REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Używane auto od handlarza: bezwypadkowe i z oryginalnym przebiegiem?

Zakup używanego samochodu od handlarza Fot. Fotolia
Zakup używanego samochodu od handlarza Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jaka jest szansa na zakup używanego, bezwypadkowego auta z oryginalnym przebiegiem? Gdzie najlepiej szukać takiego samochodu?

Oględziny używanego samochodu

Jest już dostępny kolejny raport Motoraportera. Niezależni eksperci motoryzacyjni przyjrzeli się rynkowi zakupu używanych aut w Polsce z podziałem na województwa w III kwartale br. Co w raporcie? Ciekawe wnioski, kilka zastanawiających wartości i regiony, które wyróżniają się ilością nieuczciwych sprzedawców. Szczegóły poniżej.

REKLAMA

- Wbrew pozorom geografia ma znaczenie. Hipotetycznie praktyki stosowane na Pomorzu mogą być o wiele bardziej przejrzyste od tych stosowanych na Podkarpaciu lub odwrotnie. To, co kupuje Nowak z Radomia, niekoniecznie kupi Kowalski z Gorzowa Wielkopolskiego nawet, jeśli interesuje ich ten sam model auta i identyczny rocznik. To wszystko zawarliśmy w raporcie Motoraportera za III kwartał br. – mówi Marcin Ostrowski, Prezes Zarządu Motoraporter Sp. z o.o.

Zobacz też: Sprowadzane samochody – jak zarabiają na nich handlarze?

Różne opisy oferty sprzedaży samochodu

REKLAMA

Tak naprawdę z pozoru wszystko może wyglądać identycznie. Wiśniewski z Koszalina na portalu aukcyjnym znalazł interesujący go samochód i jedzie do Szczecina na oględziny pojazdu. Wójcik z Krakowa zrobił to samo, ale udaje się do Nowego Sącza. I chociaż mówimy o tym samym modelu auta, prawdopodobieństwo zatajenia pewnych informacji jest inne. Zarówno Wiśniewski jak i Wójcik zanim dokonają zakupu i potwierdzą transakcję będą chcieli bliżej zapoznać się z autem, a nie jak dotychczas tylko na podstawie fotografii w ogłoszeniu znalezionym w sieci. I w tym momencie bardzo często pomocny jest ekspert Motoraportera, który nie tylko doskonale orientuje się w tym, jak istotne są oględziny samochodu, sprawdzenie stanu technicznego pojazdu, historia pojazdu, sprawdzenie przebiegu pojazdu, ale też jest w stanie ocenić obiektywnie, czy dane auto jest pokolizyjne i warte proponowanej ceny. Omawiany raport doskonale oddaje naturę tego, jak często spotykamy się z nieuczciwymi zagrywkami ze strony kupujących oraz pokazuje, że tak naprawdę omawiana sytuacja może spotkać każdego z nas.

Oględziny pojazdu są niezwykle istotne celem oceniania pojazdu. Niestety nie zawsze się to udaje. Oczywistym jest, że jeśli sprzedawca nie zezwala na oględziny pojazdu wykonane przez eksperta, to ma coś do ukrycia. I w zachodnio – pomorskim taka sytuacja zdarza się prawie jeden raz na cztery (dokładnie 23%), w Małopolsce to 26%, a średnia statystyczna dla Polski wynosi 25,8%. Najczęściej odmawiają w wielkopolskim, kujawsko – pomorskim i lubuskim (kolejno 34, 33, 32%). Najrzadziej na Podlasiu i w województwie pomorskim (odpowiednio 14 i 17%). Ciekawostką jest fakt, że w zeszłorocznym raporcie za ten sam okres minionego roku również to właśnie Wielkopolska była tym regionem, gdzie najczęściej nie zgadzano się na oględziny pojazdu. Niepokoi fakt, że statystyki dla całego kraju wzrosły. W III kwartale 2013 roku odsetek ten wynosił 21%.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Samochody sprowadzane z Niemiec: dlaczego są tak tanie?

Marcin Ostrowski zdradza kulisy tego typu działań. – Nagle okazuje się, że auto można sprzedać w 15 minut, bo często po umówionym terminie oględzin samochodu dowiadujemy się, że nie ma już możliwości przyjazdu z racji nieaktualności ogłoszenia – tłumaczy szef Motoraportera. Wszystkim uczciwym sprzedawcom można życzyć tak szybkich transakcji.

Szczęśliwy ten, kto wykonał oględziny

REKLAMA

Najwięcej zarzutów dotyczy cofniętego przebiegu, jak i stwierdzenia, że auto jest pokolizyjne, o czym sprzedawca wcześniej nie informował. Okazuje się, że 199 tys. przebiegu 9 – letniego auta w rzeczywistości wypada nieco inaczej – w rzeczywistości to 299 tys., a „cudowna igła” z ogłoszenia to ściągnięty z Niemiec samochód, którym młody mężczyzna (poprzedni właściciel) wpadł na ochronną barierkę uszkadzając maskę i lewy bok. Epitet „igła”, czy „ślicznotka” to jedynie perswazyjny tekst sprzedawcy, a w rzeczywistości wielkie rozczarowanie i ….. ulga, że dzięki oględzinom udało się nie przepłacić dużej kwoty pieniędzy za prawie zakupiony pojazd.

Taka perspektywa z największym prawdopodobieństwem jest możliwa w Wielkopolsce. To w okolicach Poznania najczęściej, bo aż w prawie 7 na 10 przypadków (69%) ekspert Motoraportera miał podstawy sądzić, że przekręcono licznik. Niestety Wielkopolska dość mocno wyróżnia się w tych statystykach, bo drugi w kolejności region, tj. województwo mazowieckie ma aż o 20 punktów procentowych mniej. Na Mazowszu prawdopodobieństwo przekręcenia liczników wyniosło 49%. Ostatnie miejsce na podium w niechlubnej statystyce zajmuje województwo dolnośląskie z wynikiem 44%. Po drugiej stronie bieguna znajduje się województwo warmińsko – mazurskie (14%) i lubuskie (16%). Przepaść między Wielkopolską, a Warmią i Mazurami jest ogromna. Rok temu kolejność wyglądała identycznie – dominowała Wielkopolska przed Mazowszem i Dolnym Śląskiem, najrzadziej kręcono liczniki w województwie warmińsko – mazurskim (tylko 2% w III kwartale 2013 roku). W skali roku duży skok zanotowano w województwie świętokrzyskim – z 9 do 36% (aż 4 razy więcej). Niepokoi plaga nadużyć – w przeciągu roku w skali całego kraju podstawa do sądzenia, że przekręcono liczniki wzrosła z 24,3% do 33,4%.

Zobacz też: Dlaczego sprzedawcy nie zgadzają się na jazdę próbną?

Samochód bezwypadkowy z ogłoszenia

Nieuczciwi handlarze mają swoje sposoby na to, aby zarobić jak największą ilość pieniędzy. O ile akceptowalny jest fakt, że można sprzedawać auto pokolizyjne, o tyle nieuczciwe jest wprowadzenie klienta w błąd, okłamywanie go, że auto jest bezkolizyjne i stosowanie ceny adekwatnej dla auta bezkolizyjnego.

Niestety wnioski nie są optymistyczne, a tendencja z roku poprzedniego za analogiczny okres w skali kraju nie uległa zmianie. Zmieniły się wyniki procentowe w poszczególnych regionach, ale w skali kraju to wciąż odpowiednio 58% w roku ubiegłym i 59% za III kwartał 2014 roku. Kto najczęściej sprzedaje auta pokolizyjne mówiąc, że jest to auto bezkolizyjne? Niestety ponownie sprzedawcy w Wielkopolsce. Ich odsetek wynosi aż 83%. Drugie miejsce na podium zajmują sprzedawcy z województwa śląskiego (77%), a trzecie z województwa podlaskiego (70%). Warto pochwalić sprzedawców z województw: pomorskiego, warmińsko – mazurskiego i podkarpackiego. W tych trzech regionach najrzadziej ekspert Motoraportera miał podstawy sądzić, że sprzedawane auto jest faktycznie pokolizyjne. Prawdopodobieństwo takie wyniosło odpowiednio 38, 39 i 41%. Rok temu te regiony również wyróżniały się w tej kwestii, jednak wówczas ten odsetek był jeszcze mniejszy.

Pozostaje pytanie, dlaczego tak wielu Polaków chcąc kupić auto może zostać nabitym w przysłowiową butelkę? – Bilans jest prosty. Handlarz chce zarobić jak najwięcej. Klient chce kupić jak najtaniej. Handlarz chcąc mieć dobry przychód kombinuje trzymając cenę lub sprzedaje odpicowany pojazd, który często w rzeczywistości jest wrakiem. Klient kupuje dostając rabat, który w rzeczywistości jest niewiele warty – ocenia Marcin Ostrowski.

- Chcemy jasno zakomunikować, że nie jesteśmy wrogo nastawieni do sprzedawców. Akceptujemy historię kolizyjną pojazdu, która nie musi go dyskwalifikować, chcemy jednak, aby klient miał tego świadomość, co i w jakim stanie kupuje. Decyzja należy do niego. Ważna jest świadomość, wiedza – mówi M. Ostrowski.

Handlarze dominują w sprzedaży

Okazuje się, że handlarze samochodowi zdominowali rynek sprzedaży samochodów używanych w Polsce. Prywatni sprzedawcy to mniejszość. I tutaj ponownie wyróżnia się Wielkopolska – w tym regionie najwięcej aut sprzedają właśnie przedsiębiorcy reprezentujący autokomis lub pojedynczy autohandel. To aż 82% wszystkich sprzedawanych, sprawdzonych przez Motoraportera aut. Liderowanie Wielkopolski we wszystkich statystykach i jednocześnie najmniejszy odsetek sprzedawców prywatnych może nieść jasno czytelne wnioski o handlarzach i komisach samochodowych. Dużo, bo 79% sprzedawanych aut wystawianych jest przez przedsiębiorców w województwie zachodnio – pomorskim. Z kolei w województwie świętokrzyskim aż 58% sprzedawców to osoby prywatne, 56% w warmińsko – mazurskim i kolejno 46% i 45% w województwach podlaskim i lubuskim. Wspominane cztery regiony to województwa, gdzie płace są jedne z najniższych w kraju. Czy w tych regionach nie opłaca robić się biznesu związanego ze sprzedażą używanych aut? To pytanie może pozostać otwarte.

- Warto kupować samochody z głową. Nasi eksperci robią wszystko, aby klient poznał faktyczną, a nie wystawioną wartość pojazdu. Pomagamy mu podjąć decyzję. Jeden klient akceptuje wady auta i kupuje pojazd za niższą kwotę, inny całkowicie rezygnuje i jest nam wdzięczny za to, że jego portfel nie uszczuplił się o kilkadziesiąt tysięcy złotych – kończy Marcin Ostrowski.

Motoraporter Sp. z o.o. to ogólnopolska sieć ekspertów motoryzacyjnych, oferujących usługi zarówno wyszukania jak i przeprowadzenia inspekcji samochodów używanych na terenie całej Polski. Na podstawie oględzin samochodu ekspert przygotowuje dokumentację techniczną która następnie drogą e-mailową dostarczana jest kupującemu. Pozwala to każdemu w szybki sposób uzyskać informacje na temat stanu technicznego i wizualnego wybranego samochodu i podjąć decyzję o ewentualnym zakupie.

Poprzez przygotowanie Raportu w jednym z 3 dostępnych wersji (Standard, Plus, Premium), Motoraporter dostarcza potencjalnemu kupującemu wiarygodne informacje dotyczące kondycji najważniejszych elementów stanu wizualnego i technicznego auta (przykładowy raport: http://motoraporter.com/raport/4vlon). Dzięki temu, bez straty czasu związanej z koniecznością jeżdżenia po kraju, można sprawdzić zgodność faktycznego stanu auta z ogłoszeniem, nawet jeśli samochód jest kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania zleceniodawcy.

Korzystanie z usług Motoraportera jest bardzo proste - wystarczy złożyć zamówienie poprzez stronę www.motoraporter.com, wybrać wariant raportu lub usługę wyszukania i weryfikacji ogłoszenia motoryzacyjnego, pozostawić swoje dane kontaktowe i dokonać płatności przelewem lub kartą kredytową. Następnie pracownicy Motoraportera kontaktują się z właścicielem auta lub właścicielem komisu, w którym oferowane jest auto a ekspert dokonuje oględzin. Raport dostarczany jest w ciągu 24-48 godzin.

Źródło: materiały prasowe MotoRaporter

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    REKLAMA

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    Będzie nowy wzór prawa jazdy. Ale prawa jazdy na tramwaj. Co się zmieni?

    Rząd pracuje nad nowym drukiem prawa jazdy. Zmieni się jednak dokument wydawany kierującym... tramwajami. Chodzi o to, aby zwykła kartka papieru zamieniła się w druk, który zostanie dobrze zabezpieczony przed fałszerstwem. Czy to oznacza, że pozwolenie będzie droższe?

    Przed wejściem na jezdnię pieszy musi spojrzeć trzy razy. Inaczej dostanie nawet 5 tys. zł mandatu

    Trzy spojrzenia stanowią podstawową zasadę bezpiecznego przechodzenia przez jezdnię. Pieszy zaniedba ten obowiązek? Konsekwencje mogą być zatem naprawdę przykre. W skrajnym przypadku może dostać nawet 5 tys. zł mandatu.

    Klonowanie kart paliwowych. Proceder może oznaczać tysiące złotych strat. Jak się przed nim chronić?

    Karta paliwowa to firmowe dobrodziejstwo, ale i zagrożenie. Bo niezwykle łatwo jest ją sklonować i narobić firmie transportowej setki tysięcy złotych dodatkowych kosztów. Jak się chronić przed duplikowaniem kart i kradzieżą pieniędzy?

    REKLAMA

    Znasz ukryte funkcje pasów bezpieczeństwa w samochodzie? Niektóre są naprawdę zmyślne

    Pasy mają chronić życie i zdrowie pasażerów w czasie wypadku. Do tego ich funkcja się jednak nie ogranicza. Bo potrafią dużo więcej! Kreatywni kierowcy znaleźli dla nich szereg innowacyjnych zastosowań. Niektóre mogą zadziwić.

    Czy za narkotyki też można stracić samochód od 14 marca 2024 r.?

    Za prowadzenie po alkoholu kierowca może stracić samochód lub zapłacić wysoką nawiązkę. Co jednak z prowadzeniem pod wpływem środka odurzającego? Czy w tym przypadku również działają przepisy kodeksu karnego dotyczące przepadku pojazdu lub jego równowartości?

    REKLAMA