Marszałek i premier rozmawiali o akcyzie
REKLAMA
Minister finansów Mirosław Gronicki podpisał w poniedziałek rozporządzenie, które znacznie podwyższy akcyzę na olej opałowy. Obecnie olej opałowy lekki opodatkowany jest stawką 233 zł za 1000 litrów, a napędowy 1099 zł za 1000 litrów.
Nowe rozporządzenie wprowadza akcyzę w wysokości 1028 zł za 1000 litrów w przypadku obu typów olejów. Rozporządzenie ma wejść w życie już 15 czerwca. Sejmowa Komisja Finansów przyjęła w piątek i skierowała do marszałka Sejmu krótki projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym.
Projekt określa, że stawka akcyzy na oleje opałowe może wynosić maksymalnie 233 zł na tysiąc litrów i może ulegać jedynie obniżkom. Komisja chce zamrozić w ten sposób stawkę akcyzy na oleje opałowe na dotychczasowym poziomie, blokując rozporządzenie resortu finansów.
Jak powiedział Cimoszewicz, "ponieważ projekt dotyczy spraw podatkowych, jego pierwsze czytanie musi odbyć się na posiedzeniu plenarnym Sejmu, nie na posiedzeniu komisji, a więc najwcześniej na kolejnym posiedzeniu Sejmu, czyli już po 15 czerwca".
Marszałek nie wykluczył, że ustawa może być wtedy uchwalona, dodał, że potem musi być czas dla prac Senatu i na podpisanie przez prezydenta. Według niego, nie jest możliwe wcześniejsze zwołanie specjalnego posiedzenia Sejmu, który zająłby się projektem.
Cimoszewicz zaznaczył, że decyzję o skierowaniu projektu do pierwszego czytania może podjąć dopiero wtedy, gdy zostanie zbadana jego zgodność z prawem UE. Według niego, wejście w życie rozporządzenia ministra finansów 15 czerwca, a potem znoszącej go ustawy, powodowałaby konieczność zwrotu pobranej akcyzy i otwierałoby pole do nadużyć.
REKLAMA
REKLAMA