Firmy doradcze muszą przekształcić się w domy maklerskie
REKLAMA
Termin do przyjęcia Dyrektywy w sprawie rynków instrumentów finansowych (MiFID), która stwarza nowe ramy prawne dla świadczenia usług inwestycyjnych w Unii, minął 1 listopada. Dyrektywa nakłada też na przedsiębiorstwa inwestycyjne obowiązek realizacji zlecenia na warunkach najbardziej korzystnych dla klienta. Eksperci podkreślają, że priorytetem nowego rządu powinna być jak najszybsza nowelizacja ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, która pozwoliła implementować regulacje Dyrektywy. Dotyczy to zwłaszcza prawnych warunków działalności doradców finansowych oraz nowej definicji działalności maklerskiej.
REKLAMA
- W pierwszej kolejności należy określić status doradcy finansowego, zasady etyczne zawodu oraz zasady przyznawania licencji. Obecnie brak jest jakiejkolwiek kompleksowej regulacji w tym zakresie - mówi Franciszek Zięba, dyrektor Europejskiej Akademii Planowania Finansowego (EAPF), przy której działa Stowarzyszenie Doradców Finansowych.
Z kolei Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) podkreśla, że Dyrektywa za działalność maklerską uznaje wykonywanie każdego doradztwa inwestycyjnego.
- Musimy ją wdrożyć do polskiego prawa, a to będzie oznaczać dla wielu firm zajmujących się doradztwem finansowym konieczność przekształcenia w dom maklerski - podkreśla Łukasz Dajnowicz z KNF.
- Ze względu na brak implementacji Dyrektywy MiFID KNF nie może jednak żądać, aby firmy doradztwa finansowego już dziś przygotowywały się do składania wniosków o zezwolenie na prowadzenie działalności maklerskiej. Należy najpierw precyzyjnie określić krąg adresatów tego obowiązku. Dyrektywa zakłada wiele wyłączeń - mówi Bartosz Jankowski, radca prawny z Xelion. Doradcy Finansowi.
Zadanie-priorytet
Dyrektywa ma zapewnić przedsiębiorcom inwestycyjnym równe możliwości dostępu do rynków w całej Wspólnocie. Znosi ograniczenia prawne i techniczne w tym zakresie. Jeżeli podmioty te uzyskają zezwolenie w jednym z państw, będą mogły działać w każdym innym (zasada jednolitego paszportu). Państwa członkowskie miały czas na przyjęcie Dyrektywy do 31 stycznia 2007 r. Od 1 listopada powinny ją bezwzględnie stosować. Poprzedni rząd jednak zbyt późno skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, przez co projekt utknął w Sejmie do końca kadencji. Eksperci podkreślają, że obecny rząd powinien jak najszybciej wrócić do prac nad nowelizacją.
- Oprócz tej ustawy prawdopodobnie należałoby znowelizować również ustawę o funduszach inwestycyjnych. W chwili obecnej trudno wskazać, jak będzie wyglądać kwestia uzyskiwania zezwoleń na działalność maklerską, to nowe regulacje powinny przesądzić o konieczności jego uzyskania lub rozszerzenia - stwierdza Katarzyna Siwek, kierownik Działu Analiz w Expander.
Jak podkreślają eksperci z Xelion. Doradcy Finansowi - przez to, że Polska nie przyjęła na czas Dyrektywy MiFID, Komisja nie może teraz żądać, aby doradcy już dziś przygotowywali się do przekształcenia. Ustawa musi szczegółowo określić, kto podlega temu obowiązkowi.
Potrzebne przekształcenie
KNF jednak przypomina, że doradcy finansowi, którzy przygotowują dla klientów pisemną lub ustną rekomendację kupna produktów finansowych, będą musieli złożyć wniosek o zezwolenie na działalność maklerską.
- Już dziś wiemy, że doradztwo przy wyborze funduszu inwestycyjnego to działalność maklerska w rozumieniu Dyrektywy. Będzie wymagała zgody na prowadzenie działalności maklerskiej. Pozostaje kwestia relacji tej zgody do zgody na dystrybucję jednostek uczestnictwa - mówi Katarzyna Siwek.
- To zrozumiałe, bo obowiązek ten powinien dotyczyć właśnie tych podmiotów, które rekomendują konkretne produkty finansowe, a często same sprzedają. Mniejsze firmy doradcze te produkty analizują, doradzają klientowi, jak pozyskać środki albo zagospodarować nadwyżki. Ale po ich kupno odsyłają do maklera - mówi dyrektor Zięba.
Korzystna Dyrektywa
Jak podkreśla Zbigniew Mrowiec, partner w Kancelarii Dewey & LeBoeuf, Dyrektywa jest korzystna zwłaszcza dla klientów, bo lepiej chroni ich interesy. Wprowadza kryteria ich systematyzacji na inwestorów detalicznych i branżowych, co umożliwi lepszą informację o ryzyku inwestycyjnym i jego dopasowanie do potrzeb klienta.
- Obostrzenie prowadzenia działalności doradczej zasługuje na poparcie. Obecny sposób doradzania przez niektórych doradców jest skandaliczny. Klient nie ma możliwości dochodzenia swych roszczeń - zgadza się Piotr Palenik, analityk z ING Securities.
Założenie domu maklerskiego
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
PIOTR TROCHA
piotr.trocha@infor.pl
Podstawa prawna
• Dyrektywa 2004/39/WE Parlamentu i Rady w sprawie rynków instrumentów finansowych (MiFID I).
REKLAMA
REKLAMA