REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy domagają się zawieszenia poboru składek

Bartosz Marczuk
Bartosz Marczuk
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W 2009 roku w FP i FGŚP ma być prawie 12 mld zł nadwyżki. Rząd nie zamierza w 2009 roku rezygnować z poboru składek do funduszy. W przyszłym roku 3,1 mld zł ze środków FP ma trafić na aktywizację.

Wzrost gospodarczy i dobra sytuacja firm, rosnące pensje oraz zwiększająca się liczba pracujących spowodowały, że w Funduszu Pracy (FP) i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP) na koniec tego roku będzie 8,95 mld zł nadwyżki. W przyszłym roku kwota ta ma wzrosnąć do 11,8 mld zł. W tej sytuacji pracodawcy, którzy wpłacają składki do tych funduszy, domagają się zawieszenia w przyszłym roku opłacania składek do FGŚP i obniżenia składek do FP. Pierwszy postulat popierają też eksperci. Tymczasem rząd chce, aby składki do tych funduszy w 2009 roku były takie same jak obecnie.

REKLAMA

Składka na rok zawieszona

Wysokość składki do FGŚP jest co roku ustalana w ustawie budżetowej. W tym roku wynosi 0,10 proc. pensji brutto. Taka sama wysokość składki - co przewiduje projekt budżetu - ma obowiązywać w 2009 roku. Fundusz otrzyma od firm w przyszłym roku prawie 261 mln zł. Pracodawcy argumentują, że opłacanie tej składki jest w przyszłym roku bezzasadne. Wskazują, że na koniec 2008 r. Fundusz ma mieć 3,3 mld zł nadwyżki, a na koniec 2009 r. ponad 3,5 mld zł. Z tej ostatniej kwoty 1,2 mld zł ma być zgromadzone w gotówce, a 0,7 mld zł w papierach wartościowych. Reszta to zobowiązania wobec Funduszu od firm, za które wypłacił on pensje.

- Postulujemy zawieszenie w 2009 roku poboru składek do FGŚP - mówi Adam Ambrozik z Konfederacji Pracodawców Polskich.

Tłumaczy, że zgromadzona przez Fundusz nadwyżka pozwoli na wypłatę świadczeń w razie nieoczekiwanej upadłości nawet wielu firm. Wskazuje też, że dobry stan gospodarki nie wskazuje, aby taka sytuacja miała miejsce.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak sprawdziliśmy, podobnie uważają przedstawiciele pozostałych trzech organizacji pracodawców (Business Centre Club, PKPP Lewiatan, Związek Rzemiosła Polskiego) zasiadających w Komisji Trójstronnej. Pracodawcy wskazują też, że nie ma żadnych formalnych przeszkód, aby ustalić wysokość składek na 0 proc.

- W latach 90., kiedy Fundusz notował nadwyżki, zawieszano konieczność opłacania składek - przypomina Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan.

Argumenty firm

REKLAMA

Pracodawcy, oprócz argumentów o nadwyżce, obawiają się też, że rząd może chcieć wykorzystać te pieniądze na inne cele. Było tak w latach 90., kiedy nadwyżka Funduszu została rozdzielona wśród firm mających tzw. przejściowe kłopoty. Problem polegał na tym, że decyzje o podziale tych środków często nie były podejmowane na podstawie rachunku ekonomicznego. W efekcie pod koniec lat 90. Fundusz borykał się z kłopotami finansowymi.

Zbigniew Żurek z Business Centre Club wskazuje też, że koszty pracy w Polsce są wciąż wysokie, a decyzja o zawieszeniu składki do FGŚP choć nieznacznie, ale by je obniżyła. Pracodawcy zwracają też uwagę na inny aspekt funkcjonowania FGŚP. Jeremi Mordasewicz podkreśla, że często ewidencjonowanie składek wpłacanych przez firmy do Funduszu, która wynosi średnio około 3 zł na pracownika miesięcznie, kosztuje więcej niż sama składka. Lewiatan chce więc likwidacji tego Funduszu i przejęcia jego zadań przez FP.

Połączenie funduszy

Z PKPP Lewiatan zgadzają się inni pracodawcy i eksperci. Profesor Urszula Sztanderska z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że można trwale znieść składkę do FGŚP i połączyć ten fundusz z FP, który przejąłby jego zadania. Podobnie uważa Julian Zawistowski, wiceprezes Instytutu Badań Strukturalnych. Wskazuje, że takie połączenie mogłoby obniżyć koszty administracyjne funkcjonowania funduszy celowych. W tym roku wydatki FGŚP na obsługę realizowanych zadań wyniosą ponad 17 mln zł.

Profesor Urszula Sztanderska podkreśla też konieczność sporządzania długookresowych prognoz, które powinny służyć do określania wysokości składek do funduszy.

- Są one uzależnione od koniunktury. W okresie dobrej sytuacji gromadzą nadwyżki, w okresie spowolnienia mają mniej wpływów, a wypłacają więcej świadczeń - podkreśla prof. Urszula Sztanderska.

Dodaje jednak, że gromadzenie zbyt dużych nadwyżek w funduszach może kusić polityków, aby przeznaczać je na inne cele, w zależności od bieżących potrzeb. Taki pomysł miał poprzedni rząd, który chciał przekazać w 2008 roku część nadwyżki z FP (około 4 mld zł) do NFZ.

Aktywna polityka w cenie

Także pracodawcy obawiają się, że środki z FP zostaną spożytkowane nie do końca zgodnie z ich przeznaczeniem. Tym bardziej że jego kondycja jest coraz lepsza. Głównym źródłem jego dochodów są składki (2,45 proc. tzw. podstawy wymiaru) opłacane przez firmy za pracowników i przez osoby prowadzące firmy. Z tego tytułu w tym roku ma wpłynąć 8,6 mld zł, a w przyszłym prawie 9 mld zł. Ponadto prawie 1,9 mld zł ma pochodzić ze środków UE. Na koniec 2009 r. Fundusz ten ma mieć 8,3 mld zł nadwyżki, z czego 8,23 mld zł w gotówce.

- Można rozważyć czasowe obniżenie składki do FP na przykład z 2,45 proc. do 1,45 proc. - zauważa Adam Ambroziak.

Wskazuje jednak, jak pozostali pracodawcy, że jeśli jego środki będą przeznaczone na tzw. aktywne polityki rynku pracy, to opłacanie pełnych składek może być korzystne dla firm. Dzięki temu łatwiej będzie im znaleźć pracowników. Julian Zawistowski zwraca ponadto uwagę, że jeśli w przyszłym roku zostaną zlikwidowane wcześniejsze emerytury, z FP powinno zostać przeznaczone więcej środków na aktywizację osób po 50. roku życia.

- Osobom tym trzeba pomóc, najlepiej podnosząc ich kwalifikacje, aby jak najdłużej pracowały - mówi.

Resort pracy zamierza w 2009 roku przeznaczyć prawie 3,1 mld zł środków z FP na aktywację. Na przyjęcie przez rząd czeka projekt ustawy w tej sprawie. Z tej kwoty m.in. 1,7 mld zł ma trafić na stypendia szkoleniowe, ponad 150 mln zł na podniesienie zasiłku dla bezrobotnych, a prawie 600 mln zł na pomoc dla osób zakładających własne firmy.

9,2 mld zł wpłacą w 2009 roku firmy do FP i FGŚP

Zmiany w opłacaniu składek przez firmy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

BARTOSZ MARCZUK

bartosz.marczuk@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA