REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy czekają na cudzoziemców

Paweł Jakubczak
Paweł Jakubczak
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy oczekują liberalizacji polityki wizowej i systemu zachęt dla pracowników zza wschodniej granicy. Rząd chce wydłużyć do sześciu miesięcy możliwość zatrudniania cudzoziemców zza wschodniej granicy bez pozwolenia na pracę. 

NOWOŚĆ

REKLAMA

Rząd prowadzi niespójną politykę zatrudniania cudzoziemców. Resort pracy przygotował przepisy, które już za dwa tygodnie wydłużą z trzech do sześciu miesięcy możliwość zatrudniania bez zezwolenia cudzoziemców zza wschodniej granicy. Jednak to rozwiązanie może okazać się nieskuteczne, bo po wejściu Polski do strefy Schengen może przyjechać do nas niemal o połowę mniej Ukraińców niż w ubiegłym roku. To skutek rygorystycznej polityki przyznawania wiz. A firmy skarżą się coraz głośniej na braki kadrowe, które mogliby uzupełnić pracownicy zza wschodniej granicy. Apelują o liberalizację polityki przyznawania wiz i wprowadzenie dalszych zachęt skierowanych do naszych sąsiadów.

Mniej wiz dla Ukraińców

- W styczniu wydamy Ukraińcom około 15 tys. wiz, podczas gdy w ubiegłym roku wydawaliśmy ich około 25 tys. miesięcznie - mówi Mirosław Gryta, konsul kierujący działem wizowym we lwowskim konsulacie.

Ukraińcy mają problemy z przekraczaniem granicy od 1 stycznia tego roku - odkąd muszą ubiegać się o wizy, wydawane na podstawie nowych, bardziej rygorystycznych procedur obowiązujących po wejściu Polski do strefy Schengen. Aby je otrzymać, muszą posiadać 100 zł na każdy dzień pobytu, mieć wykupione ubezpieczenie medyczne i oryginał zaproszenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Wystawiamy wizy, umożliwiające podróżowanie po całej UE, dlatego stawiane są większe wymagania - mówi Mirosław Gryta.

A większe wymagania przy udzielaniu wiz to dłuższy okres oczekiwania na ich wydanie. Każda osoba starająca się o wizę musi być sprawdzona w systemie SIS, który gromadzi dane na temat przepływu osób w strefie Schengen. Wizy nie otrzyma ten, kto pracował wcześniej bez zezwolenia, przekroczył termin pobytu albo jest poszukiwany listem gończym w którymś z krajów Schengen.

- Okres oczekiwania na wizę wynosi co najmniej dziesięć dni - mówi Piotr Paszkowski, rzecznik prasowy MSZ.

Wejście Polski do strefy Schengen ograniczyło też - z tych samych powodów co Ukraińców - przyjazdy do Polski Białorusinów i Rosjan.

Obywatele państw, z którymi sąsiadujemy na wschodzie, mogą obecnie ubiegać się o dwa rodzaje wiz: schengeńską i narodową. Pierwsza kosztuje 35 euro i uprawnia do podróżowania po całej UE. Jest wydawana maksymalnie na 90 dni. Wiza narodowa kosztuje 75 euro, jest wydawana na okres powyżej 90 dni i uprawnia do pobytu jedynie w Polsce. Ta wiza jest przeznaczona dla osób legalnie pracujących. W ubiegłym roku prawie 1 mln wiz otrzymali Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie z tego 600 tys. - Ukraińcy.

Preferencje w zatrudnianiu

Resort pracy już za dwa tygodnie przedstawi projekt rozporządzenia wydłużający z trzech do sześciu miesięcy możliwość zatrudniania cudzoziemców zza wschodniej granicy bez zezwolenia na pracę. Wydłużając ten termin, resort chce zwiększyć zatrudnienie Ukraińców, Rosjan i Białorusinów. Może się jednak okazać, że niewiele z tego wyjdzie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych prowadzi bowiem ostrą politykę wizową.

- Zaostrzone wymogi przyznawania wiz są skutkiem naszego wejścia do strefy Schengen - tłumaczy Piotr Paszkowski.

Mirosław Gryta zgadza się ze stanowiskiem rzecznika prasowego MSZ. Podkreśla jednak, że otwarcie dodatkowego konsulatu na pewno spowodowałoby przyspieszenie w wydawaniu wiz dla Ukraińców. Dzięki temu otrzymywaliby tyle samo wiz co przed przystąpieniem Polski do strefy Schengen.

Z kolei resort pracy prezentuje stanowisko zupełnie niezależne od MSZ.

- Do kompetencji Ministerstwa Pracy nie należy zmiana przepisów wizowych. Nasz resort odpowiada za regulowanie dostępu cudzoziemców do rynku pracy - mówi Janusz Grzyb z departamentu migracji w MPiPS.

Podkreśla też, że przy tworzeniu rozporządzenia nie było rozmów między resortami.

- Jeśli MSZ będzie chciał zmienić politykę wizową i zwróci się do nas o opinię, to oczywiście ją otrzyma - podkreśla Janusz Grzyb.

REKLAMA

Marcin Kulimicz, naczelnik Wydziału Polityki Migracyjnej w departamencie migracji w MPiPS, tłumaczy jednak, że resort wprowadza zachęty i ułatwienia do zatrudniania cudzoziemców. Obecnie przepisy zezwalają na pracę w Polsce Ukraińcom, Białorusinom i Rosjanom przez trzy miesiące w ciągu kolejnych sześciu miesięcy bez zezwolenia na pracę wydawanego przez wojewodę. Takie uprawnienie zostało im nadane w połowie ubiegłego roku na podstawie rozporządzeniem ministra pracy i polityki społecznej z 27 czerwca 2007 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie wykonywania pracy przez cudzoziemców bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę (Dz.U. nr 120, poz. 824).

Najpierw pracownik musi znaleźć pracodawcę, który zechce go zatrudnić. Potem pracodawca udaje się do urzędu pracy i zgłasza, że zamierza zatrudnić obcokrajowca. Tam dostaje oświadczenie o zamiarze powierzenia wykonywania pracy obcokrajowcowi. Ten dokument wysyła pracownikowi. Z promesą zatrudnienia Ukrainiec czy Białorusin udaje się do polskiego konsulatu i na tej podstawie otrzymuje wizę pozwalającą mu wjechać do Polski.

Rozczarowani przedsiębiorcy

Zdaniem Józefa Zubilewicza, prezesa Erbudu (firma budowlana), rząd nadal nie wie, jak obsadzić wolne miejsca pracy cudzoziemcami. W jego opinii nie ma bowiem opracowanej spójnej polityki zatrudnienia cudzoziemców zza wschodniej granicy.

- A obostrzenia wizowe ograniczają dopływ pracowników cudzoziemców - podkreśla.

Jego zdaniem Ukraińcy, Rosjanie i Białorusini powinni być zwolnieni z opłat za wizę.

REKLAMA

Zdaniem Edwarda Szwarca, wiceprzewodniczącego Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, rząd powinien przyspieszyć podpisanie umów o małym ruchu granicznym między Polską a Ukrainą, Rosją i Białorusią. Dzięki temu osoby mieszkające w 50-kilometrowym pasie przygranicznym nie musiałyby płacić za wizy schengeńskie, a granicę mogłyby przekraczać na podstawie specjalnej wkładki do paszportu.

Pracodawcy od wielu miesięcy postulowali też wydłużenie okresu zatrudnienia cudzoziemców z trzech do sześciu miesięcy. Nowy projekt rozporządzenia został więc przez nich dobrze przyjęty. Edward Szwarc ocenia, że wydłużenie okresu pracy dla cudzoziemców może być pewnym ratunkiem dla firm budowlanych borykających się z brakami kadrowymi szacowanymi na ponad 100 tys. osób.

Również Tomasz Solis, wiceprezes Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej, podkreśla, że projekt ministerialny jest dobrym rozwiązaniem szczególnie dla sadowników, dla których sezon trwa około pół roku. Jego zdaniem należy jednak uprościć przepisy, a także zobowiązać urzędy pracy do wypełniania obowiązków administracyjnych związanych z zatrudnieniem cudzoziemca. Z kolei zdaniem Adama Ambrozika z Konfederacji Pracodawców Polskich dobrym rozwiązaniem byłoby zwolnienie przedsiębiorców z konieczności odprowadzania składek do ZUS za zatrudnionego cudzoziemca.

- Legalne zatrudnienie cudzoziemca przy opłacaniu wysokich podatków i składek nie będzie opłacalne zarówno dla pracodawcy, jak i cudzoziemca - podkreśla Adam Ambrozik.

Braki kadrowe

Firmy coraz częściej narzekają na brak rąk do pracy. Raport Banku Światowego wskazuje, że przedsiębiorcy w 2007 roku jako pierwszą barierę w rozwoju wymieniają właśnie braki kadrowe.

Z badań firmy doradczej KPMG przeprowadzonych wśród ponad 300 dużych i średnich firm wynika, że 60 proc. z nich odczuło brak kandydatów do pracy. Przede wszystkim są poszukiwani ludzie z konkretnym fachem w ręku, czyli absolwenci szkół zawodowych i średnich technicznych.

Jan Rutkowski z Banku Światowego uważa, że braki na rynku wymuszają szybki wzrost płac, co spowoduje wzrost kosztów funkcjonowania firm, a co za tym idzie zmniejszenie ich konkurencyjności.

60 proc. firm w Polsce odczuwa braki pracowników

Zatrudnienie cudzoziemców w Polsce

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

PAWEŁ JAKUBCZAK

pawel.jakubczak@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

REKLAMA

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

REKLAMA

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

Coraz więcej firm zatrudnia freelancerów. Przedsiębiorcy opowiadają dlaczego

Czy firmy wolą teraz zatrudniać freelancerów niż pracowników na etat? Jakie są zalety takiego modelu współpracy? 

REKLAMA