REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Premier u przedsiębiorców: Biznes z duszą na ramieniu

REKLAMA

Rozmowa z premierem o programie rządu uspokoiła nas - stwierdził w czasie konferencji prasowej po spotkaniu premiera Kazimierza Marcinkiewicza z Radą Przedsiębiorczości jej przewodniczący, prezes Business Centre Club Marek Goliszewski. Już po konferencji przedsiębiorcy mówili jednak, że ciągle mają bardzo dużo obaw.
Wcześniej przedsiębiorcy bardzo nieufnie podchodzili do programu rządu. - Z duszą na ramieniu oczekiwaliśmy na spotkanie z premierem. Nie wiedzieliśmy, co nas czeka - przyznał po spotkaniu z premierem prezes Goliszewski.
Przedsiębiorcy chcieli się dowiedzieć od premiera, skąd weźmie pieniądze na realizację programu swojego rządu. I ile to wszystko będzie kosztować. - Poziom niepokoju środowisk gospodarczych znacznie się po tej rozmowie zmniejszył, choć oczywiście różnimy się podejściem do wielu problemów - mówił szef Rady Przedsiębiorczości (zrzesza 11 organizacji pracodawców). Wyjaśnił, że różnice dotyczą m.in. poglądów w sprawie wejścia Polski do strefy euro czy roli Rady Polityki Pieniężnej.
Wedle Rady Przedsiębiorczości najważniejsze jest to, że rząd - o czym premier zapewnił przedsiębiorców - nie zamierza zwiększać deficytu budżetowego ponad poziom 30 mld zł. - To nie przypadek, że pierwsze spotkanie po uzyskaniu wotum zaufania dla rządu mam z przedsiębiorcami. Rozwój Polski poprzez wzrost zatrudnienia wymaga współpracy ze środowiskiem pracodawców - stwierdził premier Marcinkiewicz. Obiecał przedsiębiorcom, że rząd będzie dążyć do zwiększenia roli Komisji Trójstronnej (tworzą ją przedstawiciele pracodawców, związków zawodowych i rządu) oraz do poprawy prawa gospodarczego. Wkrótce rząd ma przedstawić założenia makroekonomiczne na 2006 r., które potem zapisze w autopoprawce do projektu budżetu na przyszły rok. Zdaniem premiera koszt zamierzeń rządu przedstawionych w exposé niewiele przekroczy w 2006 r. 1 mld zł. 100-150 mln zł z tego pochłonie podwyżka kwoty "becikowego" z obecnych 500 zł prawdopodobnie do 800 zł. Aż 5 mld zł rocznie rząd chce uzyskać z oszczędności w administracji, przy czym w przyszłym roku będzie to 2,5 mld zł.
- Tak duża kwota oszczędności na zmianach w administracji jest co najmniej wątpliwa - powiedziała dziennikarzom już po konferencji Henryka Bochniarz, prezydent Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan".
Przedsiębiorcy z zadowoleniem przyjęli obietnice obniżki ZUS dla firm oraz uporządkowania prawa podatkowego i gospodarczego. - Trudno tego nie popierać. Ale oceniać będziemy po czynach, a nie po tym, co się mówi - stwierdził Goliszewski.
- Zgodziliśmy się z premierem w kwestii identyfikacji barier stojących przed małymi i średnimi firmami (pozapłacowe koszty pracy i biurokracja). Niestety, nie usłyszeliśmy, jak rząd zamierza je usunąć - mówiła Bochniarz. Jej zdaniem wygląda na to, że rząd zamierza się wycofać z planów wprowadzenia ulgi prozatrudnieniowej dla firm. - Doradcy premiera dostrzegli chyba wreszcie, że z taką ulgą wiąże się więcej zagrożeń niż korzyści. Każda ulga jest wyłomem w systemie podatkowym i stwarza możliwość nadużyć - mówiła Bochniarz.
- Co do 2006 r. można być spokojnym, bo tu niewiele złego można zrobić. Jak to wszystko będzie wyglądało w 2007 r. i w latach następnych, tego niestety nie wiadomo - mówił Hubert Janiszewski z Polskiej Rady Biznesu.
Prezes Bochniarz skrytykowała pomysł "becikowego". - W ten sposób nie wpłyniemy na wzrost urodzeń. To nie udało się nigdzie na świecie - stwierdziła. Narzekała, że premier nie przedstawił przedsiębiorcom żadnych konkretnych liczb dotyczących założeń makroekonomicznych. - Wiemy, że wzrost gospodarczy ma w przyszłym roku osiągnąć poziom 5 proc., ale jak rząd chce to osiągnąć, tego niestety nie wiemy - rozkładała ręce.
Mówiła też o planowanym przez rząd wycofaniu z Trybunału Konstytucyjnego ustawy o emeryturach górniczych. Jej zdaniem to bardzo zły pomysł, a wejście w życie ustawy dającej górnikom przywileje, których nie mają inni pracownicy, mogłoby kosztować budżet kilkanaście miliardów złotych. - Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu rząd będzie się tą problematyką zajmować - stwierdził premier.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, Marcinkiewicz mówił o potrzebie dywersyfikacji źródeł dostaw gazu. Sposobem na to ma być... zwiększenie wydobycia w Polsce. Zdaniem premiera mógłby to być ważny element przetargowy w negocjacjach z przyszłymi dostawcami gazu.
Szef rządu ma nadzieję, że szybko uda się rozwiązać kłopoty z eksportem do Rosji mięsa i produktów roślinnych. - Jesteśmy dobrej myśli - stwierdził premier. I obiecał więcej informacji po powrocie z Moskwy ministra spraw zagranicznych Stefana Mellera.
- Dzisiejsze słowa premiera Marcinkiewicza stawiają go w gronie liberałów gospodarczych, choć widać w tym też tło socjalne - stwierdził po konferencji prezes Goliszewski. - Wiele elementów jego programu zasługuje na poparcie przedsiębiorców, obawiam się jednak, że mogą one nie uzyskać poparcia w parlamencie.

Piotr Skwirowski
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA