REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Co zrobić, żeby szkolenie było skuteczne?

Treco Inspiracja do sukcesu
Portal dla szkoleniowców
Skuteczne szkolenie pracowników. /Fot. Fotolia
Skuteczne szkolenie pracowników. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Skuteczność pracy szkoleniowca zależy od tego, jak efektywnie potrafi on przekonać audytorium do nauki. Zapewnienie sobie posłuchu nie gwarantuje bowiem jeszcze tego, że zebrani rzeczywiście usłyszą treść nadawanych komunikatów. Aby członkowie audytorium zechcieli skupić swoją uwagę na szkoleniowcu, musi on używać indywidualnych zdolności prezentacji oraz utrzymywać ciągłą wzmożoną czujność na wszystkie oznaki znużenia inicjowane ze strony słuchaczy.

Zarówno trener, jak i członkowie grupy to nieprzewidywalne jednostki ludzkie, łatwo wpadające w roztargnienie. Tam, gdzie meritum działania stanowią ludzie, należy liczyć się z tym, że nie wszystko i nie zawsze może się powieść. Znaczy to, że może zdarzyć się sytuacja, gdy podobna prezentacja przedstawiona przez tą samą, wyszkoloną osobę przyniesie odmienne rezultaty w dwóch innych środowiskach. Nie ma dwóch identycznych grup, zatem trener zmuszony jest do elastycznego przystosowywania się do nowej sytuacji i musi postępować tak, by w zmiennych warunkach móc przekazywać maksimum swojej wiedzy przy minimalnym zmęczeniu odbiorcy.

REKLAMA

Aktor czy kameleon?

REKLAMA

Jednym z powszechnych mankamentów typowych dla zawodu szkoleniowca jest to, że trener ów musi przedstawiać ten sam materiał wielokrotnie. Niekiedy nieuniknione jest zatem wtargnięcie rutyny, która choć służy szlifowaniu perfekcji wyrazu - wysysa człowieka z kreatywności i zamyka w przestrzeni tych samym powtarzalnych, wytartych fraz. Nie jest to perspektywa szczególnie przyjemna ani dla trenera, ani dla jego potencjalnych słuchaczy. Uczestnicy szkolenia z błyskawiczną spostrzegawczością wychwycą najmniejsze nawet oznaki znużenia szkoleniowca, co może mieć fatalne konsekwencje dla jego wiarygodności w oczach uczestników. W takiej sytuacji raczej mało prawdopodobne jest, żeby słuchacze szczerze zainteresowali się prezentowanym materiałem, skoro osoba wydelegowania do jego prezentacji sama nie odnajduje sposobu, by uczynić go ciekawym. Maleje tym samym stopień ufności do całego projektu, a z sali wyczuwa się wrogie odrętwienie i niespokojne spoglądanie na wskazówki zegara.

Kwestię komplikuje tym bardziej fakt, że wcale niełatwo jest uniknąć powyższego scenariusza. Jest on wynikiem niekontrolowanych splotów sytuacyjnych, osobniczych predyspozycji zarówno trenera, jaki uczestników szkolenia. Istnieje jednak cała gama pewnych i szczegółowo wypracowanych sposobów, dzięki których trener utrzyma swoje znużenie w ryzach. Naturalnie, najlepiej byłoby wymagać od trenera, żeby zajmował się każdym przedsięwzięciem z zapałem i oddawał w całości prezentowanemu materiałowi. Według niektórych opracowań trener ma dać z siebie wszystko niezależnie od tego, w jakim jest nastroju. Tym samym dokonuje się aktu utożsamienia szkoleniowca z aktorem, który zagrać ma każde wypowiedziane słowo. Takie mechaniczne, bezrefleksyjne odgrywanie rychło zostanie jednak zdemaskowane przez czujnych słuchaczy, którzy działając w grupie, z łatwością mogą intensyfikować swoje indywidualne odczucia i jako całość reagować skrajniej i drażliwiej niż pojedyncza osoba. Nie zmienia to faktu, że od trenera wymaga się wykonywania swego rodzaju przedstawienia, które wyzbyte z fałszu i sztuczności, ma na celu zintensyfikować jedynie proces uczenia się. Warto pamiętać, że nietrudno jest zakamuflować znużenie i uatrakcyjnić swój występ, a „podrobić” zadowolenie do tego stopnia, żeby udzieliło się ono słuchaczom - to czarna, stara magia, którą nie każdemu przyjdzie zrozumieć i opanować. Pozostaje zatem uzbroić się w garść wskazówek, które urozmaicą prezencję, nie doprowadzając jednocześnie do utraty porozumienia i dobrego kontaktu z grupą.

Zobacz serwis: Praca

Praca głosem - MARZENIA do spełnienia

DREAMS. To słowo, które każdemu szkoleniowcowi powinno od dziś kojarzyć się z podstawowym narzędziem swojej pracy - głosem. DREAMS zawiera zintegrowana dawkę wskazówek, jak efektywnie wykorzystywać swój głos. Jest to potęga komunikacyjna i jedno z najmniej docenianych narzędzi perswazji. Świadomie wykorzystywany może z powodzeniem sterować całym procesem komunikacji. Właśnie głos jest tym narzędziem, dzięki któremu szkoleniowiec w ogóle przekazuje materiał uczestnikom, a jednocześnie jest zwierciadłem, na którego tafli najpełniej odbijają się wszystkie oznaki zawahania czy braku pewności. Głos to potężny mechanizm komunikacyjny, ale jednocześnie jeden z największych zdrajców. Wyraz DREAMS umożliwi trenerom łatwe przypomnienie sobie podstawowych kroków do tego, by głos przyczynił się do pomyślnego przeprowadzenia szkolenia - wszak to przecież marzenie każdego szkoleniowca.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

D - jak dykcja, która jest szczególnie użyteczna przy wymowie wielosylabowych słów i polega na celowym oddzielaniu od siebie sylab, by zwiększyć ich słyszalność.

R - jak repetition, czyli powtarzanie, repetycja. Jego użyteczność jest nie do przecenienia i świadczy o umiejętnym porcjowaniu danych i zaznaczaniu tych treści, które są najbardziej istotne i kluczowe dla komplementarności materiału.

REKLAMA

E - jak emisja głosu. Niektórym trudno jest uzmysłowić sobie, że głos kierowany do audytorium wypełnionego ludźmi musi różnić się od tego, którym przemawiamy w małych grupkach. Odzywając się do audytorium, należy dokonać projekcji głosu, w taki sposób, by jego natężenie gwarantowało słyszalność w oddalonych końcach sali. Warto przeprowadzić sobie indywidualny trening dobrany do natężenia własnego głosu i specyfiki sali, w której będzie się przemawiało. Tak dopasowany głos gwarantuje pewną słyszalność bez troski o zagłuszanie osób stojących 
w pobliżu.

A - jak artykulacja. Brak precyzyjnego wygłaszania każdego pojedynczego słowa może skutecznie ograniczyć możliwość przekazania czytelnego komunikatu, powodując, że grupa będzie bardziej skupiała się na wypowiadaniu pojedynczych głosek z potoku słów niż na ich faktycznym znaczeniu.

M - jak modulacja. Ze szczerej troski o dobre samopoczucie swoich słuchaczy, trener powinien za wszelką cenę wyzbyć się modulacyjnej kakofonii, która wprawia w stan błogiego otępienia nawet najtrwalszych. Nieustanne mówienie tym samym tonem bez jakiejkolwiek szansy na zmianę natężenia głosu skutecznie dezaktywuje koncentrację słuchających. Modulacja głosu powinna akcentować szczególnie ważne treści i urozmaicać prezentowany materiał.

S - jak szybkość mówienia. Zbyt duże tempo wypowiadanych słów może demaskować niedoświadczenie lub zdenerwowanie. Kontrola tempa wypowiedzi jest sztuką wymagającą wprawy, jednak tym, którym jej brak, można zaproponować wyjście prostsze i mniej inwazyjne: wystarczy zapytać audytorium, czy dotychczasowe tempo wypowiedzi jest odpowiednie.

Zobacz serwis: Szkolenia

Nawyki werbalne

Prawdą jest, że nawyki niewerbalne, np. mimika twarz czy gesty, mogą skutecznie wytrącić słuchaczy z rytmu i przerwać proces uczenia się. Nieadekwatny do wypowiadanych słów wyraz twarzy odbiera trenerowi wiarygodność. Zbytnia artykulacja dłońmi powoduje, że audytorium zaczyna poddawać się niezdrowej ciekawości ruchami, w które nieświadomie wprawiasz swoje ciało. Jednak nawyki werbalne mogą podobnie wywierać niepożądane efekty. Najczęstszymi z nich jest nadużywanie onomatopei bezwyrazowych stanowiących punkty przestankowe pomiędzy kolejnymi wyrazami. Dolegliwość ta dotyka samogłoski i powoduje nienaturalne ich przeciąganie. Cierpią na to „yyy” oraz „aaa”, choć w naturze spotyka się także inne przypadki. Ich geneza jest stosunkowo prosta w diagnozie: są wynikiem tremy, stresu i lęku przed publicznymi wystąpieniami lub oznaką nieprzygotowania do prezentacji. Audytorium odbiera je z nieukrywaną złośliwością, niektórzy słuchacze nie siląc się na wyrozumiałość, potrafią bezlitośnie liczyć kolejne przerywniki. Inną plagą jest nadmierne inkorporowanie fraz, wyrażeń czy słów używanych w języku potocznym. Kolokwializmy, umiejętnie użyte, mogą ubarwić wypowiedź i nawiązać lepszą współpracę z słuchaczami, częściej jednak brzmią żenująco. Formy, które mają na celu utrzymywać kontakt z audytorium, np. kończenie wypowiedzi retorycznym „tak?”, mogą wprowadzać słuchaczy  w konsternację.

Kłopoty z utrzymywaniem kontaktu wzrokowego z audytorium to dość powtarzalna przypadłość. Częstsze błędy dotyczą wpatrywania się usilnie w jedną osobę, która zaczyna odczuwać rosnący niepokój z powodu swojego nieoczekiwanego wyróżnienia. Spoglądanie ponad głowami uczestników szkolenia dekoncentruje słuchaczy, którzy odnoszą wrażenie lekceważenia ich.

Kontrola siebie, własnych reakcji, brzmienia głosu i komunikacji niewerbalnej to pierwszy i podstawowy krok na drodze do kontroli zainteresowania i skupienia audytorium. Bez tego wszystkiego proces uczenia się nie może przebiegać pomyślnie.

Zobacz serwis: Zarządzanie

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA