Kaszuba.

Dodaje, że nie wolno także zapominać o firmach azjatyckich. Będą intensywniej niż dotąd szukały możliwości wejścia do Europy, na czym może skorzystać Polska.

Kredyty unijne

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SAMORZĄDY TEŻ BĘDĄ MIAŁY PROBLEM ZE ZDOBYCIEM ŚRODKÓW

Problemy z pozyskaniem zewnętrznych środków na inwestycje, współfinansowane ze środków unijnych, dotkną także samorządy. Oczywiście nie wszystkie, bo największe miasta nie będą miały problemów z pozyskaniem pieniędzy na projekty.

- Warszawa nie pożycza pieniędzy na realizację inwestycji unijnych na rynku komercyjnym tylko w międzynarodowych instytucjach finansowych, takich jak Europejski Bank Inwestycyjny, czy pozyskuje je z emisji obligacji - mówi Marcin Murawski, dyrektor Biura Polityki Długu i Zarządzania Płynnością w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawa.

Kłopoty będą miały mniejsze gminy oraz powiaty, które - mimo wzrostu dochodów samorządów w ostatnich latach - nadal nie stać na samodzielne sfinansowanie projektu i biorą kredyty. Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich mówi, że choć nie dotarły do niego żadne sygnały od samorządów, które skarżyłyby się na zaostrzenie przez banki dostępu do kredytów unijnych, to rząd powinien wesprzeć najsłabsze podmioty ubiegające się o fundusze unijne.

Pieniądze z Unii

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Mariusz Gawrychowski

mariusz.gawrychowski@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

REKLAMA

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA

Lavard - kara UOKiK na ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Firmy wprowadzały w błąd konsumentów kupujących odzież

UOKiK wymierzył kary finansowe na przedsiębiorstwa odzieżowe: Polskie Sklepy Odzieżowe (Lavard) - ponad 3,8 mln zł, Lord - ponad 213 tys. zł. Konsumenci byli wprowadzani w błąd przez nieprawdziwe informacje o składzie ubrań. Zafałszowanie składu ubrań potwierdziły kontrole Inspekcji Handlowej i badania w laboratorium UOKiK.

Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

REKLAMA