REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dwie podwyżki mogą wystarczyć

Paweł Czuryło

REKLAMA

Jest szansa, że dwie podwyżki stóp wystarczą, by inflacja powróciła stopniowo do celu, czyli 2,5 proc.

• Inflacja doszła już do 4 proc., a według ekonomistów może jeszcze wzrosnąć. Czy podziela pan te obawy?

REKLAMA

- Oczywiście, że możemy mieć do czynienia z jeszcze wyższą inflacją. Zresztą te dane nie są zaskakujące i choć wzrost jest zgodny z oczekiwaniami, to nie może być czynnikiem uspokajającym. Budzi on moje zaniepokojenie, czemu dawałem już wyraz. Z punktu widzenia RPP kluczowe jest teraz ryzyko przełożenia się wyższych cen na wzrost oczekiwań inflacyjnych i żądania płacowe. Jesteśmy w takiej fazie cyklu koniunkturalnego, że szoki żywnościowe przy tak dużym udziale żywności w koszyku inflacyjnym, jak w Polsce, grożą przeniesieniem się inflacji na postrzeganie przyszłej inflacji. W takich okresach przydatność inflacji bazowej ulega zmniejszeniu i zmiany cen żywności mogą poprzedzać zmiany innych cen. Inflacja bazowa może rosnąć szybciej niż do tej pory.

• Czy po grudniowym spadku dynamiki płac do 7,2 proc. można liczyć, że to będzie początek spowolnienia dynamiki wynagrodzeń?

- Jeśli faktycznie dynamika płac zmniejszyłaby się do niższego poziomu, to wzrost płac sam w sobie nie byłby tak ryzykowny, bo buforem wciąż są bardzo dobre wyniki finansowe firm. Poza tym mieliśmy do czynienia ze skumulowanym wzrostem wydajności pracy. Dlatego zastanawiam się, co będzie dalej z wydajnością. Liczę, że powoli zaczniemy widzieć rezultaty inwestycji firm, co pozwoli na stabilizację jednostkowych kosztów pracy. Ale jeśli doszłoby do spowolnienia tempa wydajności pracy, byłaby to bardziej skomplikowana sytuacja.

• Dotychczasowe umocnienie złotego może mieć wpływ na mniejszą skalę przyszłych podwyżek stóp w Polsce?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Patrząc w przeszłość, faktycznie można stwierdzić, że umocnienie złotego na pewno wykonuje część pracy za RPP. Ale czym innym jest przyszłość. Nie można nadmiernie opierać się na aprecjacji złotego i wierzyć, że to ona w całości zneutralizuje konieczność podwyżek stóp procentowych. Nie jestem zwolennikiem opierania decyzji w polityce pieniężnej na kursie walutowym, bo sytuacja na rynku walutowym jest bardzo zmienna, szczególnie przy tak jak obecnie rozchwianych międzynarodowych rynkach finansowych. Lepiej zakładać neutralność ze strony rynku walutowego.

• Droga do kolejnych podwyżek stóp jest otwarta?

- Dokonane podwyżki i te, które może jeszcze będą, mają sygnalizować pracownikom, że wzrost inflacji jest przejściowy, jest ona pod kontrolą i nie powinna być wykorzystywana jako argument przy negocjacjach płacowych. Jednak ze względu na to, że kluczowy jest problem odbioru wyższej inflacji, czekanie z podwyżkami niewiele nam da. Rada powinna działać.

• Czy bez wzrostu stopy NBP do 6 proc. może nie udać się powrót inflacji do 2,5 proc.?

- Jest zbyt wcześnie, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy granica 6 proc. musi być osiągnięta czy nawet przekroczona. Wciąż nie wiemy, co będzie z gospodarką amerykańską i czy w Europie dojdzie do spowolnienia tempa wzrostu. Badania koniunktury w Polsce też pokazują, że przedsiębiorcy mogą być bardziej sceptyczni co do dalszego rozwoju wydarzeń. Dlatego tak jak część pracy za RPP może wykonać umocnienie złotego, tak również spowolnienie gospodarki europejskiej, a za tym spowolnienie dynamiki eksportu, mniejsza presja na podwyżki płac może skorygować potrzebę kolejnych podwyżek stóp. Wtedy może się okazać, że wcale nie jest konieczne dojście do 6 proc. i może jedna-dwie podwyżki wystarczą. Antyinflacyjne działania banku centralnego wspomaga też wzrost premii za ryzyko związane z pożyczaniem pieniędzy na rynku.

• Jakie były przyczyny pana wniosku o podwyżkę w lipcu?

- To miał być sygnał dla rynku, że problem podwyżki był rozważany i że prawdopodobieństwo powrotu do podwyżki jest większe niż w przypadku braku wniosku. Choć wtedy wniosek nie uzyskał większości, to po dokonanych później podwyżkach nie uważam, że jesteśmy spóźnieni. Gdyby było inaczej, konieczna byłaby podwyżka o 50 pkt bazowych.

• Czy teraz podwyżka stóp o 50 pkt może być konieczna?

- Nie. Byłaby potrzebna w przypadku nadzwyczajnych danych, np. gdyby inflacja zaskakująco wzrosła do 5 proc. Ale nic takiego nie miało miejsca. Takie zmiany trzeba rezerwować na szczególne sytuacje. Na razie nie ma takiej potrzeby. Ruchy po 25 pkt są właściwe.

• Jak pan ocenia zmiany zachodzące w NBP?

- Zmian zachodzi dosyć dużo i jest to osobny temat. Z punktu widzenia RPP niepokojące są m.in. zmiany kadrowe, ponieważ z NBP odchodzi wiele wartościowych osób, które pracowały na różnych szczeblach.

CZŁONKOWIE RADY POLITYKI PIENIĘŻNEJ DLA GP

Kredytobiorcy już odczuwają podwyżki stóp, ale kroki dla zapewnienia stabilnych cen w przyszłości są konieczne. Halina Wasilewska-Trenkner GP 8/2008

W ciągu roku sprowadzenie inflacji do 2,5 proc. może nie być możliwe i konieczne będą podwyżki stóp procentowych. Dariusz Filar GP 250/2007

Rozmawiał Paweł Czuryło

• ANDRZEJ WOJTYNA

profesor ekonomii na Akademii Ekonomicznej w Krakowie, członek Komitetu Nauk Ekonomicznych PAN (od 1994 roku). Od 2004 roku członek RPP

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA