REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ferrari 250 GTO

fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

REKLAMA

REKLAMA

Ferrari 250 powstał w liczbie zaledwie 36 sztuk i jest obecnie najbardziej poszukiwanym przez kolekcjonerów modelem z Maranello. Zachowane do dziś egzemplarze wyceniane są na ponad 20 milionów euro.

Model 250 GTO był ewolucją wyścigowej odmiany 250 GT, jednakże mógł poruszać się po drogach publicznych. Oficjalna Historia GTO rozpoczęła się w styczniu 1962 roku, kiedy został on zaprezentowany publiczności zgromadzonej na przedsezonowej konferencji prasowej. Pokazany wtedy egzemplarz nie posiadał tak charakterystycznego tylnego spojlera, który został zamontowany niebawem, tuż przed marcowym debiutem pojazdu w 12-godzinnym wyścigu na torze Sebring. Już w pierwszym starcie, samochód prowadzony prze Philla Hilla potwierdził swój potencjał, zajmując drugą pozycję.

REKLAMA

Zobacz również: Ferrari 599 GTB Fiorano: Z duchem Enzo

REKLAMA

Pierwsze torowe testy następcy 250 GT przeprowadzane były jednak już w 1961 roku. Nowy pojazd miał niełatwe zadanie, bowiem celem nadrzędnym konstruktorów było pokonanie Jaguara E-Type. Eksperymentowano m.in. z doborem zawieszenia, ostatecznie zdecydowano się na rozwiązanie o kodzie 1791 GT, pochodzące z wyścigowego modelu 250 GT „passo corto”. Wymyślne nadwozie prototypu zyskało miano „Il Mostro”, czyli „Potwór”.

Podczas wrześniowej sesji testowej Stirling Moss osiągał nowym samochodem rekordowe czasy, dalece przebijające rezultaty 250 GT „passo corto”. Pozostało zatem jedynie nadanie nadwoziu GTO nieco bardziej cywilizowanych kształtów. Ostateczną linię 250 GTO zaprojektował Sergio Scaglietti. Wszystkie egzemplarze pojazdu powstawały między 1962, a 1964 rokiem. Co ciekawe, w ciągu dwóch lat produkcji wciąż wprowadzano niewielkie zmiany w stylistyce samochodu, dlatego każdy z zachowanych do dzisiaj egzemplarzy jest wyjątkowym unikatem.

Jednostka napędowa nie była całkowicie nową konstrukcją, bowiem do napędu GTO wykorzystano, znany z 250 Testa Rossa, trzylitrowy silnik V12. Górnozaworowy motor posiadał suchą miskę olejową oraz sześć dwugardzielowych gaźników Weber 38 DCN. Całość legitymowała się mocą maksymalną około 300 KM. Silnik sprzężony został z pięciobiegową, w pełni zsynchronizowaną ręczną przekładnią. Wartość przełożenia głównego można było regulować z szerokim zakresie, w zależności od charakterystyki wyścigu, w którym samochód brał udział.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz również: Hybrydy nie zawojowały rynku

Trzy sezony startów 250 GTO były praktycznie nieprzerwanym pasmem sukcesów. Lista zwycięstw zdaje się nie mieć końca, a za przykład niech posłużą trzy z rzędu tytuły mistrzowskiego w kategorii GT. W swojej klasie samochód był praktycznie bezkonkurencyjny i do poziomu Ferrari, pod koniec jego startów, zbliżył się dopiero AC Cobra ze znacznie większym silnikiem V8.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moto
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Blokady rolników 20 marca 2024 r. – mapa online, objazdy. Które drogi i skrzyżowania będą nieprzejezdne? [Aktualizacja]

    W dniu 20 marca 2024 r. nastąpi kolejna odsłona protestu rolników. Na drogach całej Polski staną blokady rolnicze. Publikujemy mapę online protestów rolniczych i ewentualnych objazdów. Mapa jest stale aktualizowana, aktualnie widnieje na niej ponad 500 punktów blokad. Poza tym poniżej stale aktualizujemy informacje z samorządów i Policji odnośnie blokad drogowych w tym dniu. Utrudnienia na drogach pojawiają się już 19 marca.

    Bridgestone rozbudowuje fabrykę. Zainwestuje prawie mld zł. Dzięki temu zakład wyprodukuje 7 mln opon rocznie

    Bridgestone ma zamiar rozbudować hiszpański zakład produkcyjny w Burgos. Cele gigantycznej inwestycji są trzy. Chodzi o zwiększenie produkcji, poprawę standardu i mocniejsze pójście w kierunku zrównoważonego rozwoju.

    Młodzi nie chcą prawa jazdy. W 2023 r. dokumentów było o 30 proc. mniej, niż jeszcze kilka lat temu

    Dane z CEPiK nie pozostawiają złudzeń. W 2023 r. w Polsce zostało wydanych o 30 proc. mniej praw jazdy, niż w 2015 r. Jak ten trend może wpłynąć na producentów samochodów oraz rynek aut używanych?

    Auta w leasingu policja nie zabierze. Kierowca zapłaci jednak nawiązkę, a do tego poniesie koszty podatkowe

    Pijany kierowca zatrzymany w samochodzie leasingowanym auta nie straci. Mimo wszystko za swój czyn zapłaci i to podwójnie. Nawiązka dopiero otwiera listę jego strat. Kolejnym punktem jest utrata praw do odliczenia podatkowego.

    REKLAMA

    Na stacje powraca stary typ paliwa. Czy to oznacza, że kierowcy już nie muszą się bać benzyny E10?

    Kilka dni temu na stacje w całej Polsce powrócił stary typ paliwa. Ostatni raz kierowcy mogli je zatankować w październiku 2023 r. Czy to oznacza dobrą informację dla osób, które nie chcą benzyny Pb 95 E10? Sprawdźmy.

    Urzędnicy żądają podwyżek opłat za rejestrację samochodu w Polsce. Niestety mają rację. Stoi za nimi matematyka

    Dlaczego podwyżki? Powiaty domagają się urealnienia opłat za czynności realizowane w wydziałach komunikacji. Wskazują np. że opłata za dowód rejestracyjny wynosząca 54 zł nie była zmieniana od 20 lat. Od kwietnia PWPW, która produkuje te dokumenty podnosi stawkę do prawie 45 zł. 

    Policja oddała pierwsze auto zabrane pijanemu. I co z tego? Nie ma co robić afery, bo kierowca konfiskaty i tak nie uniknie

    Przepisy o odbieraniu aut pijanym są, ale tak właściwie... ich nie ma? Potwierdzać to może przypadek 46-latka, któremu policjanci najpierw zabrali Volvo, a później je oddali. Z uwagi na brak przepisów wykonawczych. To jednak jeszcze nie świadczy o tym, ze nowelizacja jest martwa czy poszła do kosza. Kierowca nową karę i tak poniesie.

    Rząd chce jednak wykasować podatek od aut spalinowych. Szykuje się do rozmów z UE na temat zmian w KPO

    KPO miało zgotować kierowcom w Polsce aż dwa podatki od aut spalinowych. Teraz okazuje się, że tych może wcale nie być. Nowy rząd planuje renegocjację planu odbudowy. Danina płacona przez kierowców ma zniknąć z dokumentu, a tym samym nie zacznie obowiązywać w Polsce.

    REKLAMA

    Chciał uniknąć kary za parkowanie. Przerobił litery na tablicy rejestracyjnej. Dostał zarzut karny i może trafić do więzienia na 5 lat

    Aby uniknąć płacenia mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dostawca jedzenia przerobił na tablicy rejestracyjnej literę F na E. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia. Chciał być sprytny. Policjanci byli jednak sprytniejsi.

    103-latka rozbiła bank. Prowadziła auto bez prawa jazdy. Samochód nie miał natomiast OC

    Miała 103 lata i prowadziła samochód. Prowadziła go bez prawa jazdy. Na tym kłopoty seniorki się nie kończą. Jaki był finał? Karabinierzy – bo akcja rozgrywała się we Włoszech – odwieźli ją do domu. Ona natomiast zapowiedziała zakup... skutera!

    REKLAMA