REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kolekcja samochodów odkryta we francuskiej Szopie

Facel Vega
Facel Vega
Remi Dargegen

REKLAMA

REKLAMA

Specjaliści z domu aukcyjnego Artcurial odkryli w szopie, we francuskiej wsi kolekcję 60 samochodów. Wśród nich znajdują się m.in. Talbot Lago, czy Ferrari 250 GT California. Wartość znaleziska jest szacowana na co najmniej 10 mln. dolarów.

Podobnie jak w przypadku odnalezionych dzieł sztuki, samochody odnalezione w zapomnianych miejscach mają często bardzo ciekawą historię i są zazwyczaj w oryginalnym, cenionym przez kolekcjonerów stanie. Te dwa czynniki zwykle podwyższają wartość takiego pojazdu, jeśli trafia on na publiczną aukcję.

REKLAMA

Przykładów aut znalezionych w szopie, które uzyskały wysokie ceny jest wiele. Jednym z nich jest Mercedes 300 SL typu Gullwing, który w 2012 z zapomnianego garażu trafił na aukcję. Jego stan był nie najlepszy, auto kwalifikowało się do kapitalnego remontu, ale samochód uzyskał cenę zbliżoną do tych osiąganych przez egzemplarze 300SL w stanie idealnym.

Bardzo często tego typu znaleziska są też gwiazdami aukcji - unikatowość historii oraz klimat tajemnicy, jakim często jest owiany samochód wyciągnięty z szopy, jest fantastycznym podłożem do ciekawej komunikacji prasowej i reklamowej.

Gdzie będzie można kupić samochody z odnalezionej we Francji kolekcji?

Nie inaczej będzie zapewne w przypadku francuskiego znaleziska domu aukcyjnego Artcurial. Z tym, że chodzi tutaj nie o jedno auto, ale o 60 samochodów. Wszystkie zostaną wystawione na licytację podczas aukcji na salonie motoryzacji klasycznej Retromobile na początku lutego 2015 roku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Test Porsche Macan S Diesel

Do kogo należała odkryta kolekcja samochodów?

Specjaliści domu aukcyjnego Artcurial natrafili na zapomnianą, choć jednocześnie bardzo ciekawą i unikatową w swojej skali kolekcję samochodów w dużej posiadłości na francuskiej wsi. Samochody należały do Rogera Baillon, przemysłowca z Francji, założyciela firmy transportowej oraz producenta nadwozi do ciężarówek. Lata 50 i 60 były dla Rogera Baillon pasmem sukcesów - jego zakład zabudowy pojazdów przemysłowych był rynkowym liderem we Francji, co pozwoliło mu na realizację pasji motoryzacyjnej. Baillon zbudował kolekcję samochodów opartą na rzadkich wersjach nadwoziowych luksusowych samochodów francuskich. Przemysłowiec miał w planach stworzenie prywatnego muzeum motoryzacji. Niestety, do tego nie doszło, bo pod koniec lat 70 dwudziestego wieku firma Baillon Transports została zamknięta, zaś jej właściciel popadł w potężne problemy finansowe.

Zobacz też: Pierwsza Jazda: nowe Audi TT 2.0 TFSI 230 KM Quattro

To, dlaczego samochody z kolekcji nie zostały od tamtej pory sprzedane, pozostaje tajemnicą, choć zapewne po prostu rodzina zmarłego Rogera Baillon nie miała pojęcia, jak cenne są te pojazdy. Wskazuje na to sposób przechowywania kolekcji. Większość aut stała na dawnej posiadłości rodziny Baillon w prowizorycznych szopach, przykryta jedynie blachą falistą. W tych budynkach specjaliści z domu aukcyjnego Artcurial znaleźli prawdziwe perełki francuskiej motoryzacji marek i modeli takich jak Voisin, Bugatti – m.in. model 57 Ventoux - Delahaye 135 i 235 oraz Talbot Lago T26 w trzech unikatowych wersjach.

Samochód Alain Delon

Pracownicy Artcurialu natrafili także na dwa włoskie samochody, ukryte pod stertą gazet motoryzacyjnych. Były to Maserati A6G 2000 z karoserią typu Frua, jeden z trzech wyprodukowanych egzemplarzy, oraz Ferrari 250 GT California „short wheel base”. Auto z Maranello jest niewątpliwie gwiazdą tego znaleziska. Jest to jedyna California spośród 56 egzemplarzy, której losów nie znali historycy marki, a na dodatek poprzednim właścicielem tego auta był gwiazdor francuskiego kina, Alain Delon. Te dwa elementy niewątpliwie wpłyną na cenę, za którą ten samochód zostanie sprzedany na aukcji. 250 GT California SWB jest obecnie najdroższym kabrioletem na świecie. Egzemplarz o numerze seryjnym 2903GT został sprzedany na aukcji prowadzonej przez Gooding & Company w Monterey w sierpniu 2014 roku za 15 180 000 dolarów. Ciekawa historia oraz fakt, że auto „pochodzi z szopy” zapewne sprawi, że wycena egzemplarza wystawionego przez Artcurial będzie zbliżona do tego poziomu.

Zobacz też: Test Toyota GT86 TRD: sportowiec czystej krwi

Tekst: Michał Wróbel, Lion’s Bank
 

Szopa, w której zaparkowano drogocenne samochody.
Remi Dargegen
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

Dłuższa trasa elektrykiem: ładowanie auta przestaje być problemem bo sieć stacji zaczyna się pokrywać z siecią Biedronki

Wkrótce ruszając w dalszą trasę samochodem elektrycznym i szykując plan podróży łatwiej będzie wybrać market Biedronki na trasie na przerwę połączoną z ładowaniem auta niż przeglądać samą sieć dostępnych stacji ładowania. Biedronka we współpracy z firmą Powerdot stara się w szczególności wypełniać nowymi stacjami ładowania wszelkie białe plamy polskiej elektromobilności.

REKLAMA

Blisko milion pasażerów. Tylu w 2023 r. przewiozły wąskotorówki. Nie wiedzieliście, że takie pociągi jeszcze jeżdżą?

Koleje wąskotorowe po latach zapomnienia znów stają się popularne w Polsce. W 2023 r. podróżowało nimi ponad 948 tys. osób. To prawie dwukrotnie więcej niż przed 10 laty. A to nie koniec ciekawych statystyk.

Mitsubishi się rozpędza. Nowy ASX stał się właśnie starym ASX-em. Na rynku zadebiutuje nowsza wersja

Mitsubishi szykuje się do liftingu nowego ASX-a. Samochód w zmienionej formie zadebiutuje w Polsce już jesienią tego roku. Tak, dobrze zgadliście. W tle nowego ASX-a nadal powiewać będzie francuska flaga. A metod modernizacji można upatrywać w poliftingowym Capturze.

Gęstszy olej w starym silniku? To popularny mit wśród kierowców. Ile w nim prawdy?

Auto ma spory przebieg? Zatem do silnika trzeba wlać gęstszy olej. To ma wydłużyć jego żywotność. Tak przynajmniej mówi popularny wśród kierowców mit. Okazuje się jednak, że efekt może być zupełnie odwrotny. Mechanicy i specjaliści z rynku mechanicznego ostrzegają.

Znamy cenę nowych tablic rejestracyjnych. Będą droższe od starych. A i tak nie dostanie ich każdy kierowca

1 czerwca 2024 r. w Polsce pojawią się nowe tablice rejestracyjne. Żółte oznaczenia z czerwonymi literami będą przeznaczone do czasowej rejestracji samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych. Ile będzie kosztować ich wydanie?

REKLAMA

MAN stworzy ciężarówkę z napędem wodorowym. hTGX nie będzie miał ogniwa paliwowego. On będzie spalać wodór

Nowa ciężarówka MAN hTGX zadebiutuje w 2025 r. Będzie to pojazd wyposażony w silnik spalinowy. Jego paliwem stanie się wodór. Ciągnik ma mieć zastosowanie specjalne. Czemu jednak MAN nazywa go pojazdem bezemisyjnym?

Jak podróżować z przyczepą kempingową? Jak się przygotować na taki wyjazd?

Pokój hotelowy z widokiem na jezioro i wraz z serią osobistych drobiazgów? Proszę bardzo! To jednak z zalet podróżowania z przyczepą kempingową. Sezon na takie wyjazdy właśnie w Polsce startuje. Warto zatem podpowiedzieć, jak kierowca może się do niego przygotować.

REKLAMA