REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test wypłacalności wyprze kapitał zakładowy

Adam Opalski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Spółka cywilna jest dziś najbardziej ułomną formą prowadzenia działalności gospodarczej. Stwarza zagrożenie dla kontrahentów i nie chroni dostatecznie wspólników.

Ministerstwo Gospodarki zapowiedziało zmiany w ustawach dotyczących przedsiębiorców. Plan Szejnfelda zakłada m.in. zniesienie obowiązku przekształcenia spółek cywilnych w spółki jawne i obniżenie minimalnej wysokości kapitału zakładowego.

REKLAMA

Ingerencja w obowiązek przekształcenia spółek cywilnych w spółki jawne ma sens tylko wtedy, jeżeli zostanie powiązana z gruntowną reformą przepisów o spółce cywilnej. Zniesienie obowiązku przekształcenia, a więc promowanie spółek cywilnych, może jedynie dodatkowo powiększyć te zagrożenia. Jako spółki cywilne będą mogły działać podmioty prowadzące interesy na dowolnie dużą skalę, bez jakichkolwiek barier.

Niekonsekwentny ustawodawca

W ostatnich latach zrobiono wiele, by ograniczyć znaczenie spółek cywilnych. Niesłusznie pozbawiono je statusu przedsiębiorcy, uznając za przedsiębiorców samych wspólników. Konstrukcję spółki cywilnej starano się błędnie interpretować wyłącznie jako umowę. Takie stanowisko jest nie tylko sprzeczne z literą kodeksu cywilnego, który przewiduje wnoszenie wkładów do spółki, solidarną odpowiedzialność spółki, reprezentację spółki czy prowadzenie spraw spółki. Przede wszystkim nie odpowiada ono założeniom nowoczesnego prawa gospodarczego i elementarnym potrzebom praktyki. Przedsiębiorcy z naturalnych względów zawsze traktowali spółkę cywilną prowadzącą przedsiębiorstwo jako podmiot. Sam ustawodawca pozostaje zresztą niekonsekwentny, ponieważ nadal przyznaje spółkom cywilnym podmiotowość w prawie podatkowym (VAT). Próba ograniczenia znaczenia spółek cywilnych nie powiodła się. W Polsce ciągle funkcjonuje ok. 300 tys. tych spółek.

Przepisy z lat 60.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Źródłem problemów jest przede wszystkim obecna regulacja spółki cywilnej w kodeksie cywilnym. Regulacja ta została zaprojektowana w latach 60. ubiegłego stulecia, w gospodarce socjalistycznej i nie jest dostosowana do realiów rynkowych. Reformę należałoby dlatego rozpocząć od powrotu do przedwojennej koncepcji pełnowartościowej spółki cywilnej z kodeksu zobowiązań z 1933 roku, zdolnej do występowania na zewnątrz jako podmiot, a w relacjach wewnętrznych będącej najprostszym typem organizacji. Dopiero po przeprowadzeniu takiej reformy można rozważyć podniesienie progu, którego osiągnięcie rodzi obowiązek przekształcenia w spółkę jawną. Całkowite zniesienie obligatoryjnego przekształcenia nie wydaje się jednak wskazane. Forma spółki cywilnej powinna pozostać zarezerwowana dla przedsięwzięć prowadzonych na niewielką skalę. Spółka jawna zapewnia transparentność ze względu na obowiązek rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym. Prowadzenie działalności w większych rozmiarach powinno wiązać się z taką transparentnością. Mechanizm obowiązkowego przekształcenia jest zatem potrzebny.

Rola kapitału zakładowego

REKLAMA

Przedsiębiorcy dążą przede wszystkim do ograniczenia osobistej odpowiedzialności z tytułu prowadzonej działalności. Ograniczenia takiego nie zapewnia spółka cywilna ani jawna, tylko spółki kapitałowe. Prowadzenie działalności w formie spółek kapitałowych wymaga jednak zgromadzenia minimalnego kapitału, w spółkach z o.o. równego 50 tys. złotych. W założeniu kwota ta miała stanowić barierę, eliminującą korzystanie z przywileju ograniczonej odpowiedzialności przez drobnych przedsiębiorców. Miała pełnić funkcję swoistego testu powagi. Kapitał zakładowy miał także poprawiać sytuację wierzycieli spółki, zabezpieczając spłatę jej długów.

Dziś stało się jednak jasne, że kapitał zakładowy nie spełnia założonej funkcji. Trudno uznać kwotę 50 tys. złotych za realną barierę dla niewiarygodnych przedsięwzięć. Kwota ta nie może również zabezpieczać wierzycieli, jeżeli spółka zaciąga wielomilionowe zobowiązania. Kapitał zakładowy może odegrać pewną funkcję ochronną tylko wtedy, gdy jest utrzymywany w odpowiedniej proporcji do skali działalności spółki. Tymczasem ustawodawca wymaga od spółek wyłącznie zgromadzenia minimalnego kapitału.

Testy wypłacalności

REKLAMA

Z powyższych względów propozycja obniżenia minimalnego kapitału zakładowego zasługuje zasadniczo na aprobatę. Trzeba jednak podkreślić, że propozycja ta stanowi tylko półśrodek, który może jedynie doraźnie poprawić sytuację przedsiębiorców, i to wyłącznie tych drobnych. Propozycja nie pozwoli wyeliminować kosztów ponoszonych przez wszystkie podmioty w związku ze stosowaniem skomplikowanego mechanizmu kapitału zakładowego. Rzeczywista reforma, realnie poprawiająca sytuację wszystkich przedsiębiorców, polegałaby na odstąpieniu od obowiązku posiadania przez spółki kapitału zakładowego jako takiego. Ustawodawca mógłby wprowadzić wybór między tradycyjnym systemem kapitału zakładowego a modelem alternatywnym, opartym na tzw. testach wypłacalności.

Problem jednak w tym, że na odstąpienie od kapitału zakładowego w spółkach akcyjnych nie zezwala jeszcze prawo europejskie. Ustawodawca polski mógłby więc znieść kapitał zakładowy wyłącznie w spółkach z o.o., co stanowiłoby niekonsekwencję i tworzyłoby nieuzasadnione zróżnicowanie. Obecnie Komisja Europejska prowadzi intensywne prace analityczne nad stwierdzeniem zasadności odstąpienia od kapitału zakładowego. Gruntowną reforma kapitału zakładowego będzie więc możliwa dopiero za jakiś czas. Sens podejmowania pośpiesznych zmian, które nie rozwiążą istoty problemu, stoi pod dużym znakiem zapytania.

300 tys. spółek cywilnych funkcjonuje na rynku

ADAM OPALSKI

doktor habilitowany Wydział Prawa i Administracji UW, członek zespołu problemowego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA