REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sieci handlowe planują zainwestować ponad 7 mld zł

Michał Fura
Michał Fura

REKLAMA

Wartość rynku handlu detalicznego wzrośnie w tym roku do 250 mld zł - szacuje branża. Wydatki Polaków na zakupy wzrosną o 14-15 proc. Największe sieci dążą do konsolidacji i stawiają na mniejsze obiekty oraz droższe delikatesy.

Witaj szkoło! - krzyczą w reklamach sieci handlowe, przypominając klientom, że kończą się wakacje i nadszedł czas na większe jesienne zakupy. II półrocze, ze względu na przygotowania do szkoły, a potem święta, to okres największej sprzedaży sieci handlowych w roku - szczególnie IV kwartał, który daje sieciom średnio 30 proc. rocznych przychodów.

REKLAMA

W tym roku II półrocze, a tym samym cały rok, sieci znowu zaliczą do udanych. Mimo rosnącej inflacji i informacji gospodarczych niepoprawiających konsumenckich nastrojów, najwięksi gracze liczą na przynajmniej kilkunasto-, a nawet kilkudziesięcioprocentowy wzrost sprzedaży.

- Zakładamy, że nasza sprzedaż wzrośnie o 26 proc. do 5,8 mld zł - przyznaje Artur Kawa, prezes sieci Emperia.

Sprzedaż rośnie, chociaż wolniej

Według ekonomistów BRE Banku, sprzedaż detaliczna wzrośnie przynajmniej o 15-16 proc. PMR, firma badająca rynek detaliczny, jeszcze na początku roku szacowała, że w 2008 roku dynamika sięgnie około 17 proc. Dziś koryguje swoje prognozy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Wzrost będzie jednak wciąż kilkunastoprocentowy. Realny wzrost płac jest wciąż wyższy niż inflacja, koniunktura jest dobra i nie ma powodów, dla których Polacy mieliby znacznie zmniejszyć wydatki - mówi Marcin Szaleniec, analityk PMR Publications.

Przy założeniu 15-proc. wzrostu wartość całego rynku w tym roku zwiększy się do 250 mld zł.

Walka sieci o jak największy udział w tym torcie już się zaczęła i toczy się na froncie reklamowym. Firmy wydają bowiem na reklamę znacznie więcej niż w ubiegłym roku. Tylko w samych telewizjach od początku roku do 21 sierpnia wydały już ponad 183,2 mln zł - wynika z danych AGB Nielsen Media Research, przygotowanych dla GP. To blisko 2/3 kwoty, którą przeznaczyły na reklamę w całym 2007 roku. A przed nimi jeszcze cztery najbardziej gorące miesiące pod względem sprzedaży.

Miliony na reklamę

Tesco, ogłaszając promocję na różne towary, za każdym razem przypomina, że ogranicza inflację.

- Taka jest nasza strategia. W ubiegłym roku drożały warzywa i owoce, w tym zbiory były lepsze, więc ceny są niższe. Dodatkowo obniżamy je promocjami - dodaje Przemysław Skory, rzecznik Tesco.

REKLAMA

- Największe sieci to jeden z ważniejszych składników kotwicy inflacyjnej. Naszym zdaniem ich udział w ograniczaniu inflacji sięga nawet 30 proc. - dodaje Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, zrzeszającej firmy z branży.

Dodaje, że duża liczba informacji o rosnących cenach to dla największych sieci problem, dlatego część z nich stara się robić wszystko - m.in. za pomocą reklam - aby zapewnić klientów, że u nich ceny nie idą do góry tak szybko.

- Przedstawiciele kilku największych sieci twierdzą, że w skali roku podwyżki nie będą większe niż 4-5 proc. Najwięksi gracze robią wszystko, aby wzrost był jak najmniejszy, minimalizując wzrost promocjami w innych grupach towarów. Stać ich na to, bo jako duże podmioty mają lepsze warunki negocjacyjne z dostawcami i producentami - dodaje Andrzej Faliński.

Ale mimo dużych promocji podwyżek uniknąć się nie da. Według ekonomistów na pewno zdrożeje mięso (w II półroczu cena może wzrosnąć o 4 proc.), papierosy i napoje alkoholowe, w efekcie wyższej akcyzy. A także słodycze. Powód? Rosnące ceny energii, a w efekcie wyższe koszty. Ekonomiści zapewniają jednak, że na pewno nie czeka nas powtórka z ubiegłego roku, kiedy ceny żywności od czerwca do grudnia poszybowały w górę o 6 proc.

Inwestycje i konsolidacja

REKLAMA

Polska Rada Centrów Handlowych szacuje, że z powodu ustawy ograniczającej rozwój sklepów wielkopowierzchniowych najwięksi inwestorzy musieli wstrzymać budowę ponad 50 nowych obiektów o wartości około 7 mld euro. Po tym, jak Trybunał Konstytucyjny przepisy uchylił, najwięksi inwestorzy wracają na budowy. A wydatki na inwestycje będą znacznie większe, bo zmieniła się strategia dużych sieci handlowych. Oprócz dużych obiektów coraz bardziej zależy im na budowie mniejszych sklepów. Według Marcina Szaleńca z PMR, rynek nasycił się dużymi sklepami.

- Zamiast tego sieci stawiają na mniejsze obiekty w mniejszych miastach, których jest w Polsce więcej. Chcą być bliżej klienta i będą tę strategię kontynuować, tworzyć nowe obiekty, a jednocześnie namawiać do konsolidacji niezależne sklepy - mówi Marcin Szaleniec.

Przypomina, że w ubiegłym roku Tesco wydało na inwestycje blisko pół miliarda złotych, około 900 mln zł przeznaczyła Biedronka, 140 mln zł delikatesowa Alma, a niewiele mniej - 119 mln zł - sieć handlowa Emperia. Ta ostatnia wyda w tym roku jeszcze więcej - aż 175 mln zł. Miliony pochłoną inwestycje sieci Auchan.

- W tym roku w Polsce otworzymy dwa centra handlowe. W przyszłym planujemy otwarcie przynajmniej jednego nowego centrum, ale lokalizacja nie jest jeszcze znana - mówi Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji Auchan Polska. Sześć hiper i dziesięć supermarketów oraz 20 osiedlowych sklepów pod nazwą 5 minut uruchomi Carrefour. Tesco z kolei wyda w tym roku aż 480 mln zł, za które wybuduje m.in. 50 nowych sklepów - w większości mniejszych. Sieci walczą o nowe lokalizacje i obiekty, bo właśnie dzięki większemu nasyceniu z roku na rok zwiększają przychody w tempie dwucyfrowym.

Eksperci zwracają uwagę, że dziś najprężniej rozwija się segment marketów delikatesowych - Alma, Bomi, Piotr i Paweł. Rośnie bowiem liczba klientów, dla których niska cena nie jest głównym kryterium zakupów. W 2005 roku było 47 takich sklepów w całym kraju, w ubiegłym - blisko 100.

Wciąż jednak największe sieci to nie więcej niż 30 proc. rynku. Pozostała część wydatków Polaków trafia do samodzielnych sklepów ogólnospożywczych. I choć konsolidacja postępuje, zdaniem PMR struktura rynku szybko się nie zmieni.

Sieci handlowe na polskim rynku

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MICHAŁ FURA

michal.fura@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA