REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

VW Garbus czy Citroen 2CV?

Konrad Bagiński
VW Garbus
VW Garbus

REKLAMA

REKLAMA

Dwa klasyki, które leżą w zasięgu możliwości finansowych każdego kierowcy. Czy pierwsza przygoda ze starymi autami musi oznaczać niewygodę i wyrzeczenia?

Trochę niedogodności trzeba znieść. Obie konstrukcje mają wiele lat i do współczesnych aut nie można ich porównywać. Poza tym trzeba pamiętać, że i Garbus, i 2CV z założenia były samochodami maksymalnie prostymi i tanimi.

REKLAMA

Zobacz również: Opinie kierowców o Volkswagenie Garbusie

Nie ma sensu wgłębiać się w historię – na temat VW i Citroena napisano książki. Obie konstrukcje powstały przed II Wojną Światową. Jednak szansę na rozwój dostały po rozwianiu się dymu nad Europą. Co ciekawe, oba samochody, choć powstawały w diametralnie innych warunkach, miały spełniać te same zadania. Miały być prywatnym środkiem transportu dla milionów, dla mas.

Ponoć Hitler zażądał od konstruktorów auta zdolnego pomieścić 4 osoby, bagaż, spalającego maksymalnie 8 litrów paliwa i kosztującego mniej, niż 1000 marek. Francuscy inżynierowie do prawie identycznych wymagań dołożyli odrobinę komfortu i prostotę.

Co ładniejsze?

Do obu aut trzeba podejść emocjonalnie. Oba dla milionów ludzi były pierwszymi w życiu samochodami, są kultowe, legendarne. Garbus jest ikoną światowej motoryzacji – powstało ich prawie 22 miliony a produkcja zakończyła się dopiero w 2003 roku (58 lat nieprzerwanej produkcji!). I to chyba nie była dobra decyzja, bo do dziś zdobywałby nabywców! Linię Garbusa zna każde dziecko, bezpośrednio kojarzy się też z Porsche... Tym Citroen 2CV poszczycić się nie może. Jest trochę mniej kultowy, trudno się dziwić, skoro wyprodukowano „zaledwie” 4 miliony aut a produkcja zakończyła się już w 1990 roku, po 42 latach od wprowadzenia na rynek. To niesamowite, rekordowe osiągnięcia. Ale, ale... co ładniejsze? Odpowiedzi trzeba szukać w sercu, a nie w analizie krzywizn. Mi bardziej podoba się VW – wygląda bardziej na samochód, niż obleczony cienką blachą i płótnem wózek, jest zdecydowanie solidniejszy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wnętrze – gdzie wygodniej?

W Garbusie, ale z 2CV wygrywa nawet bryczka. Citroeny w pogoni za minimalną wagą i prostotą nie mają nawet porządnych siedzeń – jest naciągnięta na rurki tkanina, przypominająca raczej ławki, niż siedzenia. Pod względem ergonomii również zwycięża Garbus. 2CV to autko spartańskie, i nie mam na myśli braku podłokietnika. Tam nie ma niczego, co byłoby do jazdy zbędne.

Jak się jeździ?

Garbus ma lepszą trakcję, niż 2CV. Jeździ się nim przyjemniej, wygodniej i szybciej w porównaniu do francuskiego konkurenta. Citroen ma jednak niesamowite zawieszenie, z osobnymi wahaczami dla każdego z kół. Z jednej strony daje to świetny komfort resorowania, z drugiej powoduje, że podczas pokonywania zakrętów czy hamowania można dostać choroby morskiej.

Silniki i osprzęt

Najłatwiej znaleźć 2CV z silnikiem o pojemności 602 cm sześć. i mocy 29 KM. Pierwsze wersje mają motory o pojemności 302 bądź 435 cm, o mocy zbliżonej do 10-12 KM. To niewiele, ale silniki Citroena były mało wysilone, więc trwałe. Radziły sobie i radzą do dziś z tym lekkim, ważącym niecałe 600 kilo autkiem. Całość jest jednak dość kapryśna, potrafi się psuć. Na szczęście dzięki niebywałej prostocie konstrukcji większość awarii można usunąć samemu na parkingu pod domem.

Zobacz też: Ford Fiesta czy Opel Corsa?

REKLAMA

Garbusy występują z silnikami 1.2, 1.3, 1.5 i 1.6. Dysponują mocą od ok. 40 do 50 KM a auto waży niecałe 900 kilo. Nie jest demonem prędkości, ale w normalnej jeździe nie sprawia wrażenia mułowatego. Jest też autem solidniejszym, zapewnia choć minimum bezpieczeństwa biernego, czego w 2CV nie uświadczymy. Jest ich na rynku więcej, niż 2CV, łatwiej więc o części. W przeciwieństwie do Citroena, który wydaje się propozycją na zloty czy weekendowe zabawy, Garbus może służyć jako normalne codzienne auto.

Ceny Citroenów są przeróżne – od 5 do 35 tysięcy, w zależności od stanu, zachowania oryginalności. Garbusa kupisz już za 2-3 tysiące, te najnowsze, bądź najstarsze (ale w pełni odrestaurowane), w stanie „igła” kosztują na ogół kilkanaście, do 20 tysięcy złotych.

Citroen 2CV
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moto
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wielki potencjał zielonej logistyki, na który długo jeszcze poczekamy [ESG w logistyce 2024-2030]
Będą nowe stawki za badania psychologiczne kierowców

Ministerstwo Zdrowia chce podnieść stawkę za badania psychologiczne kierowców. Aktualna stawka obowiązuje już dekadę. Ile ma wynosić nowa?  

Polski rynek ze wzrostami sprzedaży w 2024 r. Auta osobowe drożeją, a dostawcze... tanieją

Blisko 50 tys. fabrycznie nowych aut osobowych. Na tyle został wyceniony rynek w Polsce w marcu. Lider? Ten jest tylko jeden. Pozycję zachowuje Toyota.

Polskie Porsche 911. Na świecie jest tylko jeden egzemplarz

Wiedzieliście o tym, że Polacy tworzą unikalne Porsche 911? Zajmuje się tym firma Indecent. Jej nowe auto o oznaczeniu 005 powstało na bazie generacji 991. To jedyny taki egzemplarz na świecie.

REKLAMA

Przegląd roweru na wiosnę. Co trzeba sprawdzić i jak przygotować rower do sezonu?

Wiosna to czas, w którym z garaży i piwnic kierowcy wyprowadzają rowery. Przed rozpoczęciem eksploatacji jednośladu warto jednak upewnić się, że jest on gotowy na sezon. Co trzeba sprawdzić w rowerze na wiosnę? Oto opis przeglądu krok po kroku.

Nowa Dacia Spring to elektryk i jedno z najtańszych aut na rynku w Polsce!

Marka zaprezentowała cennik nowej Dacii Spring. Ten startuje od 76 900 zł. Przy tej cenie Spring jest nie tylko najtańszym elektrykiem w Polsce. To także jeden z najtańszych fabrycznie nowych samochodów w kraju.

Nawet 100 tys. zł za każdego pasażera na gapę. Tyle kosztuje przewóz nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii

Nawet 50 tys. zł za każdego nielegalnego imigranta. Tyle zapłaci zarówno kierowca, jak i jego pracodawca. Co gorsze, drakońską karę może zapłacić także ten przewoźnik, który przewiezie "pasażera" nieświadomie. Choć jest sposób na zmniejszenie kary.

Umowa leasingu tylko na piśmie? To już przeszłość. No może prawie... Czy zmieni się też kwestia wykupu auta?

Umowę leasingu musi być spisana na piśmie. Pod rygorem nieważności. Takie przepisy obowiązują od 24 lat. I teraz mogą się zmienić. Pojawił się projekt ustawy, który zezwoli na elektroniczne zawieranie takich umów. To oznacza sporo większą wygodę transakcji.

REKLAMA

Komu, komu... Ostatnie egzemplarze GR Yaris do wzięcia w Polsce. Pula powoli się kończy

Nowa Toyota GR Yaris tania nie jest. Kosztuje co najmniej 214 900 zł. Powstaje jednak w limitowanej serii, a do tego oferuje 280-konny silnik. To prawdziwy sportowiec! Zakup tego auta może zatem stanowić gratkę. A jest ku temu jeszcze okazja. Być może ostatnia.

Kiedy pieszy nie ma pierwszeństwa na pasach?

Polskie przepisy przewidują przypadki, w których pieszy wcale nie ma pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Dziś je zatem omówimy. Wskażemy także, jaki pieszy może dostać mandat za wymuszenie pierwszeństwa na pasach.

REKLAMA