REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – terenówka z charakterem

Kamil Borowski
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep

REKLAMA

REKLAMA

Stereotyp głosi, że Jeep Grand Cherokee ZJ/ZG to bardzo awaryjny i dość drogi w utrzymaniu samochód. Tymczasem ciężko jest znaleźć na ryku inne auto w tak dobrej cenie, które równie dobrze radziłoby sobie w terenie. Jaki naprawdę jest używany Jeep Grand Cherokee?

Produkcja I generacji Jeepa Grand Cherokee ZJ/ZG rozpoczęła się w roku 1992, a pierwsze egzemplarze tej amerykańskiej terenówki pojawiły się w salonach już rok później.  Grand Cherokee wytwarzano nie tylko w USA, lecz także w Wenezueli, Argentynie, a nawet i w Austrii aż do premiery jego następcy oznaczonego symbolem WJ w roku 1998.

REKLAMA

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – wygląd zewnętrzny i wnętrze

W roku 1996 Grand Cherokee przeszedł lifting.  Drobnym modyfikacjom poddane zostały między innymi: zderzaki, atrapa chłodnicy oraz reflektory, a w ofercie pojawiły się nowe wzory felg. Zmiany były widoczne również wewnątrz gdzie: powiększono schowki, przeprojektowano fotele, zainstalowano podwójne poduszki powietrzne dla osób siedzących z przodu, a w uboższych modelach znalazło się nowe koło kierownicy z bezpośrednim sterowaniem radiem i tempomatem.

Zobacz też: Używany Land Rover Freelander I (1998 – 2006) – wady i zalety

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – silniki benzynowe

Przy selekcji wersji silnikowej najrozsądniejszym wyborem będzie jednostka w układzie R6 o pojemności 4 litrów. Faktem jest, że w tym silniku również zdarzają się usterki, ale nieporównywalnie mniejsze niż w przypadku diesla. Motor 4.0 miewa czasami problemy z pękającym kolektorem wydechowym, pompą oleju oraz z uszkodzonymi popychaczami zaworów. Ten podstawowy silnik zapewnia całkiem nienajgorszą dynamikę przy spalaniu nawet do 17 l/100 km podczas jazdy w terenie zabudowanym i 10 l/100 km poza nim. Jeśli mamy w planach częstą jazdę w terenie warto zainteresować się silnikami w układzie V8, które uznawane są za najmniej usterkowe.  Niestety jednostki V8 potrafią spalać paliwo w granicach 20-22 l/100 km w mieście i 15-17 l/ 100 km na trasie. Szczęśliwie wszystkie silniki benzynowe bardzo dobrze radzą sobie z instalacjami LPG, więc istnieje realna perspektywa znacznego obniżenia kosztów podróży autem. Niezależnie od tego na którą wersję silnikową się zdecydujemy, ze względu na zaawansowany już wiek aut trzeba mieć na uwadze możliwość ewentualnego wystąpienia awarii osprzętu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz też: Używana Toyota Carina E (1992-1998) – powrót do przeszłości

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – silniki Diesla

Ze względu na duże spalanie silników benzynowych sporo osób może zainteresować się mniej paliwożernym dieslem zużywającym około 8 l/100 km w trasie i 12 l/100 km w ruchu miejskim. Jednakże decydując się na zakup Grand Cherokee trzeba definitywnie wykluczyć zakup auta z silnikiem zasilanym olejem napędowym. Przede wszystkim jest on wyjątkowo mało dynamiczny, moc 115 KM przy tak dużym i ciężkim pojeździe to absolutnie za mało. Co więcej jednostka 2.5 TD jest wysoce awaryjna. Głównym źródłem problemów jest tu nietypowa konstrukcja tego silnika polegająca na zastosowaniu zestawu głowic po jednej na każdy cylinder. Takie rozwiązanie bardzo komplikuje wszelkie naprawy i znacznie podnosi ich koszt. Najgorsze jest to, że głowice mają tendencję do częstego pękania. Ponadto, nierzadko zdarzają się problemy z licznymi, obfitymi wyciekami oleju silnikowego. Posłuszeństwa potrafi odmówić także system wtryskowy oraz układ rozrządu.

Zobacz też: Używane BMW X3 E83 (2003 – 2010) – czy warto kupić?

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – układ jezdny

Obie sztywne osie prowadzone są za pomocą wahaczy wzdłużnych, a mosty oparte są na sprężynach. Pozwala to na stosunkowo dobre właściwości terenowe przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego komfortu. Przednie wahacze nie są zbyt mocne i ich ostre traktowanie może zakończyć się koniecznością wymiany. Podczas szybkiej jazdy po asfalcie auto dość mocno buja na zakrętach, więc warto pamiętać, że zostało zaprojektowanie w USA, gdzie drogi są inne. Wersje europejskie produkowane w Graz miały zmienioną charakterystykę zawieszenia i układu hamulcowego. Na rynku spotykamy wiele firm oferujących gotowe zestawy modyfikujące zawieszenie. Hamulce nie są najmocniejsza stroną tego Jeepa. Pomijając modele z bębnowymi hamulcami na tylnej osi nawet auta z tarczami na wszystkich osiach miały problemy z dłuższymi zjazdami podczas których ulegały przegrzewaniu się. Nawet przy normalnej jeździe ich wytrzymałość to 30-50 tys. km. Na szczęście dostępne są zamienniki oferujące wyższą sprawność.

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – modele

Base SE (1993-1995) – najprostsza wersja w historii produkcji Grand Cherokee. Modele te nie posiadały nawet klimatyzacji, elektrycznych szyb czy centralnego zamka. Ich największym wyróżnikiem jest pięciobiegowa, manualna skrzynia biegów.
Laredo (1993-1998) – ta wersja w standardzie posiadała elektrycznie sterowane szyby i lusterka, centralny zamek, tempomat, felgi ze stopów lekkich oraz przedni grill w kolorze chromu.
Limited (1993-1998) – w standardzie wyposażony w skórzaną tapicerkę, elektryczne szyby i lusterka oraz komputer pokładowy. Wnętrze wykończone materiałem imitującym drewno. Wyróżnia się grillem w kolorze nadwozia oraz 15 calowymi felgami z aluminium.
Limited LX (1998) – produkowany wyłącznie z silnikiem 5,9 o mocy 241 KM, w owym czasie uważany za najmocniejszy i najszybszy SUV na świecie. Wyróżnia się atrapą chłodnicy, wlotami powietrza na masce oraz innymi felgami.
Grand Wagoneer (1993) – bardzo luksusowa wersja, produkowana tylko 1993 roku. Wszystkie modele były indywidualnie numerowane.
Orvis (1995-1997) – model produkowany tylko w kolorze Moss Green. Wnętrze wykonane z dwukolorowej, zielono-kremowej skóry. Standardowo produkowany z silnikami V8.
TSI (1997-1998) – limitowana odmiana modelu Laredo, posiadająca w standardowym wyposażeniu skórzaną tapicerkę. W tej wersji zostało zmienione zawieszenie oraz układ kierowniczy na nieco bardziej usportowione.
Endeavor (1998) – limitowana wersja produkowana na rynek Szwajcarski. Wyróżnia się drewnianym wykończeniem kierownicy.
Boston (1995) – wersja limitowana z silnikiem 5.2 produkowana tylko w 1995 roku.

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – reduktory

NP-242 występuje tylko z silnikami 4.0, przy dźwigni znajduje się napis Selec-Trac. Posiada do wyboru pozycje 2WD, 4 part time,  4 full time, AI oraz 4LO. Wybierając tryb jazdy możemy jechać z napędem tylko na tył lub z napędem 4x4 z między osiowym mechanizmem różnicowym. Pozycja neutral służy do rozpięcia obu mostów np. w przypadku holowania. 4LO to reduktor, jego użycie spina obie osie na stałe.
NV-249 stosowany z silnikami 4.0, 5.2 oraz 5.9, na dźwigni znajduje się napis Quadra-Trac. Do wyboru są trzy pozycje – 4all, N oraz 4lo. Działanie reduktora zostało oparte na sprzęgle wiskotycznym oraz międzyosiowym mechanizmie różnicowym.
NV-231 montowany w silnikach Diesla oraz niektórych benzynowych 4.0 z lat 1993-1995. Opatrzony napisem Command-Trac reduktor posiada pozycje 2H, 4H, N oraz 4Lo i najlepiej sprawuje się podczas jazdy w terenie, ponieważ głównie z myślą o tym został stworzony. Pozycja N służy do holowania, zaś 4Lo to stałe spięcie mostów.

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – awaryjność

Usterką najczęściej trapiącą Jeepa Grand Cherokee w układzie z napędem na cztery koła jest uszkodzenie sprzęgła wiskotycznego, którego naprawa może kosztować nawet 5000 zł. Brak płynności w przekazywaniu momentu obrotowego lub jakiekolwiek nieuzasadnione dźwięki z pewnością są zwiastunem nadchodzącej awarii. Duża liczba egzemplarz miewa też problemy z przegubami półosi napędowych z przodu. Przed zakupem warto wsłuchać się w pracę mostów, nawet nieznaczne wycie może oznaczać konieczność naprawy w najbliższym czasie. Automatyczne skrzynie biegów, głównie przez niewłaściwe użytkowanie, mogą po dłuższym czasie odmówić współpracy, dlatego lepiej wystrzegać się aut które były aktywnie eksploatowane w terenie. Przed zakupem używanego Grand Cherokee warto sprawdzić również działanie wszelkich urządzeń pokładowych, ponieważ relatywnie często spotykaną usterką są uszkodzenia połączeń elektrycznych. Większą wagę przy oględzinach trzeba też przyłożyć do sprawdzenia elementów zawieszenia. Za nietrwałe uchodzą amortyzatory, gumy stabilizatora, sworznie czy tuleje wahaczy. W najstarszych autach klimatyzacja również może być w nienajlepszym stanie. Sporadycznie mogą wystąpić usterki układu przeniesienia napędowego czy układu chłodzenia.

Zobacz też: Używany Hyundai Sonata IV (2005 - ) – usterki

Używany Jeep Grand Cherokee (1993 – 1998) – podsumowanie

Na rynku wtórnym najtańsze modele Jeepa Grand Cherokee z pierwszych lat produkcji można kupić już w granicach 5 tys zł. Tani zakup auta niestety nie idzie w parze z tanią eksploatacją, szczególnie jeśli trafimy na mocno wyeksploatowany egzemplarz. Nawet jeśli już uda nam się znaleźć naprawdę zadbane auto to i tak czekają nas niemałe wydatki na stacji paliw. Jedynym sposobem na wyjście obronną ręką z sytuacji będzie montaż instalacji LPG, która dobrze współpracuje ze wszystkimi typami silników benzynowych, a najlepiej sprawuje się we współpracy z rzędowym 4.0. Inną niepokojącą kwestią jest raczej mniej niż przeciętna dostępność do części zamiennych. Odstraszać może też stosunkowo niska jakość wykonania wnętrza oraz wspomniana już pokaźna ilość potencjalnych usterek. Do zakupu niewątpliwie może zachętach fakt iż ciężko jest znaleźć inny tak charakterny samochód terenowy we względnie niskiej cenie. Co więcej Jeep wspaniale sprawdza się podczas jazdy w nawet trudnym terenie. Na plus policzyć też trzeba solidny napęd 4WD oraz pięknie brzmiące typowo amerykańskie silniki V8.  

Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Jeep Grand Cherokee, fot. JEEP
Jeep
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Zagraniczny kierowca taxi w Polsce. Wiecie, że ponad połowa posiada wyższe wykształcenie?

    Zagraniczni kierowcy taxi w Polsce stali się standardem. Za kierownicami zasiadają głównie Ukraińcy, Białorusini i Gruzini. Aby ich poznać, FreeNow przeprowadziło badanie ankietowe wśród 1500. z nich.

    Ile zarabiają kierowcy zawodowi w Polsce?

    Dziś porozmawiamy o kierowcy samochodu ciężarowego lub autobusu w Polsce. Ile zarabiają? Oraz jak ich zarobki rosły na przestrzeni ostatnich lat?

    AFIR już obowiązuje. I stanowi potężne wyzwanie. Całe szczęście nie dla kierowców

    AFIR brzmi groźnie. Czy jednak kierowcy w Polsce mają się czego bać? Oni tak właściwie nie. Nowe rozporządzenie stanowi wyzwanie, ale dla operatorów pracujących na rynku elektromobilności. Stawia ambitne cele.

    Dziś wielka akcja policji "Pomiar prędkości". Na drogi ruszy cały sprzęt pomiarowy. Noga z gazu!

    Policja będzie dziś prowadzić wielką akcję "Pomiar prędkości". Na drogach pojawi się praktycznie cały dostępny sprzęt. Widać będzie mierniki stacjonarne, nieoznakowane i oznakowane radiowozy, a do tego będą prowadzone kaskadowe pomiary prędkości.

    REKLAMA

    Im więcej samochodów elektrycznych w Polsce, tym więcej musi być stacji ładowania – nowe prawo już działa

    Unia Europejska już dawno uznała, że główną barierą pożądanego tempa przyrostu samochodów elektrycznych jest gęstość stacji ładowania. W przeciwieństwie do konwencjonalnych pojazdów, dla których stacje paliw budowane są już od ponad stulecia, stacje obsługi dla elektryków trzeba zbudować błyskawicznie.

    Stacje ładowania elektryków (min. 400 kW) co 60 km do 2025 roku. Przepisy AFIR już weszły w życie - czy dadzą spodziewane efekty?

    W sobotę 13 kwietnia 2024 r. weszło w życie unijne rozporządzenie ws. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych (AFIR), które nakłada na państwa członkowskie obowiązek rozbudowy sieci ładowania pojazdów elektrycznych. Nowe regulacje stawiają ambitne cele przed Polską i pozostałymi krajami UE oraz stanowią istotny krok w rozwoju zeroemisyjnego transportu. Aby dostosować się do nowych przepisów, działania Polski powinny być skoncentrowane na współpracy interesariuszy w taki sposób, aby zwiększać liczbę stacji ładowania o odpowiedniej mocy i zapewniać im szybkie przyłącze do sieci. 

    Ile kosztuje hybrydowa Dacia Jogger? Rumuńska nowość w polskich salonach

    Rumuńska marka stawia na technologię. To widać nie tylko po nowym Dusterze, ale i starszych modelach. Przykład? W Polsce debiutuje właśnie Dacia Jogger Hybrid 140. Ile kosztuje ta mocno rodzinna hybryda?

    Ten samochód jest wart 6,3 mln, ale... sztuk! On też był jednym z pionierów rynku SUV-ów

    Poprzednika zaprojektował sam Giorgetto Giugiaro. Twórcy Golfa II nie mieli zatem łatwego zadania. Historia pokazuje jednak, że wywiązali się z niego w stu procentach. Bo drugi etap ewolucji był ważnym elementem legendy kompaktowego Volkswagena.

    REKLAMA

    Nowe paliwo pojawi się w Polsce. Wielka zmiana na stacjach benzynowych od 1 maja

    Już 1 maja na polskich stacjach paliw pojawi się kolejna rewolucja. Z dystrybutorów zacznie płynąć nowe paliwo. Nowe, czyli tak właściwie to jakie? I czy ma to coś wspólnego np. z wycofywaniem się z E10? Sprawdźmy.

    Test: Nissan X-Trail 1.5 VC-T MHEV. To niby tylko zwykły, benzynowy X-Trail. Jednak zwykły nie jest

    To miał być zwykły X-Trail, ale mimo wszystko taki zwykły nie jest. Bo standardowy benzyniak moim zdaniem stanowi soczewkę. Soczewkę, która uwydatnia tylko zalety tego SUV-a. Przy tym teście warto jednak zadać pewne pytanie. Czy rodzinny Nissan nie jest trochę zbyt drogi?

    REKLAMA