REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spółka to rzecz osobista małżonka

REKLAMA

Prawa wynikające z posiadania udziału w spółce cywilnej należą do majątku osobistego każdego wspólnika-małżonka, nawet jeśli wkład pochodził z majątku wspólnego.
Mimo nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (k.r.o.), obowiązującej od 20 stycznia 2005 r., część małżonków prowadzących działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej nadal ma wątpliwości związane z traktowaniem ich wkładów pochodzących z majątku wspólnego. Tymczasem – z cywilistycznego punktu widzenia – problemu być nie powinno.

Sztuczny problem

Przed zmianą k.r.o. kwestia pieniężnych lub rzeczowych wkładów do spółki cywilnej wniesionych przez małżonków z majątku wspólnego nie była doprecyzowana. Nic jednak nie stało na przeszkodzie uznaniu przepisów kodeksu cywilnego (k.c.), dotyczących spółki za przepisy szczególne w stosunku do regulacji k.r.o., mówiących o stosunkach majątkowych małżeńskich. A skoro tak, to zgodnie z zasadą, że przepis szczególny wyłącza stosowanie przepisu ogólnego (lex specialis derogat legi generali), gdy chodzi o spółkę małżonków i spółki cywilne z osobami trzecimi, do których mąż lub żona wnieśli wkłady z majątku wspólnego, pierwszeństwo powinny były mieć i de facto miały,przepisy k.c. Prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej należą do majątku osobistego każdego z małżonków.
Słusznie wobec tego można było założyć, że dopiero po ustaniu stosunku spółki należało wobec majątku wniesionego przez małżonka do tejże spółki stosować zasady i przepisy k.r.o. Przy takim postawieniu sprawy nie było też powodu, by rozważać problem narzucenia wspólnikom – osobom trzecim niechcianego wspólnika – drugiego małżonka. Wszak członkostwo w spółce było i jest stosunkiem zobowiązaniowym. Dlatego wiąże wspólnika i spółkę, ale nie spółkę z małżonkiem wspólnika. Natomiast majątek wniesiony przez żonę lub męża do spółki można było uznać za niejako uwięziony w spółce, dopóki trwała współwłasność łączna właściwa tej instytucji prawnej (wspólników spółki cywilnej zawsze łączyła taka właśnie wspólność do niepodzielnej ręki).
Co więcej, przy zawiązywaniu spółki cywilnej nie było i nie ma konieczności wnoszenia wkładów. Tym samym możliwa jest spółka, do której nikt wkładu nie wniósł. I choć definicja ustawowa spółki zawarta w k.c. mówi, iż wspólnicy zobowiązują się przez umowę spółki dążyć do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony, w szczególności przez wniesienie wkładów, to można przyjąć, że chodzi o to, iż wkład jest najbardziej typowym, a nie niezbędnym „działaniem w sposób oznaczony”.
Z przyczyn praktycznych jednak najwygodniej jest posługiwać się strukturą typową. Dlatego sensownie jest zaoferować w umowie choćby świadczenie usług na rzecz spółki, jeśli zawiązujące ją osoby nie mają lub nie chcą wnosić środków finansowych albo własności rzeczy czy innych praw. Tym bardziej, że do powstania spółki cywilnej wystarcza zobowiązanie się do wniesienia wkładów. Nie jest konieczne ich wniesienie, jak w spółkach kapitałowych. A wartości usług nie wlicza się do wartości wkładu, choć stanowią jego część. Skutek tego jest taki, że przy zawiązywaniu spółki nie trzeba ich wyceniać ani płacić od nich podatku od czynności cywilnoprawnych (pcc). Jeśli więc tworzona jest spółka cywilna, do której udziałowcy wnoszą wyłącznie usługi, pcc w ogóle się nie należy. Potem zaś, w trakcie działalności, nie należy się za zadeklarowane prace zapłata.

Po zmianie prawa

Nieoczekiwanie pewien zamęt wprowadził koniec kariery tzw. spółek małżeńskich, czyli wykreślenie ostatnich spośród nich z gminnych ewidencji działalności gospodarczej wraz z upływem ubiegłego roku (tak nakazały przepisy wprowadzające ustawę o swobodzie działalności gospodarczej). Tymczasem obowiązujące od roku przepisy k.r.o. dają wyraźną wskazówkę, czyje co jest, gdy mamy do czynienia ze spółką cywilną, do której osoba pozostająca w związku małżeńskim wniosła wkłady z majątku wspólnego. Do wszelkich stosunków majątkowych małżeńskich stosuje się przepisy znowelizowanego kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli 20 stycznia 2005 r. podlegały one wspólności ustawowej. Tak więc prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom (w praktyce rzecz dotyczy przede wszystkim wspólności majątkowej wspólników spółki cywilnej) należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Inaczej mówiąc – już nie tylko prawa korporacyjne, czyli przede wszystkim organizacyjne, lecz również materialny aspekt praw udziałowych w spółce cywilnej należą do majątku osobistego każdego z małżonków, a nie do ich majątku wspólnego. A na prawa majątkowe wynikające z uczestnictwa w spółce składają się te, które wspólnicy uzyskują w zamian za wniesienie wkładu, jak również stanowiące wymagalne już wierzytelności – np. o wypłatę określonej kwoty z tytułu zysku czy wypłaty udziału w majątku wspólnym po rozwiązaniu spółki.

Twoje, moje, nasze

Zasada przynależności praw udziałowych do majątku osobistego nie zależy od tego, czy umowa spółki wiąże jednego małżonka czy obydwoje. Również nie ma znaczenia, czy spółka została zawarta z osobami trzecimi czy tylko między mężem i żoną, a także czy prawa majątkowe wynikające ze stosunku spółki zostały nabyte za składniki należące do majątku osobistego któregoś z małżonków czy za pieniądze, rzeczy lub prawa z majątku wspólnego albo choćby w zamian za świadczenie usług wspólnika-małżonka na rzecz spółki. Można wobec tego powiedzieć, że jeśli spółka cywilna została zawarta przez małżonków i każde z nich wniosło własność lub inne prawa, to w tej organizacji łączy ich inna współwłasność niż majątkowa małżeńska (ustawowa czy nawet umowna). Pieniądze, rzeczy lub prawa zostają niejako wyjęte z jednej ich wspólnoty i trafiają do innej, tym jednak różnej, że może ona łączyć męża i żonę także z osobami trzecimi. Częsta jest również sytuacja, w której wspólnikiem jest tylko jeden z małżonków. Wówczas wspólne prawo męża i żony wędruje do innej wspólnoty, na którą ten, kto nie jest udziałowcem, nie ma wpływu. I póki spółka trwa, owemu drugiemu nic do wspólnej wcześniej rzeczy. Jedynie dochody małżonka-wspólnika z działalności prowadzonej w spółce należą do majątku wspólnego małżonków. Tak zresztą było zawsze na gruncie kodeksu cywilnego.

Intercyza nie pomoże

Nie da się reguły mówiącej o przynależności praw udziałowych w spółce cywilnej do majątków osobistych wspólników zmodyfikować nawet intercyzą. W znowelizowanym k.r.o. wyraźnie zapisano bowiem, że nie wolno rozszerzyć przez umowę majątkową małżeńską wspólności ustawowej na prawa majątkowe, które wynikają ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom, czyli np. o spółce. Norma ta stanowi dodatkowe wzmocnienie rozdziału różnych wspólności do niepodzielnej ręki. W ten sposób wzmocniono ochronę praw wspólników. Rozwiano też ostatecznie wątpliwości co do tego, czyje są wkłady wniesione do spółki cywilnej przez męża lub żonę z majątku wspólnego małżonków.

Współwłasność łączna


Współwłasność łączna, nazywana również wspólnością do niepodzielnej ręki, łączy m.in. małżonków, którzy nie zawarli intercyzy, a także wspólników spółki cywilnej. Ma charakter bezudziałowy (dlatego kodeksowe sformułowanie mówiące o udziałach wspólników w poszczególnych składnikach majątku spółki cywilnej jest wyjątkowo niefortunne). Do powstania współwłasności łącznej konieczny jest pierwotny stosunek prawny o charakterze osobistym (małżeństwo, spółka). Bez niego ten rodzaj wspólności nie może istnieć. Istotą współwłasności łącznej jest prawo współwłaścicieli (małżonków, wspólników) do abstrakcyjnej jedynie części przedmiotu współwłasności, np. rzeczy. Oznacza to, że w czasie, gdy trwa wspólność majątkowa małżeńska lub stosunek spółki, nie można żądać fizycznego wydzielenia należnej małżonkowi czy wspólnikowi części ani domagać się zniesienia współwłasności (inaczej jest przy współwłasności w częściach ułamkowych). Tak więc udział w spółce cywilnej to prawa majątkowe, czyli prawo do majątku spółki i jej zysku. Nie wolno przy tym zapominać, że majątek wniesiony do spółki czy wypracowany przez jej przedsiębiorstwo jest majątkiem wspólnym wspólników (wyodrębnionym od ich majątków osobistych), ale nie majątkiem spółki, ponieważ nie ma ona podmiotowości prawnej i mówienie o majątku spółki jest tylko skrótem myślowym.

Dobromiła Niedzielska-Jakubczyk

PODSTAWA PRAWNA
■ Kodeks rodzinny i opiekuńczy – ustawa z 25 lutego 1964 r. (Dz.U. nr 9, poz. 59 ze zm.).
■ Kodeks cywilny – ustawa z 23 kwietnia 1964 r. (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).
■ Przepisy wprowadzające ustawę o swobodzie działalności gospodarczej – ustawa z 2 lipca 2004 r. (Dz.U. nr 173, poz. 1808).
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej

    Empatia jest kluczowa w relacjach między personelem medycznym a pacjentami, będąc nieodzownym fundamentem wysokiej jakości opieki zdrowotnej. W obecnych czasach, gdy pacjenci mają coraz większe oczekiwania, a zmiany w medycynie są nieustanne, zdolność do empatii wyróżnia się jako jeden z głównych czynników wpływających na poziom świadczonych usług. Nawet w czasach, gdy technologie medyczne rozwijają się dynamicznie, to właśnie empatyczny kontakt między pacjentem a personelem zdrowotnym ma zasadnicze znaczenie. Umiejętność wczucia się w położenie innej osoby jest kluczowa, tworząc solidną podstawę dla profesjonalnej i skutecznej opieki nad pacjentami.

    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA