REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pracownik pod nadzorem kamer

Łukasz Guza
Łukasz Guza

REKLAMA

Firmy monitorują komputery i poddają pracowników testom wariograficznym. Dwóch na trzech pracodawców sprawdza pocztę elektroniczną swoich podwładnych. Pracownika należy poinformować o metodach nadzoru jego pracy.

Monitoring wideo, oprogramowanie śledzące pracę na komputerze lub badania wariograficzne są coraz częściej wykorzystywane przez pracodawców do kontrolowania pracowników. Z danych firmy Hitachi Data System wynika, że 67 proc. polskich pracodawców, którzy udostępniają sprzęt komputerowy podwładnym, sprawdza ich pocztę elektroniczną (we Francji 71 proc., w Wielkiej Brytanii 62 proc.). Zdarza się, że pracodawcy codziennie, a nie tylko gdy wskazują na to okoliczności, sprawdzają za pomocą alkomatów trzeźwość pracowników. Wzrost zainteresowania nowoczesnymi formami kontroli potwierdzają zarówno firmy, które oferują firmom usługi związane z monitoringiem pracowników, jak i związki zawodowe. Pracodawcy muszą jednak uważać. Kontrola nie może bowiem naruszać dóbr osobistych pracownika oraz przepisów o ochronie danych osobowych.

REKLAMA

Więcej kontroli

Z sondy GP przeprowadzonej wśród firm oferujących usługi związane z kontrolą pracowników wynika, że zainteresowanie pracodawców monitoringiem podwładnych jest duże.

- Nasza firma ma od 50 do 100 klientów miesięcznie - mówi Miłosz Cechnicki z firmy A plus C, oferującej oprogramowanie śledzące pracę na komputerze.

Inne firmy też nie narzekają na brak klientów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Pracodawcy są zainteresowani naszymi produktami, bo skuteczny nadzór nie tylko zabezpiecza np. przed wyciekiem ważnych informacji z firmy, ale zwiększa także efektywność pracowników, średnio nawet o 40 proc. - mówi Bartłomiej Szymczyk z firmy Telkom.

Również związki zawodowe potwierdzają, że napływa do nich coraz więcej sygnałów dotyczących inwigilowania w miejscu pracy.

- Dotyczą one zazwyczaj sprawdzania poczty elektronicznej oraz monitorowania pomieszczeń służbowych - mówi Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.

REKLAMA

Na rynku wciąż pojawiają się nowe produkty, które ułatwiają nadzór nad podwładnymi (np. oprogramowanie służące sprawdzaniu wiadomości pracownika wysyłanych za pomocą komunikatorów internetowych lub urządzenia identyfikujące pracownika za pomocą odcisków linii papilarnych lub struktury tęczówki oka).

Pracodawcy często sprawdzają także trzeźwość pracowników. W wielu firmach budowlanych pracownicy, zanim rozpoczną pracę, muszą przejść badanie alkomatem. Tego typu kontrole nie dotyczą jednak tylko budowlańców. Alkomat zakupił np. Urząd Gminy w Miłkach (woj. warmińsko-mazurskie). Jeden z urzędników codziennie odwiedza pracowników interwencyjnych i wyrywkowo sprawdza czy są trzeźwi. Już następnego dnia po zakupie alkomat zarejestrował u dwóch mężczyzn 2,7 oraz 3,4 promila. Obaj zostali zwolnieni z pracy w trybie dyscyplinarnym.

Co wolno pracodawcy

REKLAMA

Firmy powinny jednak pamiętać, że nie wszystkie rodzaje nadzoru są legalne. Przedsiębiorcy, którzy chcą np. kontrolować pocztę elektroniczną pracownika, śledzić za pomocą oprogramowania jego pracę na komputerze lub stosować monitoring pomieszczeń, powinni najpierw powiadomić ich o zastosowaniu konkretnej formy kontroli oraz ustalić reguły jej działania. Jeśli tego nie zrobią, podwładni mogą przed sądem dochodzić roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych (na podstawie art. 24 kodeksu cywilnego) lub zwrócić się ze skargą do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO). Pracownik, którego dobro osobiste zostało naruszone, może m.in. żądać od pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego.

- Unormowania dotyczące ochrony przed inwigilacją można znaleźć także w art. 111 kodeksu pracy, zgodnie z którym pracodawca jest zobowiązany szanować dobra osobiste pracownika - mówi prof. Krzysztofa Rączka z Uniwersytetu Warszawskiego

Rozmiar szkody, jaką z tytułu inwigilacji poniósł pracownik, musi ustalić sąd. Na przykład, jeżeli kontrolowana jest poczta elektroniczna, sąd musi wziąć pod uwagę dwie sprzeczne ze sobą zasady ochronę tajemnicy korespondencji oraz właściwego użytkowania mienia powierzonego przez pracodawcę. Pracownik, którego dobro osobiste zostało naruszone, może m. in. żądać od pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego.

Czasem potrzebna zgoda

Zastosowanie niektórych form kontroli pracowników wymaga dodatkowo zgody podwładnych. Pracodawca nie może ich zmusić np. do poddania się testom wariograficznym (na wykrywaczu kłamstw).

- Poddanie się takim badaniom nie może wynikać z polecenia służbowego. Wydaje się jednak, że można je przeprowadzać, jeśli pracownicy wyrażą na nie zgodę - uważa profesor Teresa Liszcz, sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

Bez zgody pracownika szef nie może także na przykład przeprowadzić badania stanu trzeźwości podwładnego. W takiej sytuacji może jednak wezwać policję, która ma prawo przeprowadzić takie badania.

Sądy zdecydują

W Polsce, z wyjątkiem spraw dotyczących sprawdzania trzeźwości, wciąż brakuje ugruntowanego orzecznictwa dotyczącego dopuszczalnej kontroli pracowników. Precedensem może być jednak wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z kwietnia tego roku w sprawie Lynette Copland przeciwko Wielkiej Brytanii (sygn. 62617/00). Trybunał orzekł, że ze względu na konieczność poszanowania życia prywatnego i tajemnicy korespondencji podwładnych pracodawca nie może podsłuchiwać prywatnych rozmów telefonicznych i czytać prywatnej korespondencji pracownika.

- Decyzja Trybunału jest dla nas ważna, gdyż wskazuje, że inwigilowanie pracowników musi mieć wyraźną podstawę prawną - tłumaczy Marek Antoni Nowicki, prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Polska ratyfikowała Europejską Konwencję Praw Człowieka, a więc podobne sprawy polskich pracowników mogą trafić do Trybunału.

Jak pracodawcy kontrolują pracowników

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Łukasz Guza

lukasz.guza@infor.pl

OPINIA

MONIKA DMOCHOWSKA

prawnik w CMS Cameron McKenna

 

Przepisy zobowiązują pracodawcę do niedopuszczenia do pracy pracownika, wobec którego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że stawił się on do pracy w stanie nietrzeźwym albo spożywał alkohol w czasie pracy. Ponadto pracodawca jest uprawniony do zastosowania wobec takiego pracownika sankcji - nałożenia kary porządkowej (w tym kary pieniężnej), a nawet rozwiązania umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym. Co do zasady jednak pracodawca nie może przeprowadzić badania stanu trzeźwości bez zgody pracownika. Odmienne stanowisko zajął Sąd Najwyższy jedynie w odniesieniu do pracowników nadzoru, zwłaszcza takich, którzy odpowiadają za bezpieczne wykonywanie pracy przez inne osoby. Zdaniem sądu, taki pracownik powinien poddać się badaniu.

W razie podejrzenia pracownika o spożycie alkoholu pracodawca może wezwać policję, która ma prawo przeprowadzić takie badania. Alternatywnie pracodawca może sporządzić protokół wskazując w nim powody podejrzenia pracownika o spożycie alkoholu (charakterystyczne zachowanie pracownika) oraz świadków, którzy mogą potwierdzić podejrzenia pracodawcy.

OPINIA

KATARZYNA DULEWICZ

radca prawny i partner w CMS Cameron McKenna

Pracodawca ma prawo do dokonywania kontroli osobistych pracownika, ale po spełnieniu określonych warunków. Pracownik korzysta z ochrony swojej prywatności, a pracodawca ma obowiązek szanować jego godność i inne dobra osobiste. Z drugiej strony, pracodawca ma prawo dbać i chronić swoje mienie i kontrolować stan swojego majątku do granic dopuszczalnych przez prawo. Dokonanie przeszukania pracownika jest możliwe, o ile ma na celu zapobieżenie wynoszeniu mienia z zakładu pracy. Ponadto, stosowanie tej metody jest dopuszczalne, jeśli pracodawca uprzedził o tym pracowników. Dlatego warto wprowadzić odpowiednie zapisy o rewizji osobistej do regulaminu pracy lub opracować odrębny regulamin kontroli stosowanej w danym zakładzie pracy. Przeszukania nie mogą naruszać zasad współżycia społecznego, co oznacza, że powinny być dokonywane odpowiednio do celów, jakie pracodawca chce osiągnąć. Dotyczy to też ich częstotliwości. Ponadto, kontrola powinna być dokonana w porozumieniu z przedstawicielem pracowników (orzeczenie SN z 13 kwietnia 1972 r. I PR 153/72).

OPINIA

ANNA SKUZA

prawnik w CMS Cameron McKenna

W polskim ustawodawstwie brakuje regulacji dotyczących wprost dopuszczalności monitorowania przez pracodawcę poczty elektronicznej pracowników. Niewątpliwie zagadnienie to należy rozpatrywać w kontekście tajemnicy korespondencji będącej jednym z dóbr osobistych, wymienionych w art. 23 kodeksu cywilnego. Uznać należy, że co do zasady pracodawca ma prawo wglądu do służbowej korespondencji elektronicznej pracownika. Wynika to z jego służbowej podległości wobec pracodawcy, w zakres której wchodzi m.in. kontrola i ocena działalności pracownika. Należy mieć jednak na uwadze, że sfera prywatności człowieka zyskała rangę wartości chronionej przez konstytucję. Zatem treść wszelkich e-maili oznaczonych jako prywatne, nawet jeśli zostały one wysłane na służbowy adres pracownika, powinna pozostać poza zainteresowaniem pracodawcy. Dopuszczalne wydaje się natomiast kontrolowanie samej liczby prywatnych e-maili wysłanych z i na służbową skrzynkę pocztową.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA