REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Szkolenia na rauszu /fot.Fotolia
Szkolenia na rauszu /fot.Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dla niektórych kilkudniowe szkolenia to niepowtarzalna okazja do wychylenia paru głębszych. Po upojnym wieczorze, pijani lub na kacu, pojawiają się na zajęciach, by wpisać się na obowiązkową listę obecności. Swoim zachowaniem i postawą potrafią zepsuć nawet najlepiej przygotowane szkolenie. Nie bardzo wiadomo, co z nimi robić: wyrzucić, upomnieć czy ignorować?

Można po dobroci…

Wielu trenerów zgadza się co do tego, że kac i stan upojenia to nie to samo. I o ile na pierwszą z tych rzeczy są w stanie przymknąć oko, to na drugą nie dają przyzwolenia.  Jeśli  skacowany uczestnik nie przeszkadza  w zajęciach, albo wnosi coś twórczego do prowadzonej dyskusji, na ogół zyskuje pozwolenie na uczestnictwo w szkoleniu. - Jestem w stanie zrozumieć, że każdemu się może zdarzyć. Jak delikwent siedzi spokojnie i to pierwszy taki wyskok, ograniczam się tylko do upomnienia go w przerwie. A z grupą nawiązuję do sprawy alkoholu przy ustalaniu celów szkoleniowych - mówi Artur, specjalista ds. szkoleń z Poznania. Inny pomysł na to, jak działać w takiej sytuacji, ma Anna, szkoleniowiec z Wrocławia: - Coraz rzadziej mam takie sytuacje, ale jeśli już się zdarzy, że na szkolenie przyjdzie mi  taki „wczorajszy”, to wtedy przy omawianiu kontraktu, pytam grupę, co robimy w takiej sytuacji. Sama nie wierzyłam, jak bardzo zgrana grupa wykluczyła z udziału jednego z bardzo lubianych członków. Na ogół jednak pozwalają mu zostać, a mnie zapewniają, że go ogarną.

REKLAMA

Zobacz: Co zrobić, żeby szkolenie było skuteczne?

Jednak nie zawsze takie działania po dobroci przynoszą zamierzony efekt. - Na jednym ze szkoleń przyszło mi paru panów, którzy pić skończyli pewnie jakąś godzinę przed szkoleniem. Byli grzeczni, więc dałam im szansę. Upomniałam ich tylko w przerwie, że wyjątkowo wpuszczę ich na szkolenie. Dostało się im za to od grupy. A i mnie się oberwało, bo oczekiwano, że ich wywalę. Jak się potem okazało, grupa miała rację, bo panowie zaliczyli recydywę, następnego dnia przychodząc w takim stanie, że musiałam wzywać pracodawcę.

Zobacz: Efektywność i rentowność szkoleń

Albo i siłą…

REKLAMA

 Zdarzają się jednak sytuacje, w których zdecydowane działanie wobec pijanego czy skacowanego uczestnika to konieczność. Taką politykę wyznaje warszawska korporacja finansowa, w której pracuje Marzena. - Mieliśmy taki przykry przypadek jakieś pół roku temu. Robiliśmy standardowe szkolenie wprowadzające dla pracowników w terenie. Czyli cztery balangi w Warszawie, z których uczestnicy przychodzą naprawdę w różnym stanie. Ostatniego dnia szkolenia przyszedł pan pijany w sztok, bełkoczący i wykrzykujący różne inwektywy. Zawiadomiliśmy policję, żeby zrobiła badanie alkomatem, a panu podziękowaliśmy za współpracę. Miny pozostałych uczestników były bezcenne. Oni naprawdę nie wierzyli, że to się dzieje naprawdę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inni nie korzystają z pomocy policji, tylko od razu wysyłają faks do pracodawcy. - Pracownik na szkoleniu jest jakby w pracy. Dlatego nie rozumiem, dlaczego miałbym nie zgłosić tego faktu pracodawcy. Przecież gdyby w takim stanie - na kacu czy pijany -  przyszedł do biura, to by poleciał tego samego dnia - podkreśla Marek, który swoją firmę trenerską prowadzi od 4 lat. Jego zdanie podziela także Aneta, trenerka NLP  i terapeutka ze Szczecina: - W przypadku jakiejkolwiek kontroli to ja muszę się tłumaczyć, dlaczego wpuściłam pijanego uczestnika na szkolenie. Dlatego zawsze informuję pracodawcę, że jeśli taka sytuacja wystąpi, to wyproszę osobę z sali i od razu się z nim skontaktuję w tej sprawie.

Zobacz: Aby szkolenie było udane…

Czasem bywa tak, że od stanu uczestników zależy bezpieczeństwo całych zajęć. Adam prowadzący takie szkolenia w terenie nie daje osobom „pod wpływem” żadnej taryfy ulgowej: - Jak dojeżdżamy na miejsce zbiórki i któryś miał nieszczęście się wstawić, to pakuje manatki i jedzie do domu na własny koszt. Czasem zdarza się, że jakiś cwaniak upije się w międzyczasie, to wtedy dzwonię po transport, który odstawi go na przystanek. Rekordzista wrócił pod wieczór na piechotę z powrotem trzeźwy.

A jakie  możliwości?

Większość szkoleń organizowanych dla pracowników odbywa się w godzinach pracy, a jeśli są w dni wolne, uczestnicy biorą w nich udział z polecenia pracodawcy. Za uczestnictwo w nich dostają wynagrodzenie i jest ono wliczane w czas pracy. Dla prowadzącego szkolenie oznacza to, że ma prawo nie wpuścić pijanej osoby na zajęcia, informując o tym fakcie pracodawcę. Trochę gorzej przedstawia się sytuacja szkoleń niewliczanych w czas pracy. Wtedy ratować nas może kontrakt z grupą, w którym omówimy cele szkolenia i wprowadzimy podstawowe zasady. Kiedy ktoś nie zastosuje się do ustalonych reguł, mamy się do czego odwołać. Jak je wyegzekwować? Każdy trener ma swoje sposoby. Ponoć nieźle sprawdza się procedura 3 szans. Po trzecim ostrzeżeniu wraz zapowiedzeniem sankcji następuje wyrzucenie delikwenta z zajęć. Można też pomyśleć przyszłościowo i, mając w pamięci wyskoki podopiecznych, umieścić w kontrakcie ze zleceniodawcą ustęp dotyczący postępowania z nietrzeźwymi uczestnikami. Dobrze jest w ogóle porozmawiać z pracodawcą i dowiedzieć się, po co w ogóle organizuje szkolenie.

Zobacz: Sposób na udaną imprezę integracyjną

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Informacja o zaległości w ZUS na 0,01 zł wysyłana jest listem poleconym, a najwięksi gracze nie płacą milionowych zadłużeń

    Zadłużenie aktywnych płatników w ZUS rośnie. Rekordzista wśród aktywnych płatników jest zadłużony na ponad 822 mln zł. Czy ZUS może sam zmieniać przepisy? 

    Według danych udostępnionych przez ZUS, na koniec 2023 roku maksymalna kwota zadłużenia aktywnego płatnika wyniosła przeszło 822 mln zł. Rok wcześniej była o 3,5 mln zł mniejsza. Wśród komentujących te dane ekspertów nie brakuje opinii, że dopuszczenie do takiej sytuacji jest skandalem. Z kolei Zakład przekonuje, że sam nie może zmieniać przepisów. Jednak według znawców tematu, ZUS ma odpowiednie narzędzia do ściągania należności i nawet niewielkie kwoty są skutecznie egzekwowane od przedsiębiorców. Do tego po danych widać, że średnie zadłużenie aktywnych płatników wzrosło rok do roku o ponad 3 tys. zł, tj. do wartości blisko 31 tys. zł.

    Czy trzeba płacić ZUS gdy działalność gospodarczą się zawiesi, czy przerwę w biznesie można zrobić tylko raz w roku czy wiele razy

    Działalność gospodarczą wpisaną do CEIDG można zawiesić pod warunkiem, że nie zatrudnia się pracowników. Dlatego co do zasady nie trzeba dodatkowo załatwiać formalności w ZUS.

    Przestępstwa finansowe. Zorganizowane grupy zajmują się praniem brudnych pieniędzy i korumpowaniem urzędników: co trzeba wiedzieć

    Korupcja, pranie pieniędzy, wyłudzenia, ataki hakerskie – to realne zagrożenia XXI wieku. Obecnie przestępczość finansowa, cyberprzestępczość oraz nowoczesne technologie są mocno ze sobą związane.

    Jak jeździć ekologicznie i oszczędnie. Pięć zasad sprawdzonych w praktyce i zalecanych każdej firmie transportowej

    W dobie rosnących kosztów firm transportowych i spowolnienia gospodarczego ekonomiczna jazda przestała być zjawiskiem sporadycznym, a stała się koniecznością i jednym ze sposobów na redukcję wydatków. Jakie są więc najważniejsze zasady ekonomicznej jazdy? 

    REKLAMA

    Zboża ozime wiosną - jak nawozić dolistnie. 5 kluczowych wskazówek

    Jedną z najefektywniejszych form pielęgnacji (dokarmiania) zbóż ozimych wiosną jest nawożenie dolistne. Dobrze przemyślane działania agrotechniczne wraz z odpowiednim wyborem samego nawozu to korzyść dla roślin, a przede wszystkim dla rolnika. 

    Wakacje składkowe – zmiany w projekcie nowelizacji

    Na stronie Rządowego Centrum Legislacji (RCL) została opublikowana nowa wersja projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która wprowadza tzw. wakacje składkowe. Przewiduje ona m.in. zmiany w zakresie podmiotów uprawnionych do takiej ulgi.

    Firma, która dopuściła do wycieku danych jej klientów traci renomę a także chętnych na zakup jej produktów

    Firmy pracują nad rozwojem marki i jej rozpoznawalnością wiele lat, po czym jedno fatalne zdarzenia burzy cały ten wysiłek. Takim incydentem w naszych czasach jest przede wszystkim wyciek danych klientów. Straconej w ten sposób reputacji marka nie jest w stanie odbudować.

    Zdaniem ZUS należy opłacać składki od wynagrodzenia wspólnika sp. z o.o. za czynności wykonywane na rzecz spółki

    ZUS w swoich najnowszych interpretacjach stwierdził, że wspólnik sp. z o.o., który za czynności wykonywane na rzecz spółki (tj. czynności określone w umowie spółki), bez zawierania ze spółką odrębnej umowy cywilnoprawnej otrzymuje wynagrodzenie, będzie objęty ubezpieczeniami społecznymi z tego tytułu jako zleceniobiorca.

    REKLAMA

    ARiMR - ostatnie 2 dni na wnioski o dofinansowanie ubezpieczenia zwierząt!

    Zostały ostatnie 2 dni dla rolników na złożenie wniosków o zwrot części kosztów ubezpieczenia zwierząt. Kto może złożyć wniosek o dofinansowanie?

    AI Act zatwierdzony. Kiedy wejdzie w życie? 5 wniosków, które są szczególnie ważne dla firm z sektora biomedycznego

    Znamy już finalny, zaakceptowany przez państwa członkowskie draft AI Act – unijnej ustawy o Sztucznej Inteligencji. Jaki wpływ wywrze ona na działalność firm z sektora biomedycznego? Prezentujemy 5 najważniejszych wniosków. 

    REKLAMA