REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test Seat Leon 1.8 TSI: Generator przyjemności

Michał Karczewski
Seat Leon 1.8 TSI - bok. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - bok. fot. Maciej Medyj

REKLAMA

REKLAMA

Całe szczęście, że są pojazdy, które można rozpatrywać wyłącznie w kategorii przyjemności z jazdy. Przykładem jest Seat Leon. Owszem, funkcjonalny pięciodrzwiowy kompakt. Ale najważniejsze, że daje sporo frajdy.

Stylizacja Leona to strzał w dziesiątkę. Auto mimo upływu lat wygląda atrakcyjnie i w ogóle się nie starzeje. Rynkową pozycje postanowiono jednak umocnić poprzez niewielka redukcję ledwo widocznych zmarszczek. Druga generacja tego modelu jest na rynku od 2006 roku, ale nie tak dawno przeszła face-lifting. Zmieniono niewiele, w myśl zasady, że lepsze jest wrogiem dobrego. Pojawiły się lekko przeprojektowane tylne lampy oraz szyba, a także odświeżony przedni zderzak. W środku zmieniono kierownicę oraz zamontowano radio rodem z aktualnych Volkswagenów i Skód. Tak czy inaczej sylwetka pozostała bez zmian. W efekcie to nadal obły kompakt o wysoko poprowadzonej linii okien i wyraźnie sportowym charakterze.

REKLAMA

Zobacz też: Opinie kierowców o Seacie Leonie

REKLAMA

Miejsce kierowcy jest tu najważniejsze. Porządnie trzymający fotel, bardzo dobra ergonomia i czytelne wskaźniki to elementy które pozwalają poczuć się naprawdę dobrze. Nie ma tu właściwie rzeczy które rozpraszają lub są niepotrzebne. Konsola centralna została zaopatrzona jedynie w panel dwustrefowej klimatyzacji i duży, dotykowy wyświetlacz radia. To najmniej intuicyjny element wnętrza tego auta. Poza tym wszystkie przełączniki i przyciski są tam gdzie się ich oczekuje. Owszem można powiedzieć, że to auto powstało po to, aby wozić dzieci do szkoły lub żonę na zakupy, ale mam wrażenie że w testowanej wersji z benzynowym 1.8 TSI pod maską, głównym celem jest przyjemność z jazdy.

Gruba kierownica dobrze leży w dłoniach, a gdy ułożymy je za piętnaście trzecia, pod palcami poczujemy łopatki do zmiany przełożeń. To znak, że do przeniesienia napędu została tu użyta dwusprzęgłowa, siedmiobiegowa skrzynia DSG. Posiada ona również tryb sportowy, który w benzynowym aucie sprawdza się bardzo dobrze. Pozwala kręcić się silnikowi za czerwone pole, a przy hamowaniu sprawnie robi redukcje, tak by zawsze utrzymywać obroty na poziomie 2,5-3 tysięcy obrotów. Frajda jest niesamowita jeśli dodatkowo weźmiemy pod uwagę strzały wydobywające się z układu wydechowego podczas zrzucania biegów na niższe.

Zobacz też: Test Skoda Fabia Monta Carlo: pro mladší ducha

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Silnik 1.8 turbo to obok 1.9 TDI chyba najbardziej znana jednostka napędowa w palecie aut grupy Volkswagena. W starej wersji miał 150 koni. Teraz ma ich o dziesięć więcej. Zyskał także bezpośredni wtrysk. Już w starej wersji trudno było znaleźć jego słabe punkty, poza jednym, jakim było wysokie spalanie. Pod maską Leona unowocześniony motor radzi sobie świetnie. Jest dynamiczny i elastyczny. A dzięki bezpośredniemu wtryskowi, wyraźnie mniej pali. W mieście przy ostrej jeździe nie przekracza 12,5 litra, a jeśli za punkt honoru postawimy sobie jak najbardziej oszczędna jazdę, zejdziemy do około 7 litrów. Pod tym względem bardzo przypomina rewelacyjne 1.4 TSI, które traktowane delikatnie potrafi zbliżyć się spalaniem do silnika wysokoprężnego. W dodatku maksymalny moment wynoszący 250 Nm dostępny jest już od 1500 obrotów. Leon 1.8 przyspiesza do setki w 7,8 sekundy. Jest to wynik, który w kompaktowym aucie okazuje się wystarczający, zresztą brzmienie i świetna skrzynia również robią swoje i całość sprawia masę przyjemności z jazdy. Auto zaopatrzono w system ESP, który jednak tradycyjnie dla grupy Volkswagena nie daje się wyłączyć - można jedynie przesunąć granice interwencji.

Zobacz też: Test Ford Focus 1.6 Ecoboost: W stronę perfekcji

Leon to kolejne auto z grupy Volkswagena, w którym ciężko wypunktować istotne dla codziennego użytkowania minusy. Jeśli już, to można do nich zaliczyć wycieraczki, które ukryto w przednich słupkach. Potrafią one nieco z nich wystawać i w efekcie trochę ograniczać widoczność. Materiały wykończeniowe, mimo że ładne i porządnie spasowane, są gorsze niż w Golfie. To jednak szczegóły, które okazują się miało znaczące biorąc pod uwagę cała masę plusów tego auta. W codziennej eksploatacji kompaktowy Seat jest funkcjonalny. Ma sporo schowków, półek, wgłębień na napoje oraz bagażnik o pojemności 340 litrów wraz z dzieloną tylną kanapą. Miałem okazje przejechać się również mocniejszymi wersjami Leona (Cupra, Cupra R) i uważam że warto kupić to auto z najmocniejszym silnikiem na jaki nas aktualnie stać. Zawieszenie pozwala na pewne prowadzenie i wykorzystanie potencjału tego samochodu, a dobre i odporne na przegrzanie hamulce - na pewne zatrzymanie w razie konieczności.

Zobacz też: Test Kia Rio: satysfakcja gwarantowana

Dla tych,którzy widzą Leona jako auto do spokojnej, codziennej jazdy i chcieliby mieć takie auto ze względu na atrakcyjna stylistykę, a nie mocny silnik - również znajdzie się to coś ciekawego. Najtańszego Leona możemy mieć za niecałe 47 tysięcy. Będzie do auto w wersji EN1 z silnikiem 1.4 85 koni. Na taki samochód jak nasza testówka trzeba przygotować około 77 tysięcy za opcję ze skrzynią manualną lub nieco ponad 82 tysiące za wersję z DSG (za który w przypadku wyboru tego silnika warto dopłacić). Nasz egzemplarz zaopatrzony był również w kilka ciekawych dodatków jak: podgrzewane fotele, czujnik deszczu i zmierzchu, biksenonowe reflektory z doświetlaniem zakrętów, tylne airbagi czy wreszcie system XDS (elektroniczna, częściowa blokada dyferencjału) przez co jego cena sięgnęła 108 700 zł. Warto jeszcze wrócić uwagę na ceny mocniejszych Leonów, zwłaszcza że producent niedawno wprowadził rabaty. Cupra bez dodatków kosztuje nieco ponad 98 tysięcy, zaś Cupra R - 104 tysiące.

Seat Leon 1.8 TSI - wnętrze. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - przednie. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - tylna kanapa. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - silnik. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - zegary. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - bagażnik. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - składanie kanapy. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - deska rozdzielcza. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - przód/bok. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - tył/bok. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - przód. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - tył. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - przód/bok. fot. Maciej Medyj
Seat Leon 1.8 TSI - tył/bok. fot. Maciej Medyj
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Sprawdź, gdzie nie przejedziesz! Blokady rolników 20 marca 2024 r. – mapa, objazdy. Ponad 500 blokad [Aktualizacja]

    W dniu 20 marca 2024 r. nastąpi kolejna odsłona protestu rolników. Na drogach całej Polski staną blokady rolnicze. Publikujemy mapę online protestów rolniczych i ewentualnych objazdów. Mapa jest stale aktualizowana, aktualnie widnieje na niej ponad 500 punktów blokad. Poza tym poniżej stale aktualizujemy informacje z samorządów i Policji odnośnie blokad drogowych w tym dniu.

    Bridgestone rozbudowuje fabrykę. Zainwestuje prawie mld zł. Dzięki temu zakład wyprodukuje 7 mln opon rocznie

    Bridgestone ma zamiar rozbudować hiszpański zakład produkcyjny w Burgos. Cele gigantycznej inwestycji są trzy. Chodzi o zwiększenie produkcji, poprawę standardu i mocniejsze pójście w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    REKLAMA

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA