REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak menedżer powinien rekrutować dobrych handlowców?

Jak widać, warto poszukać narzędzi dających większą pewność w dokonywaniu właściwych wyborów.
Jak widać, warto poszukać narzędzi dających większą pewność w dokonywaniu właściwych wyborów.

REKLAMA

REKLAMA

Od wyborów menedżera działu sprzedaży zależy na ile będą generowane przez dział handlowy pożądane obroty. I nie dotyczy to tylko narzędzi zarządzania, tematu szkolenia, kanału dystrybucji, systemu motywacji. Dotyczy to również, a może przede wszystkim, jakiego wyboru dokona w trakcie procesu rekrutacji do swego działu. Podstawowe pytania jakie wtedy się nasuwają to: jak zadbać o obecność w dziale, osób zapewniających sprzedaż na odpowiednim poziomie? Jak dokonać właściwego wyboru w stosunkowo krótkim czasie?

REKLAMA

Odpowiedź na tak postawione pytania jest istotna, gdyż decyzja o podjęciu współpracy z nową osobą jest dopiero początkiem wspólnej drogi. Różnie się ona układa. Często jesteśmy bardzo zadowoleni z pozyskanej osoby. Oczekujemy, że następna będzie podobnie ambitna i zdeterminowana w osiąganiu celów. Zdarza się też (niestety), że pokładane nadzieje nie mają pokrycia. Pomimo bardzo dobrze rokujących rozmów, efekty współpracy nie są zadowalające. Zastanawiamy się wtedy, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Gdzie jest źródło niepowodzenia? Co można było zrobić, żeby zapobiec rozczarowaniu, i w którym momencie? Jakie informacje pozwolą przewidzieć ewentualne rozczarowania? Co mogło wskazywać na słabe miejsca?

REKLAMA

Jak widać, warto poszukać narzędzi dających większą pewność w dokonywaniu właściwych wyborów. Tak aby ta droga była źródłem korzyści, a nie utrapień i rozczarowań. Należy o to zadbać na samym starcie. Konsekwencją niewłaściwie dokonanego wyboru jest nie tylko rozczarowanie. Jest nią również strata czasu zainwestowanego w niewłaściwego współpracownika. Czasu, który można było poświęcić lepiej rokującym osobom.

Antidotum na taką sytuację może być proces rekrutacji połączony z analizą obecnych zasobów i zdefiniowaniem pożądanych umiejętności handlowca.

Pierwszy krok - obserwuj najlepszych

Pierwszym krokiem, tak opisanego procesu rekrutacji będzie przyjrzenie się najlepszym handlowcom. Obserwacja pozwoli na zidentyfikowanie cech charakteryzujących ich pracę, a dzięki temu – umożliwi odpowiedź na pytania: co powoduje, że odnoszą sukcesy? Jakimi umiejętnościami dysponują? Odpowiedzi umożliwią precyzyjniejsze zdefiniowanie niezbędnych kompetencji pracownika na tym stanowisku. Kompetencji sprawiających, że efekty jego działań odpowiadają założonemu poziomowi sprzedaży.

Wśród cech, które się pojawią, będą zapewne empatia i determinacja w dążeniu do celu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Empatia jest umiejętnością pozwalającą odczytać emocje, które kierują postępowaniem drugiej osoby. Pozwala zrozumieć, co jest dla niej ważne, a przez to – czym się kieruje, dokonując wyborów. Dzięki empatii łatwiej jest rozszyfrować, jakie decyzje podejmie klient. Jak się zachowa? Co będzie dla niego najbardziej istotne przy wyborze kontrahenta? Empatia daje handlowcowi możliwość dostosowania działań do oczekiwań klienta, pozwala na skorygowania ich w przypadku zmiany sytuacji. Dzięki niej można uzyskać informacje, wykorzystane później do przygotowania oferty maksymalnie dostosowanej do potrzeb odbiorcy. Sprzedawca posiadający taką umiejętność zainteresuje się motywacją klienta. W efekcie będzie dysponował większym zakresem wiadomości o kontrahencie. Duża ilość informacji umożliwi handlowcowi analizę postępowania klienta i dostosowanie działań do tegoż postępowania. Tym samym zwiększą się szanse na finał zgodny z oczekiwaniami.

Przeczytaj także: Jak wybrać dobrą agencję doradztwa personalnego?

REKLAMA

Osoba pozbawiona empatii, nie będzie potrafiła z taką łatwością zrozumieć sytuacji klienta i jego obiekcji. Ergo – nie przygotuje dobrej i efektywnej oferty. Nie będzie w stanie znaleźć rozwiązania zapewniającego sprzedaż i jednocześnie zabezpieczającego interesy klienta. Jeżeli handlowiec nie działa empatycznie, potrzeby kupującego mogą zostać niezaspokojone. Rezultat to klient nieusatysfakcjonowany procesem sprzedaży, przekonany, że jego oczekiwania są nieistotne. Nieuchronnie prowadzi to do rozejścia się dróg obu stron transakcji i braku jej zakończenia.

Nietrudno zauważyć różnice w efekcie postępowania cechującego się empatią i jej brakiem. W pierwszym przypadku sprzedawca, okazując klientowi zainteresowanie, przekazuje mu informację, że liczą się potrzeby kupującego, że jest on ważny. Skutkuje to zaufaniem klienta do handlowca, a przez to do firmy, i przekłada się na umocnienie relacji handlowych. W drugim przypadku taki efekt spotykany jest znacznie rzadziej.

Kolejną cechą dobrego handlowca powinna być determinacja w dążeniu do celu.. To ona daje siłę, by ciągle od nowa podejmować wysiłek w zmierzaniu do osiągnięcia zaplanowanych rezultatów. Pozbawiony tego atrybutu, nawet najlepiej wyszkolony, sprzedawca nie będzie miał zadowalających rezultatów. Nierzadko do pracy w dziale handlowym są przyjmowane osoby, które potrafią wprawdzie nawiązać kontakt, natomiast nie podejmują działań zmierzających do zamknięcia kontraktu. Nieustępliwość w dążeniu do celu daje pewność, że handlowiec będzie aktywnie poszukiwał wszystkich możliwych rozwiązań, które doprowadzą go do pożądanego finału.

Połączenie korzyści oddzielnie płynących z empatii i stanowczości skierowanej na osiągnięcie celu daje umiejętności, które cechują najlepszych handlowców. Dzieje się tak, ponieważ wewnętrzna determinacja zmusza handlowca do podejmowania wszelkich działań przybliżających go do zamierzonego rezultatu, zaś empatia pozwala na dostosowanie właściwych metod postępowania do zmieniającej się sytuacji. Wielu sprzedawców pamięta sytuacje, gdy wszystko było ustalone, brakowało jedynie podpisu klienta (albo przełożonego osoby, z którą prowadzone były negocjacje). Cóż wtedy po samej determinacji? Kolejne spotkanie czy telefon niczego nie zmienią. Jeżeli jednak w proces sprzedaży włączona zostanie empatia, pozwoli zorientować się w obiekcjach uniemożliwiających wymarzony kontrakt.

Gdy człowiek pozbawiony jest obu wymienionych cech, mamy do czynienia z osobą, której brak motywacji do osiągania celów. Bierną, czekającą, aż klient sam się zjawi. Wykonana wtedy niezbędne minimum pracy, które nie przełoży się na satysfakcję klienta, ani tym bardziej oczekiwania przełożonego. Dopóki nie pojawią się empatia i determinacja kolejne szkolenia niczego nie zmienią.

Empatia gwarantuje dobre relacje interpersonalne, nie stanowi jednak gwarancji zawarcia kontraktu. Obdarzony nią handlowiec będzie jedynie bardzo dobrze rozumiał potrzeby klienta. Natomiast nie będzie sprzedawał na poziomie, jakiego można by oczekiwać, sądząc po jakości kontaktów obu stron. Niezbędna będzie jeszcze determinacja w dążeniu do celu i – oczywiście – umiejętność przekonywania do dokonania zakupu.

Niech za kolejny przykład posłuży osoba o wysokiej motywacji do zamknięcia sprzedaży, ale bez umiejętności empatycznego podejścia. Tu handlowiec będzie stanowczo parł do celu, nie starając się nawet zrozumieć klienta. Będzie stosował standardowe strategie i rozwiązania, często nieprzystające do sytuacji. Nie rozważy stanowiska i wątpliwości drugiej strony. Nie będzie jednak również przygotowany na zmianę oczekiwań kupującego, w konsekwencji może nie zamknąć transakcji. Wyższą sprzedaż zapewnić mu może wyłącznie świadomość, że klient nie dokonuje prostego aktu zakupu. On rozważa wszelkie za i przeciw, ma wątpliwości, chce potwierdzenia dobrego wyboru, do końca poszukuje najlepszego dla siebie rozwiązania.

Połączone w handlowcu empatia i determinacja są najlepszymi cechami, pozwalającymi wydobyć z niego maksimum efektywności. Osoba taka będzie świadoma, że klient stanie się jej sprzymierzeńcem, jeżeli i ona będzie sprzymierzeńcem klienta. Znajdzie w sobie motywację, by dążyć do celu, stosując różne metody. Będzie potrafiła zabiegać o poparcie dla swojej oferty, nie tracąc z pola widzenia potrzeb kupującego, uwzględniając przy tym zmieniającą się sytuacje i sytuacje i korygując swoje postępowanie tak, by osiągnąć zamierzony rezultat.

Rozmowa - dużo Ci powie...

Drugim krokiem będzie sprawdzenie, czy osoba z którą rozmawiamy posiada przez nas pożądane cechy takie jak determinacja w dążeniu do celu. Oczywiście najprostszym rozwiązaniem jest zadanie pytania wprost o to czy kandydat posiada oczekiwaną umiejętność. Ale czy uzyskamy prawdziwą odpowiedź? Na przykład osoby zajmujące się sprzedażą wiedzą, jaka odpowiedź jest właściwa. Jest to dobrze wyedukowana grupa. Wiedzą, jak się dobrze zaprezentować, by być pożądanym współpracownikiem. Niejednokrotnie przechodzili szkolenia z zakresu sprzedaży i wiele czytają na ten temat. Bardzo dobrze znają teorię. My natomiast jesteśmy zainteresowani sprawdzeniem, na ile tę teorię wykorzystują w praktyce i z jakim efektem.
Innym rozwiązaniem mogą być narzędzia wykorzystywane w procesie rekrutacji np. testy. Niestety nie zawsze jest do nich dostęp.

Co zatem uczynić w takiej sytuacji? Często stosowanym rozwiązaniem jest zadawanie pytań o oczekiwania osoby rekrutowanej. Mogą to być m.in. pytania dotyczące planów finansowych, zamierzeń zawodowych, oczekiwań co do poziomu życia, planów na przyszłość. Czy odpowiedzi udzielone przez rozmówcę na tak postawione pytania będą świadczyły o jego działaniach zmierzających do osiągnięcia celu? Można wtedy usłyszeć: „chciałbym dobrze zarabiać”, „chciałbym mieć piękny dom” „ chciałbym jeździć na długie i egzotyczne wakacje”. Czy to oznacza, że nasz rozmówca chce pracować, żeby to osiągnąć? Nie. Te słowa mówią jedynie o tym, co on lub ona chcą MIEĆ. Jak na razie dowiedzieliśmy się jedynie, jakie marzenia ma dana osoba, ale nadal nie mamy pojęcia, jakie działania potrafi ona przedsięwziąć, aby zrealizować swoje zamierzenia.
Nie ma tu jasnej i popartej konkretami deklaracji: „ chcę pracować, aby osiągnąć moje cele”, „potrafię osiągać wyznaczone cele”, „posiadam szeroki wachlarz umiejętności i potrafię korzystać z nich”.

O umiejętności spożytkowania własnych kompetencji i o determinacji w dążeniu do celu nie świadczą tylko i wyłącznie chęci posiadania dóbr materialnych, czy plany na przyszłość. To są marzenia i oczekiwania. A marzy każdy z nas. Wielu z nas chce COŚ mieć, ale nie każdy wybiera drogę, która doprowadzi go do celu.
Jak nie wpaść w pułapkę wiary w cudowną moc marzeń naszego rozmówcy? Wiary, że skoro chce COŚ mieć, to uczyni wszystko, żeby tak się stało. Sprawdźmy więc, co do tej pory zrobił, aby zrealizować swoje cele. Nie co zamierza, ale co już uczynił. Czy bierze odpowiedzialność za dotychczasowe porażki i czy wyciąga z nich wnioski? Co robi, aby osiągnąć sukces? Jakie działania doprowadziły go do zamierzonych celów?

W uzyskaniu takiej wiedzy pytania o marzenia nie zdadzą się na nic. Tu przydatne będą pytania o konkretne zachowania z przeszłości. O to, co do tej pory się działo. Przy budowaniu schematu pytań należy pamiętać, że jeżeli dana osoba np. realizuje swoje cele biznesowe w ostatniej chwili, to jest wielce prawdopodobne, że pracując z naszą grupą będzie działała w podobny sposób. Chyba że pracowała ze specjalistą i zmieniła swój schemat zachowań.

Polecamy serwis Manager

Żeby zrealizować marzenia, cele niezbędne są konkretne działania. Sprawdźmy, jak do tej pory nasz rozmówca sobie z tym radził. Będzie to dobry prognostyk przyszłych zachowań. Poprowadźmy rozmowę tak, żeby jak najwięcej dowiedzieć się o tym, co już było. A wtedy dowiemy się bardzo dużo o tym, co będzie. Tu będą przydatne pytania o konkretne zachowania. Pytajmy o to co zrobił w konkretnych sytuacjach, jak negocjował z klientem, czym go przekonał, co zrobił gdy klient się wycofał, jak doprowadził do wznowienia rozmów, jak zdobywał wiedzę konieczną do przygotowania skutecznej oferty, jak docierał do decydentów. Korzystajmy z pytań, aby mieć pewność, że do grona współpracowników zapraszamy osobę, która posiada umiejętności, potrafi i chce je wykorzystać do tego by osiągać wyznaczone cele.

W końcu to od nas zależy, z kim współpracujemy.

Wyborowi pracowników o profilu spójnym z naszymi potrzebami służy 1. przyjrzenie się kompetencjom posiadanym przez obecnych pracowników 2. następnie wskazanie cech wspólnych osób mających najlepsze osiągnięcia (możemy np. otrzymać determinacje w dążeniu do celu i empatie) 3 na tej podstawie przygotowujemy pytania rekrutacyjne pozwalające sprawdzić na konkretnych przykładach czy kandydat ma oczekiwane kompetencje i potrafi z nich korzystać (pytamy o konkretne zachowania z przeszłości)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    REKLAMA

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    Kończy się najostrzejsza zima od 50 lat. Prawie 5 mln zwierząt hodowlanych zginęło z głodu w Mongolii

    Dobiegająca końca zima w Mongolii, najostrzejsza od pół wieku, doprowadziła do śmierci niemal 5 mln kóz, owiec i koni, które nie są w stanie dotrzeć do pożywienia. To duży cios w gospodarkę kraju zamieszkanego przez ok. 3,3 mln ludzi, z których ok. 300 tys. utrzymuje się z hodowli zwierząt - podkreśliło Radio Swoboda.

    REKLAMA