REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Państwowe spółki dla teoretyków

REKLAMA

Do Ministerstwa Skarbu Państwa zgłaszają się pierwsi kandydaci na członków rad nadzorczych spółek skarbu państwa. Odpowiadają o­ni na konkurs, jaki ogłosił minister skarbu Wojciech Jasiński.

Minister Wojciech Jasiński szuka kandydatów do rad nadzorczych spółek skarbu państwa wśród naukowców, a nie wśród menedżerów.
Konkurs ma związek z planami komercjalizacji około 300 państwowych przedsiębiorstw. 28 lipca weszła w życie ustawa z 12 maja 2006 roku o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji (Dz.U. nr 107, poz. 721), która umożliwia przekształcenie przedsiębiorstw państwowych w spółki kapitałowe: akcyjną i z ograniczoną odpowiedzialnością. Komercjalizacja przedsiębiorstw, dla których organem założycielskim jest minister skarbu państwa, ma zostać zakończona do 30 czerwca 2007 roku.

Duże zainteresowanie

– Każdego dnia w związku z tą sprawą dzwoni do nas około 20 osób. Otrzymaliśmy już także kilka wypełnionych wniosków – mówi Piotr Rostkowski z Ministerstwa Skarbu Państwa. Dodaje on, że dopiero 10 listopada ministerstwo dokona przeglądu przesłanych aplikacji pod względem formalnym i dokona wyboru osób, które zostaną listownie zaproszone na rozmowę kwalifikacyjną.
Aby obsadzić wszystkie stanowiska w radach nadzorczych komercjalizowanych przedsiębiorstw, potrzebnych będzie około 900 osób o bardzo wysokich kwalifikacjach. Z tego względu ministerstwo postanowiło, że kandydat, który będzie ubiegać się o takie stanowisko, musi mieć tytuł doktora nauk prawnych lub ekonomicznych albo posiadać licencję doradcy inwestycyjnego. Zdaniem resortu skarbu państwa takie kwalifikacje gwarantują, że osoby, które będą w przyszłości nadzorowały spółki, sprawdzą się na swoich stanowiskach i spółki skarbu państwa będą przynosiły zyski.

Lepsi doświadczeni praktycy

Andrzej Czerwiński, poseł PO i członek sejmowej Komisji Skarbu Państwa, uważa, że lepszymi kandydatami do rad nadzorczych są osoby, które mają dużą wiedzę praktyczną, a nie teoretyczną. Z jego argumentami zgadza się Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich.
– Znam kilku doktorów, którzy mają tytuły, a nie mają wiedzy na temat tego, jak prowadzić przedsiębiorstwo – mówi Andrzej Malinowski. Dodaje on, że spółka skarbu państwa ma do zrealizowania określone zadania gospodarcze, a rada nadzorcza wyznacza strategiczne kierunki dla takiej spółki. Jej członkowie muszą więc rozumieć mechanizmy, jakimi rządzi się biznes.

Małe zarobki

Członkowie rad nadzorczych spółek państwowych otrzymają miesięcznie za sprawowaną funkcję 2,6 tys. złotych. Jednocześnie – zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych – za zawinione wyrządzenie szkody w nadzorowanej przez nich spółce będą ponosili pełną odpowiedzialność cywilnoprawną, a nawet karną. Jeżeli dla przykładu z ich winy spółka poniesie szkodę majątkową, to za jej naprawienie mogą odpowiadać całym swoim majątkiem. Dodatkowo kodeks karny stanowi, że za takie działania mogą być ukarani karą pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Aby tego uniknąć, muszą dokładać staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności. Nie jest to łatwe, szczególnie dla osób, które nigdy wcześniej nie prowadziły przedsiębiorstwa. Członkowie rady nadzorczej muszą między innymi sprawować stały nadzór nad działalnością spółki, wyznaczać jej kierunki rozwoju i badać jej sprawozdania finansowe.
Zdaniem przedstawicieli organizacji przedsiębiorców – nie da się prawidłowo wykonywać tych zadań nie mając doświadczenia.
– Trudno znaleźć taką liczbę fachowców z dużą praktyką, którzy będą w stanie dobrze sprawować nadzór we wszystkich spółkach skarbu państwa. Dlatego ministerstwo powinno pomyśleć o jak najszybszej prywatyzacji w tych sektorach, gdzie jest to możliwe – mówi J. Mordasewicz.

Kandydaci z listy

Konkurs ogłoszony przez resort skarbu państwa może budzić kontrowersje także dlatego, że ministerstwo posiada już bazę danych osób, które spełniają niezbędne wymagania i w każdej chwili mogą zostać powołane w skład rady nadzorczej. Znajduje się na niej około 45 tys. nazwisk. Sytuacja taka nie dziwi jednak Jeremiego Mordasewicza. –
Moje kontakty z osobami znajdującymi się na liście ministerstwa wskazują, że część z nich nie ma żadnego doświadczenia. Są to osoby, które po prostu zdały egzamin teoretyczny. Dlatego lista ta wymaga bardzo dużej selekcji – mówi Jeremi Mordasewicz.
Tym bardziej, że w innych krajach członkami rad nadzorczych zostają przede wszystkim osoby, które mają duże doświadczenie i wcześniej sprawdziły się jako członkowie zarządów.

Arkadiusz Jaraszek
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA