REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy zapłacą wysokie kary

Izabela Rakowska-Boroń
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Prezydent skieruje do Sejmu projekt ustawy zaostrzający kary za naruszanie praw zatrudnionych. 100 tys. zł za wykroczenie, a 20 mln zł za przestępstwo to maksymalne kary, jakie mogą być nałożone na prywatne firmy. Przedsiębiorcy zapowiadają zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

NOWOŚĆ

REKLAMA

W ciągu dwóch miesięcy skierujemy do Sejmu projekt ustawy o odpowiedzialności za czyny przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową - mówi GP Andrzej Duda, minister w Kancelarii Prezydenta.

Jak tłumaczy, ta inicjatywa ma być reakcją na nagminne naruszanie praw pracowniczych zwłaszcza przez firmy dysponujące dużym kapitałem i ze złożoną strukturą organizacyjną. Dlatego znalazły się w nim propozycje bardzo wysokich kar dla przedsiębiorców. Mają wynosić nawet do 100 tys. zł za wykroczenie i 20 mln zł za przestępstwo. Karane będą firmy łamiące prawa nie tylko pracowników, ale także osób wykonujących pracę na podstawie innej umowy, na przykład zlecenia.

Cenzurowane samozatrudnienie

Kary maksymalnej powinni obawiać się ci pracodawcy, którzy uporczywie łamią prawa osób zatrudnionych albo notorycznie zatrudniają bezrobotnych na czarno, zapominając powiadomić o tym urząd pracy. Będą też wymierzone firmom zmuszającym pracowników do fikcyjnego samozatrudnienia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Henryk Michałowicz z Konfederacji Pracodawców Polskich uważa, że te kary są za wysokie.

- Przy takiej ich rozpiętości, od 1 tys. zł do 100 tys. albo 20 mln zł, pracodawcy zostaną pozbawieni wiedzy na temat grożącej im odpowiedzialności za dany czyn. Jest to wątpliwe z punktu widzenia zasady dostatecznej określoności prawa karnego - twierdzi Henryk Michałowicz.

Grażyna Spytek-Bandurska z PKPP Lewiatan wskazuje, że właściwe jest karanie firm świadomie łamiących prawo.

- Wielu jednak nie nadąża za wciąż zmieniającym się prawem lub ma trudności z właściwą interpretacją skomplikowanych przepisów - podkreśla Grażyna Spytek-Bandurska.

Prezydent przewiduje jednak, że zasądzane kary będą proporcjonalne do potencjału ekonomicznego firmy. Ich wysokość może być ograniczona do 10 proc. przychodu osiągniętego w roku obrotowym, w którym popełniono przestępstwo lub wykroczenie. Ma też być proporcjonalna do stopnia naruszenia przepisów. To będzie badał sąd.

W opinii prof. Krzysztofa Rączki z Uniwersytetu Warszawskiego, wzmacnianie sankcji finansowych wobec pracodawców nie spowoduje poprawy w przestrzeganiu prawa.

- Nowe przepisy mogą umożliwić pracownikom szantażowanie przełożonych wytoczeniem postępowania w sytuacji każdego, choćby drobnego wykroczenia - przestrzega Krzysztof Rączka.

Uczciwi będą karani

REKLAMA

W związku z tym, że w polskim prawie podmioty zbiorowe nie mogą być pociągnięte do odpowiedzialności, to pracodawca będzie ponosił odpowiedzialność za czyn zabroniony popełniony w jego firmie. A więc także wtedy, gdy dokona go osoba działająca w jego imieniu lub jego jednostki organizacyjnej, za jego zgodą lub przyzwoleniem. Dotyczy to tych sytuacji, w których pracodawca na postawie nagannego zachowania podwładnego wobec pozostałych odniesie korzyść, niekoniecznie majątkową.

- W jaki sposób można będzie stwierdzić, czy pracodawca odniósł lub mógł odnieść korzyść majątkową lub inną, wskutek popełnionego czynu zabronionego - pyta Bogusław Piwowar z Business Centre Club.

Henryk Michałowicz ocenia, że w obrocie gospodarczym trudno ocenić, co mogłoby przynieść korzyść. Podkreśla, że pojęcie korzyści niemajątkowej jest subiektywne.

Dlatego, jeśli tylko ustawa ta wejdzie w życie, KPP zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego.

Związkowcy są za

Związkowcy pozytywnie oceniają prezydenckie propozycje.

- Choć ostatnio pracownicy mają coraz więcej do powiedzenia, wciąż godzą się na niezgodne z prawem zachowania pracodawców, by nie stracić pracy. To dobrze, że prezydent to zauważył i chce pomóc w ich rozwiązaniu - uważa Janusz Śniadek, przewodniczący NSZZ Solidarność.

Wątpliwości co do projektu ustawy nie ma też Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ. W jego przekonaniu, choć obecnie pracowników chroni prawo pracy, sądy pracy i Państwowa Inspekcja Pracy, pracodawca nic nie traci np. na przeprowadzeniu postępowania sądowego. Nawet jeśli przegra sprawę w sądzie, najwyżej spełni roszczenia pracownika.

- Z tej przyczyny wielu przedsiębiorców nie chce zawierać z pracownikami ugód w przypadku sporów - podkreśla wiceprzewodniczący OPZZ.

W jego przekonaniu jednak, przepisy te powinno stosować się rozważnie, aby nie powodować niewypłacalności firm i zwolnień pracowników.

Posłowie mogą odrzucić projekt

REKLAMA

Jak sprawdziliśmy, projekt może nie zyskać poparcia posłów. Za jego odrzuceniem w pierwszym czytaniu mogą opowiedzieć się posłowie koalicji. Antoni Mężydło z PO uważa, że psuje ona klimat dla rozwoju przedsiębiorczości. Jak podkreśla, trzeba walczyć z łamaniem praw pracowników za pomocą przepisów już obwiązujących. SLD także zgłosi krytyczne uwagi.

- Choć potępiamy patologie w stosunkach pracy, to nie możemy się zgodzić na wprowadzenie w życie tego projektu, bo jego koszty poniosą pośrednio wszyscy zatrudnieni - podkreśla Janusz Krasoń z SLD.

Nie zgadza się z nim natomiast Stanisław Szwed z PiS. Podkreśla, że projekt nie jest wymierzony w uczciwych pracodawców.

Wysokie kary dla nieuczciwych pracodawców

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

21,5 tys. mandatów nałożyła PIP w 2007 roku za łamanie praw pracowników

1113 zł średnia wysokość mandatu nałożona przez PIP

Izabela Rakowska-Boroń

izabela.rakowska@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA