REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ferrari Enzo

Ferrari Enzo, fot. Newspress
Ferrari Enzo, fot. Newspress

REKLAMA

REKLAMA

W ofercie marki Ferrari regularnie co kilka lat pojawiały się supersamochody. Na początku XXI wieku rolę tę spełniał model Enzo.

Tego typu pojazdy od lat były demonstracją możliwości producenta i posiadały wszystkie możliwe nowinki technologiczne, jakie w danym czasie były możliwe do zastosowania. Co najważniejsze, wszystko to można było wykorzystać podczas jazdy po drogach publicznych. Nie inaczej jest z Enzo Ferrari. Ograniczona do 399 egzemplarzy seria supersamochodów opuszczała bramy fabryki z Maranello między 2002, a 2004 rokiem i niemal z miejsca Enzo stało się obiektem kultu miłośników Ferrari. Unikatowość tego pojazdu wynika przede wszystkim z zastosowania wielu rozwiązać zaczerpniętych wprost z Formuły 1, a w tamtych czasach to właśnie Ferrari dominowało w Grand Prix.

REKLAMA

Zobacz również: BMW Gran Coupe wejdzie do produkcji

REKLAMA

Nigdy wcześniej stylistyka Ferrari nie była tak podporządkowana funkcji samochodu. Długie godziny testów w tunelu aerodynamicznym, na torze wyścigowym oraz drogach publicznych wyrzeźbiły wyjątkowy kształt tego bezkompromisowego pojazdu. Przednia część Enzo zainspirowana została Formułą 1 bardzo przypomina nos bolidu F1. Po jego bokach widoczne są gigantyczne wloty do kanałów powietrznych. Z tyłu nie znajdziemy żadnego wielkiego spojlera, a za jodpowiednią siłę docisku odpowiadają znacznie subtelniejsze elementy aerodynamiczne. Całość nadwozia w pierwszej chwili może sprawiać nieco dziwaczne wrażenie, ale po dłuższym przyglądnięciu się linii Enzo dostrzec można kunszt i magiczność bryły, zaprojektowanej oczywiście w studiu Pininfarina.

Bezkompromisowość tego Ferrari, przejawiająca się w jego kompaktowych wymiarach oraz maksymalnej redukcji masy, widoczna jest również we wnętrzu Enzo. Gdzie się tylko dało, zastosowano lekkie włókna węglowe, włącznie ze szkieletem kubełkowych foteli. Na kierownicy dostrzec można przełączniki niemal żywcem zapożyczone z bolidu F1, a rozmieszczenie pozostałych elementów jest podporządkowane tylko i wyłącznie maksymalnemu ułatwieniu kierowcy czerpania radości z prowadzenia Enzo oraz wyciskania z niego maksimum możliwości.

Zobacz również: Opancerzony Jaguar

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poprzedni supersamochód Ferrari, model F50 zapisał się w historii motoryzacji jako pierwszy samochód, który przeniósł technologię z Formuły 1 na drogę, włącznie z silnikiem, pochodzącym wprost z ówczesnych bolidów. Jednostka napędowa Enzo została zaprojektowana całkowicie od nowa, ale również czerpie z doświadczeń firmy ze starów w królowej motosportu. Widlasta 12-cylindrówka, o kącie rozchylenia wynoszącym 65 stopni, ma niecałe 6 litrów pojemności skokowej i generuje moc maksymalną 660 KM przy 7800 obr./min. Szczytowa wartość momentu obrotowego sięga 670 Nm i przypada na 5500 obr./min. Priorytetem konstruktorów Ferrari było skonfigurowanie silnika w taki sposób, aby moc silnia była dostępna w jak najszerszym zakresie prędkości obrotowej, a zmiana przełożeń następowała maksymalnie szybko. Ten drugi warunek spełnia skrzynia przekładniowa, sterowana łopatkami za kierownicą, która na zmianę biegu potrzebuje zaledwie 150 milisekund. Kolejne zapożyczenie z F1 kryje się w układzie hamulcowym, który wykorzystuje ceramiczne tarcze hamulcowe, przez lata rozwijane w wyścigach.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Za 175 niezapłaconych mandatów skonfiskowali mu SUV-a. Choć dalej nim jeździ...

    60-latek z Florencji idzie na rekord. W ostatnich latach dostał 175 mandatów. Opiewają one na kwotę ponad 30 tys. euro. Żadnej z grzywien jednak nie opłacił. Dlatego skonfiskowali mu SUV-a.

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Powód? Tym są zachowania kierowców

    Rowerzyści boją się jeździć po ulicy. Czasami jednak nie mają innego wyjścia... Dobra informacja mimo wszystko jest taka, że jazda rowerem w Polsce staje się coraz bezpieczniejsza. Tak przynajmniej twierdzą statystyki.

    Dziś jest statystycznie najbardziej "wypadkowy" dzień tygodnia. To w piątki na drogach ginie nawet 270 osób

    Piątek, piąteczek, piątunio? Ukochany dzień Polaków niestety bezpieczny nie jest. W 2023 r. w każdy piątek miało miejsce średnio 3555 wypadków. W zdarzeniach tych ginęło średnio 268 osób, a 4091 odnosiło obrażenia. Czemu tak się dzieje?

    Mandaty dla kierowców po nowemu. Pojawi się możliwość wznowienia postępowania. Dziś to niemożliwe

    Dziś mandatu karnego praktycznie nie da się uchylić. Po podpisaniu staje się ostateczny. Od lat mówiono o tym, że sytuacja odbiera kierowcom prawo do obrony. MS wreszcie wysłuchało apeli i zapowiada zmiany. Pojawi się możliwość wznawiania postępowania mandatowego.

    REKLAMA

    Ten Opel spala tylko 5 litrów benzyny na 100 km. Ruszają zamówienia na hybrydową Astrę. Ile kosztuje?

    Opel Astra L wykonuje kolejny krok w stronę eko-mobilności. Właśnie stała się hybrydą, a właściwie to lekką hybrydą. Oferuje 136 koni mocy i spalanie wynoszące tylko 5 litrów. Ile kosztuje Astra Hybrid w Polsce?

    Nie tylko na pasach. Tu pieszy ma pierwszeństwo... wszędzie. Niebieski znak zmienia wszystko. Lepiej go poznaj

    Niebieski znak informuje kierowcę o tym, że wjechał właśnie do strefy zamieszkania. A tu reguła jest jedna. To królestwo pieszego. To on ma pierwszeństwo. Choć szczególne zasady ruchu nie ograniczają się tylko do tego wymogu.

    "Rzucimy jeszcze okiem na oponki" Od tych słów często zaczyna się poważny problem kierowców. Mandaty za opony do 3 tys. zł

    Policjant podczas kontroli drogowej może sprawdzić nie tylko dokumenty pojazdu. Równie dobrze może przyjrzeć się oponom. Co to jednak oznacza w praktyce? To ważne pytanie w momencie, w którym rozpoczyna się sezon wymiany opon na letnie.

    Stan techniczny roweru. Za jakie usterki kierowca może dostać mandat w 2024 r.?

    Koła się kręcą, a więc rower jest sprawny? No właśnie nie. Cykliści przed rozpoczęciem sezonu powinni sprawdzić stan techniczny pojazdu. Przy czym kluczowy jest jeden element. Wyładowana bateria może bowiem kosztować kierującego nawet 3000 zł.

    REKLAMA

    Tracą prawo jazdy za prędkość w mieście, ale nie mają go jak odzyskać przez długie miesiące. Paradoks po wyroku TK

    Kierowca za przekroczenie prędkości w mieście o więcej niż 50 km/h stracił prawo jazdy. Teoretycznie, bo decyzji nie potwierdził starosta. W takim przypadku kierujący trafia w próżnię. Bo prawa jazdy nie ma i nie wiadomo, kto miałby mu oddać dokument. W efekcie zakaz obowiązuje dużo dłużej, niż zakładane w prawie 3 miesiące.

    Oto cennik nowej Dacii Duster III. Za auto trzeba zapłacić co najmniej 79 900 zł. Sprzedaż właśnie ruszyła

    Trzecia generacja Dacii Duster oficjalnie wchodzi do polskiej sieci sprzedaży. Marka wskazała cennik dla roku 2024. Za rumuńskiego SUV-a trzeba zapłacić minimum 79 900 zł. Od tej wartości zestawienie jednak dopiero startuje.

    REKLAMA